Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2016-03-20, 23:01
Kiwnęłam głową dając znać, że rozumiem i postanowiłam się porozglądać po okolicy z Shivą. Tak więc ruszyłam na prawo od reszty grupy by przeszukać kawałek terenu na którym nie byliśmy. - Uważnie patrz na okolicę Shiva. Jak coś zauważysz to szczekaj. Mogłam nie używać Kuro. Może wypatrzył by znak z powietrza... Powiedziałam do wilczycy i rozglądam się uważnie chodząc po terenie.
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 29 Lis 2015 Posty: 113
Schowałam Zoruę do pokeballa, na pewno była zmęczona po walce i sama zajęłam się poszukiwaniem tego dziwnego znaku. Zaczełam przetrząsać ziemię, ale po chwili coś mnie tknęło i się wyprostowałam.
- A w sumie po co my go szukamy? W sensie łapie, ratowanie świata, ale co ten znak robi? WOlę się upewnić, by jeszcze czegoś nie zniszczyć czy coś... - mruknęłam, patrzą na Mirę i Vivianne. - A wy wiecie?
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-23, 19:18
Spojrzałam na Allie i wzruszyłam ramionami - Nie wiem... to jak szukanie igły w stogu siana. W końcu się znajdzie- kciuk do góry. Przywołałam moją Fletchinder oraz Swablu-ninje
- Fletchinder, Swablu musimy znaleźć jakiś znak, problem w tym że nikt nie wie jak on wygląda ani gdzie jest. Proszę cię abyś wypatrywała czegoś dziwnego z powietrza dobrze?- Pokemony coś tam powiedziały i polecialy a ja zaczęłam szukać. Zasięg jakichś 100 metrów dookoła, starałam się obchodzić każde drzewo, sprawdzałam każdy krzak i kamień bo to musiało gdzieś być. Jak znak to na pewno nie będzie pasował do ekosystemu. Wyciągnęłam lornetkę i zaczęłam przez nie szukać owego znaku. Nawet liście przeczesywałam wzrokiem a w szkicowniku zrobiłam sobie spis gzie już byłam.
Starter: Noibat
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączył: 17 Lis 2015 Posty: 210 Skąd: Tarnów
Wysłany: 2016-03-24, 18:13
Po wylądowaniu i wysłuchaniu poleceń dziwnego jegomościa postanowiłem wypuścić wszystkie pokemony i przekazać im zadanie.
-Uwaga przyjaciele! Otrzymaliśmy zadanie polegające na przeszukiwaniu terenu tego wzniesienia! Zarządzam więc operacje "Scouting"! Dobierzcie się w pary! Pal i Kobe idą w kierunku zachodnim! Mike i D'Angelo biorą wschód! Sapphire Północ a ja i Ayato bierzemy południe. Szukamy dziwnych rzeczy, znaków lub miejsc nie pasujących do krajobrazu! Pod żadnym pozorem nie angażować się w pojedynki! Obszar poszukiwań 50 metrów od tego miejsca! Spotykamy się tu za 15 minut!- Wydałem polecenie swoim towarzyszom aby przeczesywali teren, zależy nam na czasie więc dlatego postanowiłem pogrupować swoich podopiecznych. Teren nie wyglądał jakoś specjalnie niebezpiecznie więc miejmy nadzieje że dobrze zrobiłem.
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2016-03-25, 09:45
Popatrzyłam na Allie. -Po prostu musimy to znaleźć. Jak coś nie pasuje tutaj albo zobaczymy coś dziwnego to od razu musimy się zakomunikować. Jesli coś znajdę wyślę do was Shivę. Pogłaskałam przy tym wilczycę. -Za pewne znajdzie was i jakoś poinformuje was gdzie jestem więc z mojej strony jesteśmy w kontakcie. Ruszam dalej szukając.
Westchnęłam, ale skinęłam głową. Po prostu wolałam wiedzieć co robię, żeby potem nie było, że jakoś namieszałam i, no nie wiem, aktywuję jakoś pułapkę. Wyjęłam pozostałe trzy pokeballe i wypuściłam z nich moich przyjaciół.
- Witam wszystkich! Dzisiaj szukam... no czegoś dziwnego, w każdym razie niecodziennego! Ginny, Gniew, Dramat rozdzielcie się i jeśli zauważycie cokolwiek niecodziennego, zaraz mnie o tym powiadomcie, jasne? - liczyłam, że wszyscy szybko skupią się na tym by mi pomóc i chętnie podejdą do swojego zadania.
Po szukaniu w pewnym momencie Allie znalazła coś na wzór kamiennej tabliczki, jednak gdy ją przetarła okazało się że jest to przestażały Pokedex. Wygląda jak z przed dwudziestu, trzydziestu lat. Cóż, możliwe że to właśnie to. Po chwili Dante spojrzał i uśmiechnął się - Dobra robota Alle - Odparł wyjmując i wypuszczając Steelixa - Steel, Harden - Odparł a sam coś kliknął na ów Dexie a na ów pokemonie pojawił się obraz wyświetlany z ów pokedexa po czym widzieliście Reda - Pamiętnik, wpis 2324. Odnalazłem ślady nowej legendy. Nie wiem jak można ją nazwać ale mieszkańcy tej krainy zwanej Sinnoh mówią na niego Arceus. Według moich informacji trzeba odnaleźć świątynie - Po czym wpis się skończył
Starter: Noibat
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączył: 17 Lis 2015 Posty: 210 Skąd: Tarnów
Wysłany: 2016-04-01, 17:08
Po spotkaniu z moimi towarzyszami podszedłem do tych tam stojących przy starym pokedexie. Po wysłuchaniu wiadomości zadałem pytanie
-Czyli co ? Teraz będziemy się bawić w jakichś archeologów? Będziemy szukać pokemona żeby zabić Agrafa ? - Kompletnie zrezygnowany usiadłem na polanie i popatrzyłem na Dantego
- Powiedz tylko że wiesz gdzie mamy iść- Cholera jasna, w co ja się pakuje ?
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2016-04-01, 22:09
Przyszłam do grupy i obejrzałam wpis. Ciekawe. Nie spodziewałam się takiego. -Agalpa. Poprawiłam Kaila. Denerwowało mnie to, ze cały czas bue oamieta imienia naszego przeciwnika. -No to w takim razie...trzeba ruszać poszuklać świątyni Arceusa tak?
-YYY dzięki - powiedziałam, choć nie miałam pojęcia co zrobiłam. Spraw stała się trochę jaśniejsza gdy Dante uruchomił to nagranie. - Chyba jest dość stare... Przecież o Arceusie wiemy już całkiem sporo... No i ten pokedex najnowszy nie jest...
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-04-02, 22:15
Podeszłam do Dantego i spojrzałam na owy przedmiot. Trochę się wystraszyłam jam wypuścił Steelixa bo to wielkie bydle no ale to tylko tak na sekundę serce mi skoczylo do gardła. O co chodzi ? Nie mam pojęcia
Nawet ten cały wpis nie wydawał mi się jakoś specjalnie ekscytujący. O Arceusie było coś tam wiadomo więc. .. - Co robimy? - pytanie było skierowane do każdego ...
- Udamy się do Sinnoh, ale nie mam zamiaru marnować czasu - Odparł po czym wyjął z kieszeni kostkę i rzucił wam pod nogi. Gdy ów coś wybuchło pojawiliście się nad ziemią przy jeziorze Męstwa. Spadaliście ale wówczas Charizard złapał was a Dante Mirajane i Allie. Po chwili byliście przy jeziorze - Musimy dostać się do jednego ze znanych podziemi legend. - Odrzekł a Charizard zaczął przenosić was do jaskini na środku jeziora. Gdy byliście przy wejściu Dante spojrzał w niebo... - O nie... Bolt, Powrót - odrzekł cofając smoka i rzucając wam Pokedex - Macie iść i znaleźć wskazówki! - Po czym spojrzał w niebo. Tam nagle otworzyła się coś jakby czarna strefa i w jej "objęciach" stanęło 10 postaci
- Dante Aligieri... Myślałeś że zabiłeś nas? Wybacz, ale Agalp nas wskrzesił i wzmocnił... Zginiesz tak jak ty zabijałeś nas pokolei - Odrzekł jeden z nich i gdy ów przestrzeń znikła zanim wbiegliscie do środka zobaczliście jak Dante aktywuje znowu Bankai - Espada....
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2016-04-03, 22:32
Wszystko się działo za szybko, ze aż ciężko było potem nagle zrozumieć co jest grane. Złapałam pokedeks, który rzucił Dante. Po tym 10 pojstaci się pojawiło. Czułam, że są mocni i nie mają dobrych zamiarów co do Dantego. -Dasz sobie z nimi radę Dante? zapytałam lekko zaniepokojona sytuacją i ich słowami. Po czym spojrzałam na grupę. -Lepiej ruszać. Nie możemy tracić czasu.
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-04-04, 08:52
Odwołałam Swablu i Fletchinder no i tak jak Mira, też uważam że działo się wszystko za szybko. Dante strasznie szpanował swoimi "mocami" co mnie wkurzalo. Kiedy spadaliśmy to ja tylko zamknęłam oczy a serce waliło mi jak oszalałe. Charizard nas złapał a ja poklepałam go po szyi w podzięce. Fajny lot. No tak, oczywiście znowu Dante nie powiedział czego dokładnie mamy szukać ale już pół biedy z tym. Oczywiście pojawiła się jakaś szajka a Dante biegnie sam. On kontra 10 osób które Agalp wskrzesił. I wskrzesi ponownie. Podeszłam do Miry i spojrzałam na Pokedex...szczerze? Zgłupiałam
- Mira co teraz? Mamy użyć Pokedexu aby coś odnaleźć ale co???
Uh.... .-.
Starter: Noibat
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączył: 17 Lis 2015 Posty: 210 Skąd: Tarnów
Wysłany: 2016-04-04, 23:19
Po zobaczeniu co się dzieje na zewnątrz stwierdziłem że to nie miejsce dla mnie. Wskrzeszenia ? To klimat ewidentnie nie dla mnie. Dante kazał szukać wskazówek więc tym się zajmę. Zanim moje towarzyszki zabrały się za ustalanie wersji postanowiłem wyruszyć przed siebie. Przecież tu gdzieś musi być to wejście. Niech się tam bije, nie zamierzałem nawet kiwnąć palcem żeby mu pomóc. Nawet mi za to nie płacą a my się tak nadwyrężamy. My to znaczy Ja i moje pokemony. Tak więc ręce w kieszenie i do przodu
-Musimy znaleźć jakieś wejście do podziemi, nie słyszeliście nigdy o czymś takim jak ruiny Arceusa maluchy?- Powiedziałem nie zwracając uwagi na to co robi reszta grupy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.