Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-02, 21:18
Twój pokedex mówi o nim
Cytat:
Bayleef pokemon liść ewoluuje z Chikority. Bayleef uwielbia zabawy i wygłupy nawet podczas bitew. Kiedy liść na głowie tego pokemona jest uniesiony oznacza to dobry humor Bayleef
Froakie zdecydowanie był zmęczony i sam wrócił do swojego pokeballa aby odpocząć a kiedy zagadałeś do niego od razu się zbliżył i zamerdał kuperkiem. Kiedy chciałeś wrócić po Arborka (swoją drogom nie dałbyś rady nieść takiego giganta) ale ktoś właśnie odwoływał go do pokeballa. Przy drzewie stała..
Nina! Nie wyglądała na złą a wręcz przeciwnie wyglądała na bardzo zadowoloną. Spojrzała na Ciebie a potem na Bayleef która teraz jak kotek otarła Ci się głową o nogi i paczała na ciebie dużymi oczami. Nina zaśmiała się i powiedziała - Super zadałeś pierwszy test Orange. Czy ten Bayleff jest twój ? - Wtedy owy pokemon pokiwał przecząco łebkiem - A masz trenera? - dalej kontynuowała Nina pytania a pokemon nadal kiwał głową na "nie" Z kolei na Ciebie patrzył jak na bóstwo.
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-02, 21:54
//Chciałem spytać, bo w zasadzie Froakie nie mógł wzrosnąć o 3 poziomy, bo w zasadzie jednak nie był to dziki pokemon. Tak?
Na początku gdy usłyszałem, że zdałem, ucieszyłem się. Jednak gdy dowiedziałem się, że to tylko pierwszy test, spytałem:
- A ile jest tych testów? W zasadzie, to nie wiem czy chcę wiedzieć. Co do Bayleef, to jeszcze nie jest moim pokemonem, ale może będzie?- Tu spojrzałem pytająco na pokemona.- Co ty na to mała? Jeśli chcesz, opowiem Ci o sobie: Zatem jestem Orange, prowadzę badania na temat pokemonów, np. na temat ich ewolucji, zarówno tej przebiegającej szybko, jak i tej na przestrzeni wieków. Niedługo też możliwe, że będziemy, ja i Froakie, się zajmować ratowaniem Pokemonów. Obiecuję Ci także, że jeśli do nas dołączysz, będziesz miała bardzo dużo zabawy. Zatem, co ty na to?
Przypomniałem nagle sobie o tym, że Froakie nic nie wie, że był to sprawdzian. Wyciągnąłem więc Pokeball i go wypuściłem.
- Wiesz co Froakie? Okazało się, że to był tylko test i zdaliśmy go! Ale i tak wspaniale się spisałeś, dzięki drogi druhu.- Mówiąc to, poklepałem Froakiego po głowie.- Zatem Nina, gdzie mamy się udać na następny test? Niestety, ale będziemy musieli zaczekać z tym, aż Froakie odpocznie, ale dobrze się spisał i należy mu się odpoczynek, rozumiesz prawda?
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-02, 22:47
Bayleef z zainteresowaniem słuchała kim jesteś i co robisz a właściwie masz zamiar robić. Po skończeniu przemowy pokemon z zapałem pokiwał głową ze chce do ciebie dołączyć. Zaczęła skakać dookoła Ciebie a Nina podała Ci pokeballa - No to złap ją. Pójdziemy do siostry Joy która wyleczy Twojego startera i pójdziemy. Przed tobą jeszcze trzy testy ale spoko będą łatwe- No i tak też zrobiliście. Bayleef dała się złapać ale zaraz wyszła i postanowiła iść obok Ciebie. Siostra Joy pomogła Froakiemu wrócić siły a on usiadł sobie na twoim nowym pokemonie. Ta dwójka wyraźnie się polubiła ale Froakie zdawał się być chyba nieco nieśmiały w jej obecności i chyba się rumienił :P
W czasie kiedy podróżowaliście to Nina zapytała się - Lekkie nerwy? Na miejscu poznasz swój team i wybierzesz pokemona-pomocnika aby pasował typowo do Twojego składu. Poznasz nowe osoby z tego co wiem będą tam trzy dziewczyny i dwóch chłopaków chłopaków twoim wieku ale więcej nie zdradzę
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-03, 18:29
// Zostałem przyjęty! I tak w ogóle - o jaki kryzys chodzi? Co do zdobycia poziomów - mój błąd, pomyliło mi się z walką z innym graczem.
- Czyli będzie nas szóstka? Czy to będzie stała drużyna? Pytam, bo z tego co mówiłaś, to każdy zdaje co jakiś czas sprawdzian, a od tego będzie zależało do jakich spraw będziemy przydzielani, ale nie wszyscy z nas będą pewnie zawsze zdawać, zatem... zatem... zatem nie rozumiem i tyle.
Nie lubiłem przyznawać, że nie mam racji, ale co zrobić? Miałem sporo teorii: na jedną misję wysyłana jest tylko część drużyny, albo drużyna się zmienia, albo jest wysuwana jakaś średnia, czy coś w tym rodzaju. Możliwości było mnóstwo.
- Co tam u was, Froakie, Bayleef? Dobrze się bawicie? Właśnie, Nina, mam do Ciebie małą prośbę: Czy mogłabyś przedstawić mi swoje pokemony? Chyba, że nie chcesz, albo na razie nie możesz, ze względu np. na kolejne testy. Jeszcze jedno pytanie: Ty też zajmujesz się ratowaniem pokemonów, tak? Pytam, bo Arbok to typ Trujący, a Tangela jest Pokemonem trawiastym.
Niezwykle mnie to ciekawiło. Choć, w zasadzie co mnie nie ciekawiło? To było chyba jedno z cięższych dla mnie pytań. Fizyka? Nie. Chemia? Nie. Przedmioty humanistyczne. Chyba tak. To była moja Pięta Achillesowa. To i nawiązywanie kontaktów z ludźmi, nie zawsze mi to wychodziło.
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-04, 10:22
Nina zaśmiała się i zaraz Ci wszystko wyjaśniła - Wasza szóstka zdaje razem test i wszyscy razem chodzicie na przydzielone wam misje. Jeżeli ktoś nie zdaje to za tydzień idzie zdawać ponownie aż do skutku. Osoba która nie zdała nie chodzi z wami na akcje bo nie ma kwalifikacji tylko uczy się i trenuje. Jak zda dołącza znowu do was- Twoje pokemony wyglądały na zadowlone a Bayleef cały czas gadała z Froakiem. Na twoją prośbę Nina wyciągnęła sześć pomeballi i zanim wypuściła swoje pokemkny dodała - Eka...znaczy się Arbok to nie mój pokemon. To pokemon od koleżanki. Ten pokemon zawsze jest wypuszczany na rekrutów aby zdali lub nie pierwszy test- Podrzuciła balle w górę (z czego jeden to był ultraball) i wyszły z nich pokemkny. Oprócz Tangeli pokazał się jeszcze Servine, Samurott, Sceptile, Mudkip i Floatzel. Każdy z pokemonów miał złotą kamizelkę z cienkiego materiału a swoją drogą Nina też miała na sobie taką kamizelkę. Kiedy tak się przyglądałeś pokemonom zauważyłeś że Sceptile ma na ogonie.... Sceptilionit a Nina właśnie pokazała Ci swój Megastone - Chcesz zobaczyć Mega Ewolucję? Mówiłeś że tam lubisz jakieś obserwacje czy coś co nie? ~ Sceptile! ~ zaryczał jej pokemon jakby nie mógł się doczekać megaewolicji.
//kryzys bo 99% MGów nie ma już miejsca a teraz jesteś więc nowi userzy mają gdzie się zapisać :P
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-04, 19:19
- Tak, chętnie. To będzie bardzo dobre doświadczenie do moich badań nad ewolucją.- Mówiąc to, od razu otworzyłem plecak i wygrzebałem notatnik oraz długopis. Niezwykle ciekawiło mnie jak to działa? W sensie jaka reakcja zachodzi między pokemonem i tymi dwoma kamieniami? Jak na razie, z tego co się dowiedziałem, Kamień Klucz działał trochę jak pilot, albo właśnie jak klucz. Pewnie stąd jego nazwa. Słyszałem też legendy o tym, że ponoć Rayquaza miała z tym jakiś związek.
-Froakie! Bayleef ty też! Podejdźcie tutaj na chwilę! Chcielibyście zobaczyć jedną z największych tajemnic wszechświata? Jeśli tak, to się pośpieszcie i chodźcie!
Uznałem, że też bym chciał posiadać takiego pokemona, ale do tego długa droga. Jednak mimo wszystko nie poddam się! Nigdy! Zawsze podniosę głowę wysoko, bylebyśmy wraz z moimi pokemonami odkryli wszystkie tajemnice wszechświata! Spokojnie Orange, spokojnie. Czasami ponosiły mnie emocje. Pewnie nie uda mi się, w końcu najtęższe głowy w całym świecie nie dawały rady tego pojąć, ale trudno.
-Zgaduję, że ty i Sceptile dużo razem, więc przeszliście? To znaczy, z tego co mi wiadomo, to żeby Pokemon przeszedł Megaewolucję, musi być zżyty ze swoim trenerem, racja?
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-05, 18:28
Nina odwołała wszystkie pokemony do balli oprócz oczywiście Sceptila. Twoje pokemony zaraz podeszły i zaczęły wpatrywać się w trawiastego pokemona
- Tak mój Sceptile to mój starter i najważniejszy pokemon. Jest trochę za duży aby ciągle za mną chodzić ale to nie zmienia faktu że jesteśmy ze sobą zżyci co nie Sceptile?- Pokemon ryknął w odpowiedzi i pokazał na swój Sceptilionit a Nina zaśmiała się i odsunęła parę kroków
- Okej, Mega Ewolucja!- dotknęła swojego Megastone i wtedy zaczęło się dziać! Oby dwa kamienie aktywowały się a z nich wyskoczyły jakby nici stworzone z energii i połączyły się, zmieniając kolor na wspólny jasnożółty. Pokemon pokrył się poświatą a ty przez ten blask ledwo co widziałeś jak kształty pokemona Niny się zmieniają. Po chwili uderzyła w ciebie fala energii i pokazał się na krótko znak Mega Ewolucji a ty po chwili zobaczyłeś Mega Sceptila
Nina pogłaskała swojego pokemona po łbie a ten lekko ją "ugryzł" w głowę ale nic jej się nie stało przecież, to takie dziabnięcie pełne miłości xD Poklepała go po szyi i zapytała się ciebie - No i co zaobserwowałeś?
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-06, 10:51
- Bardzo Wam dziękuję, to mi się niezwykle przyda, a co do twojego pytania: Co zaobserwowałem? Jak na pierwszą obserwację Megaewolucji, to sądzę, że zobaczyłem wiele. Według mnie do najważniejszych należą: nić łącząca Kamień Klucz i Kamień Megaewolucyjny, to jak pokemon jaśnieje, sądzę, że też może mieć znaczenie, choć tego akurat nie jestem pewien, a przede wszystkim znak Megaewolucji, który z tego co wiem, pojawia się za każdym razem, co najpewniej oznacza pochodzenie wszystkich Megaewolucji z jednego źródła, tak jak głosi legenda, według której to dzięki Rayquazie Pokemony mają taką możliwość, a jednocześnie, ponoć Rayquaza jest jedynym Pokemonem mogącym ewoluować bez Kamienia Megaewolucyjnego. Jeszcze co do tego rozbłysku światła - miałem w pewnym sensie szczęście, że widziałem ewolucję Ekansa w Arboka, bo dzięki temu widzę, że jest to identyczny proces, tylko, że w tym przypadku - krótkotrwały. Oznacza to, że oprócz różnicy przed chwilą przeze mnie wspomnianej, jest to ewolucja prawie taka sama jak przez kamień ewolucyjny.
Może to wszystko było jakąś podpowiedzią? Poczekamy, zobaczymy. Nie sądziłem, że rozwiążę to od tak, ale może kiedyś? Zwróciłem się do moich Pokemonów:
- Co nie, że to było wspaniałe? To co chyba powinniście także podziękować, prawda? Jeśli chcemy sami kiedyś móc czegoś takiego dokonać to musimy ciężko trenować, racja?
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-07, 19:40
Nina wzruszyła ramionami i odwołała Sceptila kiedy Mega Ewolucja zniknęła a ona ruszyła dalej bez słowa do centru miasta. Na jednym z zegarów ratusza zaobserwowałeś godzinę 10:20 więc w sam raz. Nina zatrzymała się przed jakimś większym budynkiem na obrzeżach centrum miasta, postukała w drzwi. Budynek przypominał taką odosobnioną i lekko zniszczoną kamienicę, jednak po wejściu do środka ukazało się szykowne wejście w klimacie renesansu. Zeszliście schodami w dół będąc oczywiście w środku i znalazłeś się pod ziemią w pomieszczeniu nie większym od domowej piwnicy. Bayleef miała problemy z wejściem więc trzeba było odwołać ją do pokeballa. Nina zapaliła światło i powiedziała - Teraz będziesz miał drugi test również bitwa gdzie będziesz musiał przede wszystkim wykazać się wiedzą na temat ataków, pomysłowością i skutecznie kontratakować. Będziesz tylko ty i przeciwnik a sędzią będę ja- Po tych słowach weszliście przez jedyne tutaj drzwi. Ukazała się zadbana sala z drzewami i krzakami dookoła i już widziałeś swojego przeciwnika a dokładniej przeciwniczka. Dziewczyna o czarnych, krótko ściętych włosach i brązowych oczach. Wystawiła do bitwy.. uwaga, uwaga Frogadiera (23 lvl) a Froakie chyba troszkę się speszył. Nina stanęła na miejscu sędziego - Bitwa kwalifikacyjna między rekrutami Orange a Raven, bitwa dwa na dwa do momentu aż oby dwa pokemony jednej ze stron będą niezdolne do walki. Zaczyna Orange!
Uuu...
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-07, 21:04
-Tak jest! Froakie, pierwszą walkę obejrzysz. Już wystarczająco się namęczyłeś. Bayleef, zobaczymy jak ty sobie poradzisz!- Mówiąc to wyrzuciłem Pokeball w górę i patrzyłem jak Bayleef z niego "wyskakuje".- Bayleef, posłuchaj, użyjemy następującego schematu:
1. Synthesis lub Refresh! Jeśli będziesz miała niewiele sił albo w jakimś nieciekawym stanie, użyj tych ruchów!
2. Atak! Razor Leaf albo innych ataków by to on zyskał trochę obrażeń!
3. Uniki i kryjówka! Dzięki temu będziesz mógł uniknąć korzystania z pierwszego punktu!
Mówiłem na tyle głośno by Bayleef mnie usłyszała, ale mój przeciwnik już nie, przynajmniej miałem taką nadzieję. Już obmyślałem i dla niej jakiś atak łączony Miałem już parę pomysłów, zobaczymy czy podziałają.
-Bayleef! Posłuchaj użyj następujących ataków: Otocz się Razor Leaf, a na nich rozpyl Poison Powder,a następnie zaatakuj wroga Tackle!
Miałem nadzieję, że przeciwnik nie zmieni pokemona na np. typ ognisty lub lodowy, ale na to nic nie poradzę, trudno.
-Okej Bayleef! Mam nadzieję, że jesteś gotowa by to zrobić!
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-08, 13:20
Froakaie wyraźnie odetchnął że nie musi walczyć teraz, przecież ostatnią walkę stoczył niecałe 3h temu. Wprawdzie siostra Joy pomogła mu odzyskać siły no ale. Wracając do walki , ogólnie Bayleef radziła sobie dobrze ale Frogadier był za szybki dla niej. Atakował Water Pulse, Quick Attack a jego uniki były bardzo szybkie. Bayleef kiedy usłyszała twoją propozycję trochę się zdziwiła ale spróbowała. Udało jej się otoczyć liśćmi i Poison Power jednak wszystko to się rozsypało kiedy jeszcze miała do tego dołożyć trzecie posunięcie. Frogadier to wykorzystał i zaatakował Dig połączony z Toxic na co Bayleef nie potrafiła zareagować i oberwala atakiem na który jest mocno podatna. Wpadła w zarośla a Frogadier już szykował się aby po raz kolejny zaatakować ją Dig. Na szczęście Bayleef nie została zatruta.
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-11, 11:05
// Tak się składa, że atak Dig właśnie jest niezbyt efektywny wobec Bayleef.
-Bayleef! Za każdym razem, gdy Frogadier zaatakuje Cię Dig, użyj Counter, żeby zadać mu dwa razy więcej obrażeń! Najlepiej atakuj go tuż po tym jak w Ciebie trafi, będzie mu ciężej uniknąć twoich ataków. Poprzedniej taktyki też możesz używać, ale tym razem jako tarczy! Jeśli poczujesz się słabo - użyj Synthesis! Natomiast w przypadku gdybyś została sparaliżowana, otruta, albo coś w tym rodzaju, to powinnaś użyć ruchu Refresh.
Ta bitwa nie była łatwa ani dla Bayleef, ani dla mnie. Choć dla niej raczej była cięższa. W zasadzie - nic dziwnego, w końcu to ona walczyła, a ja tylko myślałem i mówiłem.
- Froakie? Co o tym sądzisz? Zamierzasz walczyć po naszej wygranej, albo ewentualnie przegranej z Frogadierem, czy damy szansę Goomy'iemu? Dalej Bayleef, dasz radę! Pamiętaj też, że nie musisz walczyć w sposób standardowy, używaj otoczenia, np. używaj Razor Leaf by ściąć drzewa i przeszkodzić, Frogadierowi w ataku! Zobaczysz, że się uda! Postaraj się, żeby Frogadier też nie mógł łatwo do Ciebie dotrzeć!
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-11, 23:19
Trzeba było przyznać Froagadier był szybki jednak Bayleef miała przewagę typów, jednak nie samymi typami wygrywa się bitwy. Dziewczyna wyglądała na pewną siebie, jej pokemon tak samo wiedział co robić. Mieli bardzo zgrane ruchy i można było im pozazdrościć tego zgrania a Bayleff to taki duży zauropod który niezbyt dobrze cię zna. Kiedy kazałeś użyć Synthesis nic się nie stało, jak niby skoro do tego potrzebne jest słońce a wy jesteście pod ziemią! Jedyne co się stało to atak Water Pulse od Frogadiera który jednak nie zastosował Dig. Odskakiwał szybko od oponenta tak jak kazała mu Raven no ale ty przygotowałeś już Counter które odbiło atak. Oczywiście na żabie nie zrobiło to większego wrażenia, przynajmniej nie tak jak to co stało się chwilę potem. Bayleef użyła Razor Leaf i utworzyła istny łuk z pędzących liści, został wykonany unik przez przeciwnika ale na tym nie koniec. Niektóre z liści poleciały na drzewa (tak jak chciałeś) i te cieńsze zostały przecięte. Parę drzew obaliło się na pole bitwy i Frogadier został przygnieciony przez jedno z nich i za nic nie mógł się wydostać. Użycie ataku przez niego było teraz niewykonalne, jedyne co zrobił to zaatakował Smokescreen i twój pokemon nic nie widział. W sumie ty też, jedyne co zarejestrowałeś to głos Raven - Frogadier powrót..na razie. Teraz twoja kolej pokaż tej Bayleef!- Kiedy dym opadł ujrzałeś Vileplume (26 lvl) Robi się coraz trudniej... A Nina chyba nieźle się bawi oglądając tę walkę. Froakie jakby co pokiwał głową że jakby co on może zawalczyć .
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-12, 12:27
Dobra Froakie, próbujemy? Bayleef, powrót! - Mówiąc to, wyciągnąłem Pokeball'a i odwołałem ją.- Posłuchaj Froakie, jeżeli wiesz, że nie uda Ci się uniknąć jej ataku, to użyj Toxic Spikes, by zminimalizować obrażenia! Pamiętaj też, by wykorzystywać wszystkie poznane dotąd taktyki! Między innymi, używaj Mind Reader do przewidzenia następnych ataków i jak ich uniknąć, Quick Atak używaj zarówno do przemieszczania się, jaki i do ataku, natomiast Bubble - kiedy atakujesz z dystansu! Używaj także Growl by osłabić Vileplume! Możesz też obronić się lub ją zaatakować, a w każdym razie spowolnić przy pomocy Frąbelków z twojej szyi! Możesz też łączyć ataki na różne sposoby, np. użyć tej poprzedniej kombinacji, którą wykorzystaliśmy przeciw Arbokowi! Teraz co do Ciebie Bayleef, masz tutaj Super Potion.
Cóż, miałem nadzieję, że to wszystko podziała. Chciałem dostać się do drużyny, a widziałem też zapał w oczach Froakiego związany z tą pracą. Żal mi jednak było wiedzieć, że jeśli wygramy, to najpewniej zamiast nas Raven się nie dostanie, mimo że miała talent do bitew, a jej pokemony także dobrze sobie radziły.
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-14, 12:26
No tak Raven zapewne niepokój że może przegrać ukrywa pod swoim poker facem, czasami patrzyła jednak jak zabójca na ciebie i twoje pokemony. Froakie przygotował się na atak który był dość trudny do uniknięcia. Mianowicie przeciwnik rozpylił Poison Powder i twój starter przez chwilę nie wiedział co zrobić. Na szczęście umiejętność Froakiego zadziałała i nie został on otruty, jednak to nie przeszkadzało aby przeciwnik wyprowadził szybki atak- Flash. Akurat jak Froakie miał zamiar użyć Toxic Spikes a ten go tak brzydko oślepił. Twój pokemon nie wiedział co się dzieje po oberwaniu atakiem a ty sam miałeś przez chwilę ciemno przed oczami. Froakie spróbował Quick Attack ale nie trafił, miał niestety nieco obniżoną celność co przeciwnik wykorzystał i zaatakował Mega Drain. Froakie oberwał i nadszedł czas aby on zaatakował, tak jak mówiłeś Buble które uderzyły w Vileplume a ten odpowiedział Hidden Power. Froakie przewidział to dzięki Mind Reader i udało mu się uskoczyć przed atakiem. No to tyle, kolejny raz musisz wymyślić taktykę. W tym momencie odezwała się Nina - Mam radę dla was. Raven, ty działasz zbyt impulsywnie przez co twój pokemon czasami nie wie o co ci chodzi chociaż widać że jesteś z nim zżyta. Orange twoja taktyka zdaje się być chaotyczna, widziałam że Froakie też czasem nie wie co ma pierwsze zrobić bo tu mówisz o tym a potem o tym. Sprecyzuj jaki ma użyć ruch jaki pierwszy, potem drugi a dopiero na końcu możesz dodać aby np. bronił się Frombelkami. Oczywiście to jest tylko moja obserwacja i rada, nie musicie z niej korzystać. Wznawiam bitwę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.