Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-03-01, 21:56
Dais się pacnęła i siódemka jest źle. Tam miał być faceta kobiety spod numeru sześć, a nie jej brat ;-; Wysyłając swoje odpowiedzi, po prostu omińcie tę lukę. Dzięki Ali i Mhrokowi za zwrócenie uwagi.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-03-02, 07:25
Odpowiedzi nie przysłali Kei i Lu.
Odpowiedzi do poprzedniego zadania:
1 - Uranos
2 - Kronos
3 - Posejdon
4 - Demeter
5 - Zeus
6 - Kora (Persefona)
8 - Hefajstos
Zadanie na dziś:
Proszę każdego o narysowanie wymyślonej przez siebie istoty mitycznej. Tak jak macie pegaza, centaura, trzygłowego psa Cerbera itd. Tylko serio dajcie coś nowego i pobudźcie wyobraźnie ;)
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-03-03, 06:48
Wszystkie są zacne ^^
Zadanie na dziś:
Wyjaśnij co oznaczają teraz i skąd wzięły się (w sensie z jakiego mitu, o co chodziło itd., a nie tylko "z mitologii") poniższe związki frazeologiczne. Każdy wybiera sobie 2, których nigdy przed nim jeszcze nie wziął.
- koń trojański
- koszula/suknia Dejaniry
- męki Tentala
- nić Ariadny
- pięta Achillesa
- przenieść się na Pola Elizejskie
- puszka Pandory
- róg obfitości
- stajnia Augiasza
- syzyfowa praca
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2016-03-03, 11:06
- koń trojański ->-> podstępny, przynoszący zgubę podarunek; zbudowany podczas wojny trojańskiej wielki koń, zrobiony z drewna, w którym ukryli się wojownicy greccy w czasie zdobywania Troi, pozorując jednocześnie odstąpienie od oblężenia. Obrońcy miasta wbrew przestrogom Kasandry i Laokoona wciągnęli konia do miasta. E nocy Achajowie wyszli z ukrycia, otworzyli bramy wojownikom i w ten sposób zdobyli miasto. Wydarzenie to jest wspomniane w Odysei Homera.
- stajnia Augiasza ->-> coś bardzo zaniedbanego i zanieczyszczonego; pochodzi z mitu o 12 pracach Herkulesa. Heros wykonał polecenie w ciągu jednej doby przepuszczając przez stajnię nurty rzek Alfejos i Penejos, nie otrzymawszy zapłaty, rozgniewany zabił Augiasza.
Koszula Dejaniry - cierpienie, od którego nie można uciec
Dejanira była zazdrosna o swojego męża i pewnego razu porwał ją centaur, a jako, że jej mąż był silny, to zranił porywacza, który umrzył. Przed tym nabrał Dejanirę, żeby wyprała koszulę swojego męża w jego krwi. Miało to zapewnić jej wierność kochanka, ale krew okazała się jadem i przyprawiła Heraklesowi katusze. Deja się powiesiła, zaś Herakles stał się nieśmiertelny i żył razem z Hebe. Kuniec
Nić Ariadny - nieoczekiwana pomoc
Co dziewięć lat Grecy składali ofiary Minotaurowi w postaci czternaściorga, młodych Ateńczyków. Niestety, Minotaur umrzył, gdy na statku znalazł się Tezeusz! Zabił go, ale tak na śmierć we śnie! Pomogło mu w tym Ariadna, która dała mu kłębek, dzięki którego dotarł do Minotaura i wrócił z labiryntu, cały i zdrowy! Ariadna wiedziała o wszystkim!
Pięta Achillesa [słaby punkt kogoś lub czegoś]
Achilles jako dziecko został zanurzony przez matkę, boginkę morską Nereidę Tetydę, w wodach Styksu. Ciało jego miało być dzięki temu uodpornione na wszelkie ciosy. Jedynie pięta, za którą trzymała go matka w czasie kąpieli, była później jego najsłabszym punktem. Według jednej z wersji mitu Achilles zginął podczas wojny trojańskiej ugodzony w piętę zatrutą strzałą Parysa.
Puszka Pandory [źródło niekończących się nieszczęść, trudności, kłopotów, utrapień]
W mitol. grec. Pandora to pierwsza kobieta stworzona na polecenie Zeusa jako swoista kara za czyn Prometeusza. Została ona obdarowana przez ojca bogów puszką, której nie wolno było otwierać. Pandora namówiła jednak swego męża do jej otwarcia; wyleciały z niej na świat zamknięte dotąd utrapienia, plagi, klęski i choroby ludzkości
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 19 Kwi 2015 Posty: 557
Wysłany: 2016-03-03, 22:12
- przenieść się na Pola Elizejskie - umrzeć - na Pola Elizejskie trafiały dusze zmarłych herosów oraz dobrych ludzi
- syzyfowa praca - praca ciężka, niekończąca się i nie przynosząca efektów - Syzyf w ramach kary musiał wtaczać na górę ciężki głaz, a kiedy był już blisko szczytu, głaz staczał się i Syzyf musiał zaczynać od nowa. I tak w nieskończoność.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-03-04, 06:36
Zadanie na dziś:
Napisz własny mit! Broń Boże nie żądam od Was długich opowiadań godnych trylogii konkursowej czy pracy pisemnej na polski. Mit może mieć kilka/kilkanaście linijek. Chodzi o to, aby wyjaśniał powstawanie czegoś (np. powstawanie chmur, tęczy albo czemu pada deszcz). Przykładowo, tak jak macie w micie o Demeter i Korze wyjaśnione pory roku. Bohaterami niech będą bogowi bądź herosi greccy, chyba, że ktoś bardzo się napali i zapragnie stworzyć własnych bogów, droga wolna. Oczywiście jeśli ktoś poczuje wenę i zechce stworzyć kilkustronicowe dzieło, niech się nie krępuje, obiecuję nie bić ;p
Tysiące, a nawet setki lat temu na ziemi było zupełnie inaczej niż dziś. Nikt się nie starzał, wszyscy byli piękni i młodzi. Choroby, cierpienie, wojny i śmierć nie istniały. Każdy z każdym żył w zgodzie i miłości, a żadnemu z nich nie przyszedłby do głowy pomysł, żeby zburzyć cały ten porządek... może oprócz jednej osobie, która od zawsze była inna. Jasnowłosa dziewczyna o oczach czarnych, jak noc, od narodzin była przesiąknięta złem. Mimo, że na co dzień uczestniczyła w normalnym życiu populacji, to w myślach chciała, żeby znikli. Rozpłynęli się w powietrzu, jak lód pod wpływem temperatury, pozostawiając po sobie czerwony ślad. Ślad, którym mogłaby się delektować. Tak, kochała zapach krwi, a jeszcze bardziej jej smak. Metaliczny posmak zmieszany z nutką słodyczy dodawał jej siły. Siły, by móc zmienić losy świata. - W końcu ile można żywić się swoją krwią, kiedy tylu idiotów pałęta się ścieżkami wioski? Przecież nikt nie zauważy, gdy zniknie jedna albo dwie osoby. Pozostaną setki innych! - Mniej więcej takimi myślami dziewczyna kierowała się w czasie pierwszej zbrodni. Porwała wtedy młodzieńca o brązowych włosach i oczach. Zabrała go prosto do jaskini, którą znalazła kilka miesięcy temu. Jednak zanim przykuła go łańcuchami, rozebrała go do naga. Inaczej nie mogłaby delektować się jego krwi. Co nie było zbyt trudne, wystarczyło, że przecięła lekko skórę ofiary, a z rany zaczęła sączyć się ciemnoczerwona maź, trafiając prosto do jej ust. Cały posiłek zajął jej, aż godzinę. Po jego skończeniu, skąpana w krwi, której krople kapały jej z biustu, spaliła młodzieńca i jakby nic się nie stało, wróciła do wioski. Wcześniej doprowadzając się do porządku.
***
Podobne zbrodnie miały miejsca, co tydzień, ale dopiero po dwóch latach ludzie zorientowali się, że ktoś zaburza ich porządek. Niestety, nie posiadali oni przywódcy, który rozkazałby wznieść śledztwo. Bezsilnie poddali się dziewczynie, morderczyni, która w żądzy krwi zaczęła zabijać jeszcze częściej. Najpierw dwie osoby na tydzień, potem jedną osobę na dzień, aż w końcu i tak było jej za mało ciemnoczerwonej cieczy.
***
Był wtedy 20 dzień pory gorącego słońca. Skąpana w jego blasku, wkroczyła do wioski z mieczem, który wykuła ze szczątek spalonych ciał. Czarne ostrze było na tyle ostre, że bez problemu przecinało ciało zwykłego mieszkańca, tworząc rzekę krwi. Rzekę, która przeistoczyła się w jej dom. Przyzywając największe zło, stworzyła pałac z ludzkich ciał, puściła wraz z wiatrem odór spalenizny, rozkładających się zwłok, by świat spowiły plagi. Zaś sama nadała sobie imię "Śmierć" i jeśli ma tylko ochotę dolać trochę krwi do swojej rzeki, zabija kogoś, a robi to dość często.
W skrócie:
Była bogini Daisy, nikt jej nie lubił i ludzie nie składali jej ofiar. Na Olimpie również nie była mile widziana, gdyż swoim nudnym mówieniem potrafiła uśpić i zanudzić każdego. W końcu postanowiła zwrócić się do Zeusa o to, aby coś z tym zrobił. Po drodze jednak napotkała Demeter i postanowiła ją uprowadzić jako kartę przetargową. Bogini urodzaju pogrążyła się we śnie od suchara:
"Centaur Chejron hasał jak postrzelony, hasał i hasał. Dlaczego on tak hasał jak postrzelony mogłabyś spytać. Otóż pięć minut temu w lesie postrzeliła go Artemida"
Zabrała ją do miejsca pomiędzy światem żywych i martwych. Po kilku dniach Olimpijczycy zaniepokojeni suszą, jaka nastała, zmobilizowali wszystkich do poszukiwania Demeter. Nikt jednak nie mógł jej znaleźć. Zdesperowany Zeus obiecał, że spełni życzenie tego, kto ją odnajdzie. Bogini Daisy tylko na to czekała i zbudziła boginię plonów, aby ta powiedziała, że uwolniła ją "Daisy, ta, która swoimi sucharami może nawet ususzyć samą naturę".
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-03-05, 10:49
Lu, zgaduję, że w Twoim micie chodzie o opisanie powstania sucharów? Swoją drogą zielony tekst ściągnąłeś z "Konia Rafała", skąd najpierw ja to ściągnęłam ;o
Zadanie na dziś:
Połącz bogów greckich z ich atrybutami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.