Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-02-29, 22:00
Przewróciłam oczami i zaśmiałam się cicho aby jeszcze bardziej go nie przestraszyć - Nie bój się, wiem że wyglądam jak włochaty czerwony ufoludek ale co zrobić taka jestem. No weź, przecież nic nie robię tak? Tylko ci się przyglądam a ty... uprawiasz jogę? Ja też mogę?- Może uda mi się jak tako żartami podnieść jego pewność siebie? Położyłam się tak jak on ale oczywiście powoli, chrzanić że się ubrudzę nie boję się brudu xD
Cóż, zobaczymy. Najpierw słowa a potem dam mu karmę.
REKLAMA
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączył: 25 Cze 2014 Posty: 212
Miałem dzisiaj na celu tylko jednotypowego pokemona, myślę tutaj o Hawluchy i tylko jego będę szukał. Wiem że są tutaj inne jednotypowe ale ten jakoś ten tylko mnie interesował. Zobaczymy gdzie może być, pogoda okropna ale cóż.
_________________
W pełni legalne i zatwierdzone przez administrację multikonto Viviann Malesci.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-03-01, 19:09
Tify: A ten dalej swoje. Cóż, najwyraźniej ten egzemplarz trzeba potraktować mniej pokojowo.
Viviann Malesci Robalek jak na razie uparcie trwał w pozie trupa. Raczej nie zszedł ci na zawał, od czasu do czasu widziałaś jak ukradkiem cię obserwował. Uparciuch ;P
Jake Zależy co pan szukasz ;P Na razie trafił ci się samiec Shinxa na 7lvl. Ale ale- lewek był Shiny!
James Toru Region się zgadzał, ale reszta nie bardzo. Samiec Helioptile'a na 9lvl (W ogóle, na obecnej wejściówce przysługuje ci jeszcze ta strefa- aż sprawdziłam)
Shinx? Poke-kociak.. czyżby los pchał mnie w kierunku zostania mistrzem poke-kotów? Najwyraźniej.
Zrobiłem niewielki krok w stronę stworka i przyjrzałem mu się dokładniej.. no nie był to Espurr, chociaż i on jest nie najgorszy.
'Cześć Mały, jak Ci mija dzień?' - uznałem, że krótkie przywitanie powinno wystarczyć. Jeśli nie będzie chciał ze mną mieć nic do czynienia to po prostu ucieknie, z resztą.. jeżeli to jakiś chojrak to lepiej nie trzymać go w drużynie, tylko się malec stresu naje.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-03-01, 19:48
Jake Lewek posłał ci zaciekawione spojrzenie. Nie wyglądał na jakiegoś wystraszonego czy coś w tym guście. Nie szykował się też do jakiegoś ataku. Obserwował, od czasu do czasu rytmicznie przerzucając końcówkę ogona z boku na bok.
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-01, 19:56
Viviann
Kucnęłam bo co będę leżeć na zimnej i wilgotnej ziemi, zastanowiłam się chwilę. Wyciągnęłam karmę i postawiłam papierową torbę niedaleko Karrablasta - No to może coś zjesz abyś naprawdę nie umarł? Widzę że mi się przyglądasz więc chyba masz wątpliwości czy aby na pewno jestem dla ciebie niebezpieczeństwem. A uwierz mi nie jestem, uwielbiam pokemony-robaki jestem istną fanką tego typu-
James
Nie to nie to co mnie interesuje. Zostawiam trochę karmy i idę dalej.
'No witaj królu złoty' - powiedziałem do malucha, jednak szybko zorientowałem się, że nawiązanie do króla zwierząt.. może lepiej mu to sam wytłumaczę.
'Chodziło to to, że jesteś złoty, co uważam za bardzo interesujące.. wyglądasz dostojnie maluchu! No i że jesteś królem zwierząt, jako lwiątko.' - moje tłumaczenia były dziwnie nieudolnie i.. delikatnie niezdarne.
Tify
Starter: Litleo
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 24 Lut 2016 Posty: 64
Wysłany: 2016-03-01, 20:27
Złych decyzji życiowych, ciąg dalszy. Westchnął cicho i poprawił rękaw. Był przywiązany do tej ręki, więc miał nadzieję że jej nie straci. Spojrzał Growlithe'owi w oczy i spróbował go złapać go za kark, szybkim ruchem. Jeśli się nie udało, próbował szybko złapać go za kark drugą ręką. Pora się potarzać po ziemi i spróbować złapać tego słodkiego gamonia.
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-02, 19:54
-Posłuchaj, Ponyta. Raz uderz kopytem o ziemię na nie, a dwa razy na tak, okej? Zatem pierwsze pytanie: Smakuje Ci? Jeśli tak to masz tu jeszcze trochę- Mówiąc to, podrzuciłem jej garstkę karmy.- Jedz, jedz, wyjdzie Ci na zdrowie. Masz wspaniałą grzywę. Ciekawi mnie też jak szybko potrafisz biegać. Sądzisz, że więcej 10 kilometrów na godzinę? Powiedz mi czy lubisz to? W sensie bieganie? A bitwy, pomoc innym? - Zaśmiałem się.- Przepraszam, po prostu to co powiedziałem zabrzmiało dla mnie jak słaba reklama telewizyjna. Wiesz co to telewizja? Zapewne nie. Telewizja, to takie urządzenie, na które transmitowany, czyli jakby przekazywany, jest obraz różnych rzeczy, np. jakichś ważnych ogłoszeń.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-03-02, 21:16
Viviann Malesci Robalek dopiero po baaaardzo dłuższej chwili jednym szybkim rucham łapki porwał jeden z chrupków i z równie niesamowitą prędkością spałaszował go. A potem znowu leżał jak ten trup. No, przynajmniej nie uciekał ;P
James: Pokemon, którego szukałeś znalazł się praktycznie sam. A był to samiec Hawluchy na 10lvl, który z impetem na ciebie spadł.
Jake Lewek uśmiechnął się na swój koci sposób, wyraźnie zadowolony z tego co usłyszał.
Tify To skończyło się szybko, bo widząc co się święci w trakcie szarpaniny, Growlithe jakimś karkołomnym ruchem wyrwał się z twego uścisku i moment później zniknął w krzakach. Niestety, to byłoby na tyle. Może w kolejnej strefie los będzie łaskawszy. (Kolejne łowy od Strefy 6)
Orange Ponyta wydawała się zaciekawiona twoją koncepcją pytań i odpowiedzi. Na pierwsze pytanie odpowiedziała "tak". Pytanie o prędkość z początku przemilczała, nie bardzo wiedząc, o co chodzi, ale potem nieśmiało odpowiedziała na "tak". W sumie na większość odpowiadała twierdząco, dopóki nie poruszyłeś kwestii telewizji. Tutaj wyraźnie się zdziwiła co ty od niej chcesz i stuknęła kopytem na "nie". Poza tym wyraźnie zaciekawiło ją twoje późniejsze wyjaśnienie odnośnie tej kwestii.
Starter: Larvesta
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Paź 2015 Posty: 687
Wysłany: 2016-03-02, 21:50
Viviann
Jestem do dupy xd Jedyne co mogłam zrobić to wyciągnąć szkicownik i narysować go - Okej skoro juz Leżysz to narysuje Cię jakbyś jednak miał zamiar uciec olej? - No i tak parę różnych póz a potem narysowałam Eskavaliera i pokazałam to Karrablastowi - Chciałbyś ewoluować Eskavaliera?
James
WOW tego się nie spodziewałem! Obrocilem się tak aby widzieć na leżąco
pokemona i zapytałem - Hawlucha nic Ci nie jest? Co się stało? - Nie byłem Y...jeny pokemony to wielka zagadka jak więc mam się gnieac? Może on ćwiczył jakks atak? - Cwiczysz jakiś atak?
Starter: Froakie
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 205 Skąd: Z odległej krainy...
Wysłany: 2016-03-02, 22:01
Co? Zaciekawił Cię temat gadającego pudełka z ruchomymi obrazkami? Wiesz, jeśli byś z nami wyruszyła w podróż, chętnie bym Ci je pokazał, a także inne takie cuda. Na razie mogę pokazać Ci tylko to.- Mówiąc to wyciągnąłem Pokeball.- To nazywa się Pokeball. Wystarczy, że go dotkniesz, a będzie to oznaczało zgodę na przyłączenie się do naszej drużyny. W dodatku, jeśli nie będziesz chciała, albo będziesz, ale się zmęczysz, to będziesz mogła wejść do środka i odpocząć. Nieprawdopodobne, racja? Masz może jakieś pytania? Jeśli nie, to ja mam jedno: Zgadzasz się?
'Pewnie nie wiele czasu spędzasz na zabawie z ludźmi? Może masz ochotę się poganiać?' - chwila spędzona na zabawie na pewno nie zaszkodzi ani mi, ani jemu.
'Może Glameow do nas dołączy?' - zapytałem i jeśli Shinx zgodził się, wszyscy w trójkę zaczęliśmy ganiać się w berka.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-03-03, 15:43
Viviann Malesci Robal był uparty, ale w końcu musiał dać za wygraną, kiedy przez cały ten czas nie zrobiłaś nic niepokojącego. W międzyczasie zjadł sobie trochę karmy. Rzucił też okiem na rysunek, a na postawione pytanie aż oczka mu się zaświeciły i pokiwał łebkiem.
James: Hawlucha wstał jakby zupełnie nic się nie stało, otrzepał się i... dopiero cię zauważył. Wyraźnie nie spodziewał się twojej obecności i od razu przybrał pozę bojową, jakby spodziewał się ataku.
Orange Zasypana gradem pytań Ponyta poczuła się lekko zdezorientowana. Ale ostatecznie przystałą na propozycję i dsła się pochwycić. Gratuluję, czekam na skan (bez charakteru i historii) i zapraszam na Strefę 8 :)
Jake Nie trzeba było go długo namawiać, wszak każdy małoletni pokemon dałby się pokroić za solidną zabawę. Lewek ganiał, aż migło było patrzeć. A kiedy już żadne z was nie mogło się już ruszać z wysiłku, położył się na ziemi tuż obok ciebie, pomrukując z zadowolenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.