Pokemon Crystal Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

 Ogłoszenie 

Przenieśliśmy się na nową domenę! Zapraszamy na...
www.pokemoncrystal.wxv.pl


Ohayo!
Na forum
Dodatkowe
Współpraca
Witaj przyszły mistrzu!

Marzyłeś kiedyś, by zostać trenerem lub koordynatorem Pokemonów? Wybrać niepowtarzalnego startera z którym wyruszysz w prawdziwą podróż. Móc zdobywać nowe stworki, trenować je, by stały się championami. Na Crystalu zapewniamy takie atrakcje! Najpierw wystarczy założyć kartę postaci, a potem wybrać odpowiedniego mistrza gry, który poprowadzi Ci niezapomnianą przygodę. Dodatkowo oferujemy: Fakemony, pokazy, walki z liderami i innymi userami, konkursy z nagrodami, eventy, zagadki itp. Ale to nie wszystko, bowiem możesz także zdecydować się na granie Pokemonem! Warto wspomnieć, że poznasz tu wielu przyjaciół z różnych stron Polski. Zaproś znajomych i pozwól ponieść się na skrzydłach wyobraźni już dziś!
Poradnik:
jak zacząć grę?

Masz jakieś pytania? Pisz na PW do Daisy7.


Nasze forum...

- Powstało 23 marca 2011r.
- Pierwszą domeną był pun, a drugą aaf.
- Umożliwia posiadanie epickich Fakemonów.
- Umożliwia granie jako człowiek lub Pokemon.
- Gościło ponad 350000 odwiedzających oraz 450 osób zarejestrowanych.
Pomogą Ci

Daisy7 , Gwen Brown , Yuki
GG/Skype: D: --- / ania.daisy7, G: 38162565 / ---, Y: 35451075 / Yukiyorin
Profil: Daisy, Gwen, Yuki
Ranga: admin, junior admin, moderator, gracz


Grasz na forum? Daj coś od siebie i sam poprowadź przygody innym!
Poszukujemy nowych mistrzów gier! Zapraszamy chętnych do zgłaszania się : )


Poprzedni temat «» Następny temat
Fay ~ Iskra Furii
Autor Wiadomość
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-06-28, 16:24   

Lekko odsunęłam kotarę, by sprawdzić czy faceci wyszli już z pomieszczenia i gdy na pewno ich nie było wyszłam ze swojej kryjówki. Rozejrzałam się szybko. Szlag, mają Edwarda i Yoko. Chociaż to, ze maja ta głupia dziewuchę nie interesowało mnie za bardzo. Tylko gdzie ich mogą przetrzymywać? Piwnice muszą przygotować, a przez magazyn można przejść do biblioteki. Yoko i Edward wyszli na zewnątrz... Sprawdziłam klucze. Najpierw sprawdzę magazyn i bibliotekę. Jeśli mi się poszczęści może uda mi się znaleźć plan tych budynków lub podsłucham coś, co pomoże mi odnaleźć miejsce, gdzie są przetrzymywani Edward i Yoko. Ostrożnie ruszyłam w stronę wyjścia z laboratorium.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
REKLAMA 

Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-06-29, 00:52   

 
 
     
Did 


Wiek: 26
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-06-29, 00:52   

Ostrożnie wyszłaś z laboratorium... na szczęście cały korytarz jest czysty, a po naukowcach nie widać ani śladu. Musieli iść zacząć przygotowywać piwnicę do nielegalnych eksperymentów nad cząsteczka H. Tym lepiej, będziesz miała okazję sprawdzić magazyn i bibliotekę. Od razu po wyjściu popędziłaś w stronę drzwi do magazynu, a następnie przekręciłaś zamek, otwierając bardzo małe pomieszczenie, w którym znajduje się jedynie lampka oraz nieduże drzwi podpisane jako "Biblioteka"! Naukowcy mówili prawdę, naprawdę z magazyny można dostać się do ostatniego pomieszczenia w tym budynku. Po otwarciu następnych drzwi, zastałaś wąski korytarz, który prowadzi ciągle w dół. Przejście jego zajęło ci zaledwie dziesięć minut, aż w końcu dostałaś się do ogromnego pokoju wypełnionego po brzegi regałami w księgami. Jedynie duży sejf z numerem jeden w centrum biblioteki, odciąga uwagę od nielubianych przez większość książek. Przeszukujesz regały, czy starasz się otworzyć sejf?
_________________
 
     
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-06-29, 10:05   

Od razu ruszyłam w stronę sejfu i najpierw sprawdziłam czy nie ma jakiś dodatkowych zabezpieczeń. Gdy tylko upewniłam się co do bezpieczeństwa wyjęłam kluczyk i włożyłam go do zamka. Przekręciłam ostrożnie i gdy tylko otworzyłam sejf, zabrałam się za sprawdzanie tego co w nim jest. Co chwila jednak zerkałam w stronę drzwi czy czasem nikt nie miał zamiaru wejść do biblioteki. Miałam nadzieję, że na razie będą zajęci przygotowywaniem piwnicy. Przy odrobinie szczęścia może uda mi się ich odbić zanim trafią do tutejszej sale tortur. Przerwałam rozmyślania i wróciłam do sprawdzania wnętrza sejfu.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
Did 


Wiek: 26
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-06-29, 12:39   

Klucz, który znalazłaś w pracowni idealnie pasował do zamku schowka. Gdy tylko otworzyłaś sejf, zauważyłaś kilka probówek z dziwną, zieloną substancją... czyżby cząstka H? Oprócz tego w metalowym skarbcu na środkowej półce leżało zamrożone serce i jakieś inne Zaś. Zaś na ostatniej zbiór teczek, papierów, dokumentów i pamiętnik Yakamoto. Miałaś już sięgać po teczki, żeby je przejrzeć, gdy dotarły do ciebie dziwne dźwięki z tunelu. To chyba ten sam naukowiec, co wcześniej, ale tym razem jest sam. Po rozejrzeniu zauważyłaś, że pomiędzy każdymi regałami panuje mrok, w którym można się schować. Idealnie, żeby uniknąć spotkania z tymi ludźmi. Wyglądając na silnych, poza tym posiadają pewnie dobrze wytrenowane pokemony. Lepiej przeczekać wizytę, a nóż dowiesz się czegoś.
_________________
 
     
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-06-29, 15:05   

Szybko zamknęłam sejf i wyciągnęłam kluczyk. Rozejrzałam się i ukryłam za regałem tak, by mieć dobry widok na to co dzieje się przy skrytce. Jeśli naukowiec zabierze te probówki to może to oznaczać, że już przygotowania do eksperymentów idą pełna parą. Sprawdziłam która jest godzina. Jeśli nie uda mi się odnaleźć miejsca w którym przetrzymują Yoko i Eda to jednym wyjściem będzie albo odbicie ich prosto z piwnicy podczas eksperymentu albo narobienie takiego rabanu, by przerwali wszczepianie cząstki. Wróciłam do obserwacji. Atak na naukowca nie wchodził grę, ale zawsze mogły być inne okoliczności, które mogą mi pomóc.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
Did 


Wiek: 26
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-06-29, 20:09   

- Znów karzą mi odwalać czarną robotę! Najpierw zabierz te głupie fiolki, a potem przyprowadź obiekty ze schowka! Nie jestem ich chłopcem na posyłki! Ja również przeprowadzam te eksperymenty. - powiedział sam do siebie, wyciągając fiolki z sejfu, a następnie wyszedł z biblioteki, zamykając za sobą wszystkie drzwi.
Zegarek pokazał 16:00, więc do zaczęcia przeprowadzania eksperymentów zostały trzy godziny. Dowiedziałaś się również, że Edward z Yoko przetrzymywani są w schowku, który znajduje się obok magazynu. Dostałaś także wolną rękę, by przeszukać sejf, znajduje się w nim wiele teczek, które mogą przybliżyć cię do sedna sprawy. Przeszukujesz go, czy próbujesz uratować swojego towarzysza?
_________________
 
     
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-06-29, 21:32   

Gdy tylko gościu wyszedł podeszłam do sejfu i ponownie go otworzyłam. Wyjęłam pamiętnik Yakamoto i położyłam na jego miejsce wyjęty z torby stary dziennik, który znalazłam jakiś czas temu. Sprawdziłam także teczki i wzięłam tylko kilka z nich, by nie wzbudzać zbyt dużych podejrzeć. Schowałam to wszystko do torby. Po tym małym akcie złodziejstwa z powrotem zamknęłam sejf i ruszyłam w stronę wyjścia z biblioteki. Miałam zamiar ruszyć teraz do schowka, by uwolnić Edwarda, no i może przy okazji Yoko. Poruszałam się ostrożnie, by nie wpaść na żadnego z naukowców. Nie uśmiechało mi się być następnym ich eksperymentem.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
Did 


Wiek: 26
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-06-29, 23:41   

Schowałaś pamiętnik oraz kilka teczek do torby, po czym wyszłaś z biblioteki, zamykając za sobą wszystkie drzwi, że nie wzbudzać podejrzeń. Następnie skierowałaś się do schowka, który znajdował się zupełni obok magazyny. Niepewnie przekręciłaś zamek i powoli zaczęłaś otwierać drzwi z nadzieją, że znajdziesz za nimi Edwarda z Yoko, którzy mogliby być już zabrani do piwnicy. Na szczęście nie stało się tak, bowiem po otwarciu ujrzałaś nieprzytomnego Edwarda z Yoko, związanych jedną liną. Dostrzegłaś również krew na ich ubraniach. Musieli dostać czymś w głowę. Porządny cios w czaszkę, to najlepszy sposób, żeby obezwładnić przeciwnika. Wszystko układało się po twojej myśli, aż do momentu, gdy usłyszałaś dwójkę naukowców. Nie byli to ci z laboratorium. Jeden z nich, to na pewno kobieta, a drugim jest jakiś starszy facet. Z ich rozmowy możesz wywnioskować, że przyszli tu po obiekty testów. Wypadałoby się stąd wynosić, ale masz na głowie dodatkowy problem w postaci dwójki nieprzytomnych ludzi...
_________________
 
     
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-06-30, 16:58   

Wyjęłam kulkę z moim Gengarem. -Apollo, spróbuj odciągnąć na jakiś czas tych naukowców. Przeniknij do sąsiedniego pomieszczenia albo nawet na samym korytarzu zrzuć kilka przedmiotów. Nawet możesz spróbować zrobić zwarcia, podpalić coś. Co dusza zapragnie, ale ma to odciągnąć ich na jakieś 10-15 minut i by nie zagrodziło to nam drogi do wyjścia. Po tym masz zniknąć stąd znajdziesz mnie w Centrum Pokemon lub w tutejszej sali.- Szeptem poleciłam swojemu pokemonowi co ma zrobić. Zerknęłam na ogłuszoną dwójkę i czekałam aż Apollo odciągnie naukowców. Wtedy wypuszczam swoją Garchomp i na jej grzbiet jakoś wciągam Yoko oraz Edwarda. Po tym miałam zamiar zmyć się z nimi jak najprędzej i ruszyć do sali. Koga powinien wiedzieć, co dzieje mu się dosłownie przed nosem.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
Did 


Wiek: 26
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-07-01, 01:48   

Apollo zrozumiał swoje zadanie i błyskawicznie znikł ci z oczy. Po chwili usłyszałaś dziwny dźwięk, po czym ujrzałaś uśmiech swojego pokemona. Widocznie poradził sobie już z naukowcami, którzy planowali przetransportować obiekty do piwnicy. Mając już z głowy naukowców, wypuściłaś swoją Garchomp, po czym ostatnimi siłami zapakowałaś na nią dwóch pasażerów, którzy ważą razem ważą swoje. Jednakże twojemu smokowi to nie przeszkadzało, bowiem popędziła najszybciej w stronę wyjścia. Na szczęście nikogo nie było na dworze, więc udało ci się niezauważalnie wymknąć z przeklętego miejsca. Po jakiś 15minutach dotarłaś do sali Koga, który o dziwo jest zamknięta... w środku dnia? Coś tu nie gra.
- Gdzie ja jestem... - Yoko wymamrotała, przecierając oczy, również Edward zaczął się budzić.
_________________
 
     
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-07-01, 14:56   

Zaklęłam cicho. -Nie szarpcie się. Oboje oberwaliście w głowę.- Powiedziałam do budzących się towarzyszy. Dlaczego ta cholerna sala jest teraz zamknięta? Koga tez bierze w tym całym bajzlu udział? Pokręciłam głowa i klepnęłam Tane w szyję. -Dobra, idziemy do Centrum. niech Siostra Joy obejrzy naszych nieszczęsne ofiary porwania.- Mruknęłam do smoczycy i rozejrzałam się ostrożnie. Miałam nadzieję, ze na razie nikt za nami nie idzie. Ani, że pielęgniarka z Centrum Pokemon nie należy do ich gangu. Zerknęłam na Yoko i Edwarda. Na razie nie ściągnęłam ich ze grzbietu mojego pokemona. Pokierowałam Tane w stronę Centrum Pokemon, które powinno znajdować się rzut kamieniem od sali Kogi.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
Did 


Wiek: 26
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-07-03, 09:01   

Edward z Yoko przez chwilę jeszcze coś mamrotali, po czym zasnęli. Widocznie uderzenie było mocne, a sen to jedyne lekarstwo, by ukoić ból. Tym lepiej, ponieważ nie będą się wiercić na biednej Garchomp, która musi ich targać, aż do poke-centrum. Droga do niego przebiegła wam bez żadnego problemu... można rzecz, że nie widziałaś żadnego człowieka po drodze. Dosyć dziwne zjawisko o tak wczesnej porze. Mniejsza z tym, weszłaś razem ze swoim pokemonem i towarzyszami do PC, które również było puste. Tylko Joyle stała za ladą z dziwnym uśmieszkiem.
- Już jesteś kochana Fay. - zachichotała, zdejmują perukę, ukazując swoją prawdziwą osobę. To ta sama kobieta, co wcześniej! - Okropnie słabą ochronę mają w tym PC... - powiedziała, naciskając guzik, który zamknął drzwi. - Załatwimy to szybko i bezboleśnie. Moja Gardevoir zajmie się tobą i tymi pokrakami, która miały być naszymi testami! W ogóle przez ciebie cała akcja się nie udała! - krzyknęła, wypuszczając Gardevoir, która cisnęła czymś w Garchomp, powalając ją na ziemię razem z jej pasażerami. W tym zajściu, nieprzytomnej Yoko, wypadł pokeball, który może ci się przydać, bowiem kobieta wygląda na bardzo silną.
_________________
 
     
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-07-03, 17:07   

-Czego mnie to nie dziwi?- Odpowiedziałam nadzwyczaj spokojnym tonem. -Kontrolujecie całe miasto?- Spytałam się uprzejmie i zerknęłam tylko co z moją smoczycą i jej pasażerami. Wypuściłam swojego Sceptile i korzystając z chwilowego przysłonięcia przez pokemona podniosłam pokeballa Yoko. -Gekko, obniż statystykę obrony Gardevoir przy pomocy Screech, a następnie poślij w jej stronę Bullet Seed. Rozluźnij się przy pomocy Agility, by zwiększyć swoja szybkość i rzuć się na prz4eciwnika przyspieszając przy pomocy Quick attack, by tuz przy niej podciąć jej nogi Iron Tail.- Poleciłam swojemu starterowi. Rozejrzałam się ukradkiem, by sprawdzić czy oprócz nas nie ma nikogo w Centrum Pokemon.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
Did 


Wiek: 26
Dołączył: 24 Cze 2014
Posty: 3565
Wysłany: 2014-07-04, 00:10   

- Nie rozśmieszaj mnie! Ta pokraka nie da rady mojej hybrydzie, którą zrobiłam sama! - krzyknęła, wyciągając rękę do przodu, na co Gardevoir odpowiedziała serią ognistych ruchów w stronę roślinnej jaszczurki, która od razu padła na ziemię. - Jeśli chcesz wiedzieć, to kontrolujemy całe miasto, a moją Gardevoir stworzyłam sama! Można rzecz, że jest cudem eksperymentu. Po jej stworzeniu całe laboratorium wybuchło i do tej pory nie możemy tego powtórzyć. - powiedziała, zaciskając pięść, po czym otworzyła ją w twoją stroną. Kolejny gest, na który Gardevoir zareagowała, ale tym razem zaczęła ładować potężny promienień, żeby zlikwidować cię. Po chwili ujrzałaś bardzo jasny błysk, a ostatnim, co mogłaś dostrzec była srebra postać, która wyłoniła się z pokeballa Yoko, zablokowując swoim ciałem śmiertelny cios. Gdy pył osiadł, zobaczyłaś przed sobą Mega Aggrona oraz swoich towarzyszy. Po kobiecie ślad zniknął. O dziwo wielki, stalowy stwór nie ma żadnych zadrapań. Czyżby wszystkie ataki hybrydy byłyby niewrażliwe na jeden typ, który tylko może je pokonać? Mniejsza z tym, bowiem z sąsiedniego pomieszczenia usłyszałaś krzyki jakiejś kobiety. To pewnie siostra Joy.
_________________
 
     
Fay 
Jestem robotem


Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 1181
Wysłany: 2014-07-04, 16:43   

Schowałam Sceptile do kulki i zerknęłam na Mega Aggrona. Czyżby typ stalowy był na nie odporny? Ale przecież poprzednio atak Gardevoir uderzył w moją Lucario. Być może chodzi tutaj o czysta stal albo zdolność Mega pokemona pozwoliła mu przetrwać atak. Spojrzałam na Yoko i Edwarda. [b]-No cóż, chyba jesteśmy kwita w kwestii ratowania życia.-/b] Powiedziałam i ruszyłam w stronę miejsca skąd dochodziły te wrzaski. Wypadałoby uwolnić siostrę Joy. W końcu ktoś musi uleczyć pokemony. Skoro Neo-Rockets kontrolują miasto, to co w takim razie zrobili z Kogą i Rocketsami? Pokręciłam lekko głową i chwilowo zabrałam się za uwalnianie pielęgniarki. Później pogadam o znaleziskach z Edem.
_________________
Karta Postaci | BOX | Bank | Trofea
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama

Daisy7 (administrator)
ania.daisy7

Gwen Brown (administrator)
38162565

Yuki (grafik)
35451075
Yukiyorin

Did (grafik)
44021735
Otaku helper
www.OtakuHelper.pl - Nie buforuj! Pobieraj!

WAW Pokemon

Yousei

SNM
SnM

PokeSerwis

Hentai Island

Dragon Ball Alternate World
Dragon Ball Alternate World

Tin Tower

Darkest Night

Czarodzieje

Mystic Falls
Mystic Falls

Wishmaker

Undertale

Digimon Quartz

Poke Tail

Jadore Dior

Spesogenesis

Horizon

Seven Kingdoms

Bangarang

Dysharmonia

Arcadias

Deireadh

SPQR

Dzikie Psy

Uru'bean

Lords of Brevort

Death City

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Zombie is coming

FT Path Magician

Wolvex

Phantasmagoria

Ninja Clan Wars

Wilki 94

Mortis

Wishtown

Valoran
Valoran

Fairy Tail New Generation

Antyris

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

The Avengers

Virus

Riverdale High School

Marudersi

Bottled Stars

Death City

Draco Dormiens

Ninja Gaiden
Ninja Gaiden PBF

Epoka Nordlingów

Pokemon Eternal

Era Bleacha

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Yuki & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.