Pokemon Crystal Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

 Ogłoszenie 

Przenieśliśmy się na nową domenę! Zapraszamy na...
www.pokemoncrystal.wxv.pl


Ohayo!
Na forum
Dodatkowe
Współpraca
Witaj przyszły mistrzu!

Marzyłeś kiedyś, by zostać trenerem lub koordynatorem Pokemonów? Wybrać niepowtarzalnego startera z którym wyruszysz w prawdziwą podróż. Móc zdobywać nowe stworki, trenować je, by stały się championami. Na Crystalu zapewniamy takie atrakcje! Najpierw wystarczy założyć kartę postaci, a potem wybrać odpowiedniego mistrza gry, który poprowadzi Ci niezapomnianą przygodę. Dodatkowo oferujemy: Fakemony, pokazy, walki z liderami i innymi userami, konkursy z nagrodami, eventy, zagadki itp. Ale to nie wszystko, bowiem możesz także zdecydować się na granie Pokemonem! Warto wspomnieć, że poznasz tu wielu przyjaciół z różnych stron Polski. Zaproś znajomych i pozwól ponieść się na skrzydłach wyobraźni już dziś!
Poradnik:
jak zacząć grę?

Masz jakieś pytania? Pisz na PW do Daisy7.


Nasze forum...

- Powstało 23 marca 2011r.
- Pierwszą domeną był pun, a drugą aaf.
- Umożliwia posiadanie epickich Fakemonów.
- Umożliwia granie jako człowiek lub Pokemon.
- Gościło ponad 350000 odwiedzających oraz 450 osób zarejestrowanych.
Pomogą Ci

Daisy7 , Gwen Brown , Yuki
GG/Skype: D: --- / ania.daisy7, G: 38162565 / ---, Y: 35451075 / Yukiyorin
Profil: Daisy, Gwen, Yuki
Ranga: admin, junior admin, moderator, gracz


Grasz na forum? Daj coś od siebie i sam poprowadź przygody innym!
Poszukujemy nowych mistrzów gier! Zapraszamy chętnych do zgłaszania się : )


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Daisy7
2016-02-08, 20:11
Spokojne życie cyborga
Autor Wiadomość
Snazzy 
Senpai notice me!


Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 23 Cze 2014
Posty: 2228
Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2015-06-27, 15:53   Spokojne życie cyborga

Lipiec w Sinnoh nie był znowu taki gorący jak w latach poprzednich. Dało się oddychać, dało się żyć, ale mimo to większość ludzi i tak uciekała nad morze lub do Hoenn i Kalos, dwóch bardzo kurortowych regionów. W każdym razie Sunyshore było dość zatłoczone, co pozwalałoby ci się idealnie wmieszać w tłum, gdyby nie fakt, że byłaś... naga.
W ten sposób korzystając z lasu zawędrowałaś nad morze, a dokładnie na dziką plażę. Piasek podobnie jak w strzeżonej części miejskiej jest czysty, jednak granica między wydmami a czystym piachem jest mocno zatarta - w jednym miejscu roślinność podchodzi aż do morza, a w innym nie ma jej aż do linii lasu, w którym się znajdujesz. W odległości niecałych czterech metrów od siebie widzisz pozostawioną na plaży torbę wraz z ubraniami, natomiast ich właściciela (albo właścicielkę, kto wie?) nieco dalej w morzu. Widać też wyraźnie, iż nie zwraca ona uwagi na swój bagaż.
_________________

"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
Ostatnio zmieniony przez Snazzy 2016-01-31, 20:39, w całości zmieniany 2 razy  
  :
     
REKLAMA 

Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-06-28, 07:39   

Ostatnio zmieniony przez Rafikowy 2016-01-31, 20:39, w całości zmieniany 2 razy  
  :
     
Rafikowy 


Starter: Riolu
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-06-28, 07:39   

Jeszcze rok temu w wakacje , odpoczywałam w jakimś kurorcie w Hoenn. Niestety te czasy już nie wrócą, teraz walczę aby być wolna nie poszukiwana przez rząd, chcę żyć w końcu normalnie. Po kilku dniach dotarłam tutaj , do Sunyshore. Miałam teraz możliwość aby być wolna, ponieważ zawsze tutaj było pełno turystów o tej porze roku. Mogłam wtopić się w tłum oraz uciec na przykład , do innego regionu. Jednak mam jeden problem, jestem całkowicie goła, co raczej nie sprzyja wmieszaniu się w tłum. Na szczęście doszłam do dzikiej plaży, mało tego była tam tylko jedna osoba która była w wodzie, zostawiła ubrania oraz torbę. Skoro jestem w takiej sytuacji to czemu by nie ukraść ich. Jednakże to by bardzo dziwnie wyglądało gdyby goła kobieta kradła ubrania. Dlatego postanowiłam wezwać riolu żeby ukradła je. Pokemon kradnący ubrania jest bardziej neutralny od gołej kobiety.
- Riolu widzisz tamtą torbę, są tam ubrania mogłabyś tam pójść i je wziąć? - Mając nadzieje że pokemon przyniesie mi ubrania miałam zamiar delikatnie wycofać się do lasu.
 
     
Snazzy 
Senpai notice me!


Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 23 Cze 2014
Posty: 2228
Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2015-06-30, 08:02   

Toph pokiwała rozumnie głową, przy okazji przyglądając ci się wnikliwie. Niby podróżowałyście już ze sobą od tych kilku dni, ale za dużo ze sobą nie pogadałyście. W każdym razie twoja towarzyszka w mgnieniu oka podbiegła do torby i ubrań, natomiast ty wycofywałaś się coraz bardziej do lasu.
Po dwóch minutach Riolu wróciła, dumnie dzierżąc nie tylko ciuchy, ale też bagaż tamtej osoby. No cóż... biorąc pod uwagę, iż jakoś zbytnio ekwipunku nie masz, to pewnie bagaż się przyda, chociaż będzie trzeba potem kupić nowe ciuchy i sformatować obecne zapewne w środku urządzenie.
Jeśli o ubrania chodzi, rewelacji zbytnio nie było. Są trochę za długie, co najmniej na osobę mierzącą metr siedemdziesiąt pięć, a dodatkowo wyglądają jak męski mundurek szkolny. Spodnie jeszcze ujdą, bo są po prostu czarne, a w dotyku przypominają trochę jeans. Koszula też jest w miarę okej, ale marynarka... chyba nie będziesz paradowała w katanie z naszytym logo szkoły, nieprawdaż? W każdym razie lepiej też będzie udać się do Sunyshore i kupić coś w miarę normalnego, zwłaszcza iż teraz masz już zapewne kasę.
_________________

"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
  :
     
Rafikowy 


Starter: Riolu
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-07-02, 15:20   

Prawdą było że nie skupiałam zbytnio uwagi na Riolu, w końcu uciekałam przed wojskiem. Jednak naprawdę chciałam żebyśmy się bardziej zaprzyjaźniły. Gdy pokemon przyniósł torbę z przedmiotami i obraniami ,powiedziałam.
- Dziękuje tobie za twoją usługę, gdy już będziemy w innym miejscu będę tobie poświęcała o wiele więcej czasu, obiecuje tobie to. Teraz wracaj do pokeballa. - Mając nadzieję że Toph nie postanowi się buntować, spojrzałam na ubrania. Niestety większość na mnie nie pasowała, jednakże można było nosić koszulę i spodnie, nie były aż takie złe. Jedno było pewne muszę się ubrać w bardziej odpowiednie ciuchy. Jednak w tym momencie nie będę wybrzydzała. Ubrałam się w dany mi przez pokemona, raz nieznanego jegomościa ubiór. Miałam w tym momencie dwie opcję, zobaczyć co jest w torbie albo podróżować dalej. Postanowiłam zobaczyć do torby, był tam podstawowy ekwipunek , oraz 5000 w gotówce. Na pewno starczy mi na podstawowe rzeczy i kilka ubrań. Szkoda że jestem zmuszona do noszenia długich spodni , z powodu mojego implantu. Postanowiłam iść do jakiegoś sklepu z odzieżą.
 
     
Snazzy 
Senpai notice me!


Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 23 Cze 2014
Posty: 2228
Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2015-07-09, 13:23   

No i nie jest tak źle, prawda? Masz w końcu tymczasowo jakieś ubranie, które w miarę zakrywa te elementy twego ciała, które byś najchętniej ukryła, jednak z drugiej strony to jednak ubiór męski... i pachnący męskimi perfumami. Na szczęście masz trochę kasy, dzięki której będziesz mogła kupić nowe ubrania, dlatego powolnym, chociaż nieco raźniejszym krokiem ruszyłaś w kierunku Sunyshore.
Idąc przez las, doszłaś do wspomnianego miasta po kwadransie. Tłumy, jak to bywa w lipcu nad morzem, są duże, jednak na szczęście w okolicy sklepu odzieżowego nikt nie zwraca na ciebie większej uwagi, tak samo jak w samym sklepie - dzięki temu możesz więc skupić się na wyborze odpowiednich ubrań.
_________________

"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
  :
     
Rafikowy 


Starter: Riolu
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-07-23, 10:16   

Byłam wniebowzięta, ponieważ udało mi się zdobyć trochę pieniędzy i jakiekolwiek ubrania. Co prawda nie zostały one zdobyte w jakiś sprawiedliwy sposób i prawdopodobnie tamten student został bez środków pieniężnych oraz ubrań. Mam nadzieje że ma jakieś konto studenckie z którego może pobierać pieniądze. W tej chwili do mojej głowy wpadł pomysł który byłby dosyć korzystny dla mnie oraz student nie byłby tak poszkodowany. A mianowicie, gdy już bym kupiła sobie najpotrzebniejsze środki . Poszukałabym tego chłopaka. Będzie go raczej łatwo znaleźć , ponieważ mało jest ludzi chodzących w samej bieliźnie po mieście. Podrzuciłabym mu ubrania jakby nie patrzył oraz dała mu z jego własnego plecaka 1/5 jego pieniędzy żeby biedak nie został z niczym. Gdy doszłam do sklepu z odzieżą od razu szukałam jakiś długich jeansów, ponieważ kobieta z widoczną protezą mogłaby przyciągać dosyć duże zainteresowanie. Szukałam też bielizny, ponieważ chwilowo byłam bez niej. Przydałaby się także z 2 pary przewiewnych bluzek. Z takimi oto zakupami podeszłam w kierunku kasy.
 
     
Snazzy 
Senpai notice me!


Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 23 Cze 2014
Posty: 2228
Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2015-07-31, 12:21   

Tak więc wybierając ubrania myślałaś o tym biednym młodzieńcze, którego wraz z Toph ograbiłaś z jego ubrań i ekwipunku. Cóż, może rzeczywiście będzie odważny i będzie cię szukał po całym mieście w samej bieliźnie, ale... przecież chyba nie będzie wiedział, że to akurat człowiek mógł mu ukraść te rzeczy. Jakby nie patrzeć, kąpał się na dzikiej plaży, gdzie jego bagaż mógł być narażony na napad wszelakich dzikich Pokemonów, nieprawdaż?
Zakupy wyszły udane. Kupiłaś jedną parę ciemnych długich jeansów, trzy komplety najtańszej i najprostszej bielizny oraz dwa zwykłe białe T-shirty. Za całość zaś zapłaciłaś 1200$, co w sumie jest trochę dziwną ceną, ale hej, w końcu jesteś nad morzem, a tu zawsze jest drożej niż w głębiej położonych miejscach regionu. W każdym razie pytanie teraz, co dalej.
_________________

"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
  :
     
Rafikowy 


Starter: Riolu
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-08-13, 10:20   

Nie powiem że cena mnie przeraziła, nie kupowałam nic drogiego , tylko najtańsze i najbardziej potrzebne mi na tą chwilę rzeczy. Normalnie za takie skromne zakupy odzieżowe zapłaciłabym około 2 razy taniej. Mało tego muszę kupić jeszcze jakiś prowiant i może wykupić jakiś skromny środek transportu na inny region. Na szczęście mam jeszcze trochę czasu. Dobrym pomysłem byłoby przed wyjazdem spędzenia trochę czasu z pokemonami. W końcu tak mało czasu z nimi spędzam, szczególnie z Toph , której ten czas na zabawę, nie wątpliwie się przyda. Gdy wyszłam z sklepu z odzieżą wyciągnęłam pokeballe i postanowiłam wypuścić z nich stworki .
-Toph i Tahm dzisiaj spędzimy sporo czasu ze sobą, idziemy na plażę.
 
     
Sebuś 
A Certain Ordinary Boy


Starter: Fennekin
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 329
Wysłany: 2015-08-20, 16:14   

Cóż, wyjazd z regionu był z pewnością najrozsądniejszym pomysłem w tej sytuacji - jakby nie patrzeć, wojsko regionu zapewne będzie cię szukać po twej spektakularnej ucieczce. Ał. Zapewne, gdy cię złapią, nie będzie to wcale dla ciebie przyjemne, ale cóż poradzić, byłaś w końcu tylko marionetką. Nawet wydawało ci się, że jakiś podejrzanie cichy głosik szepnął coś w stylu "baw się, póki możesz". Może więc rzeczywiście warto się pobawić z własnymi towarzyszami niedoli?
Toph była bardzo zadowolona z tego, iż mogła w końcu rozprostować nogi, jednak Tahn jak na typową kluchę przystało nie dał się odczepić od twojej nogi, dlatego też wzięłaś go na ręce i całą czwórkę powędrowaliście na plażę. W czasie tego krótkiego spaceru czułaś na sobie kilka spojrzeń ludzi - prawdopodobnie tubylców, ponieważ na ich twarzach malowało się lekkie rozbawienie. W końcu... cóż, masz nadal na sobie ubranie tamtej osoby z dzikiej plaży. W każdym razie, gdy dotarliście na tę główną okazało się, że tu też jest od groma ludzi. Między nimi mogłaś też dostrzec grupkę chłopaków - wyższych od ciebie i ubranych w dokładnie taki sam strój jak ty. Cóż, zagadać do nich czy unikać ich jak diabeł święconej wody - ta decyzja należy już do ciebie.
_________________

Camp NaNoWriMo - Lipiec 2015
Multikonto za pozwoleniem administracji :*
  :
     
Rafikowy 


Starter: Riolu
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-09-02, 15:21   

Prawdą jest że muszę się jak najszybciej wynieść z tego regionu. Niestety nie jestem pewna czy mój region w którym spędziłam tyle lat , nie będzie mnie ścigał. Co to za problem, wydać ogólnoświatowy list gończy za największym sekretem marynarki. W tej chwili trapiło mnie jeszcze jedno. Co jeśli nie jestem jedyną zmodyfikowaną osobą z maszyną. Co jeśli naukowcy w kolejnych eksperymentach , jeśli takie miały miejsce ulepszali endoszkielet i cyborgi, a nawet pokusili się o zaimplementowanie zdolności pokemonów? Jest to straszna wizja, jednak ja jestem pierwszym cyborgiem, prototypem. Nie wiem jak mój projekt miał wyglądać finalnie. Na szczęście w tej fazie rozwoju projektu nie wyglądam zbytnio inaczej od normalnego człowieka. Sama nie wiem czemu nagle naszły mnie takie refleksje, ale nie miałam czasu na więcej , ponieważ zobaczyłam grupę chłopaków ubranych w takie same mundurki. Jeśli mnie zauważą może to skończyć się nie przyjemnie. Będę się starała przejść cicho i niezauważenia. Lecz jak to wyjdzie, się okaże
 
     
Sebuś 
A Certain Ordinary Boy


Starter: Fennekin
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 329
Wysłany: 2015-09-02, 20:16   

Refleksje nie są dobrą rzeczą, prawda? Człowiek nagle zaczyna rozmyślać o mniej przyjemnych dla niego rzeczach i przechodzi od razu do "co by było gdyby". Rzeczywiście może się okazać, że nie jesteś jedynym eksperymentem na świecie, jednak tutaj, w rodzimym Sinnoh na bank jesteś numerem jeden. Swoją drogą dziwnie to brzmi. "Jestem numerem jeden", niczym tytuł jakiegoś kiepskiego filmu.
W każdym razie spostrzegłszy obcych chłopaków w znajomych mundurkach postanowiłaś trzymać się daleko od tej grupki i podążyłaś w przeciwnym kierunku, starając się nie zwracać na siebie uwagi - niemniej jednak nadal czujesz na sobie kilka rozbawionych spojrzeń. Jak nic dla spostrzegawczych miejscowych musisz być nie lada atrakcją, jednak najważniejsze to znaleźć biednego faceta, któremu zajumałaś rzeczy i je zwrócić - tak ci się przynajmniej wydawało, dopóki nie usłyszałaś za sobą jednego, konkretnego okrzyku.
- Ej, to mój mundurek! I torba!
A więc... wpadłaś.
_________________

Camp NaNoWriMo - Lipiec 2015
Multikonto za pozwoleniem administracji :*
  :
     
Rafikowy 


Starter: Riolu
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-09-03, 15:04   

Prawdą jest że refleksje nie są jakieś nadzwyczaj dobra, jednakże właśnie nauka i różne teorie powstają właśnie dzięki refleksją. Buduje je jedno pytanie "co by było gdyby". Teraz jednak widać wyraźnie mój pewny błąd który zrobiłam gdy tylko wyszłam z sklepu. Nie przebrałam się w normalne ubranie. W mundurku zbytnio przykuwam uwagę. Gapie to nie problem, większym są właśnie ludzie z tej samej szkoły co chłopak którego okradłam, chociaż nie miałam innego wyboru. Drugą sprawą jest marynarka. W tym stroju zdecydowanie wyróżniam się z tłumu. Jednak już na przebranie było za późno. Nie ma co stawiać oporu, skoro jest ich wielu w mieście wcześniej czy później, by mnie prawdopodobnie znaleźli.
- Wszystko tobie wytłumaczę i oddam twoją własność, ale chodźmy w jakieś ustronne miejsce wolne od gapiów
 
     
Snazzy 
Senpai notice me!


Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 23 Cze 2014
Posty: 2228
Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2015-09-03, 18:09   

No cóż, takiego szczęścia nie miałaś, bowiem natychmiast zostałaś otoczona przez wianuszek młodych panów. Dokładniej to czterech. Tego, któremu zabrałaś ubranie, nie trudno było ci rozpoznać, bowiem był najbardziej oburzony z tej gromadki. Czerwona z gniewu twarz idealnie zlewała się z czerwonym afro, jakie dany osobnik posiadał na łbie, a ubrany był w pożyczony zapewne czarny t-shirt, jeansy oraz trampki. Dwóch jego pozostałych kolegów ze szkoły - wysoki blondyn o potarganych włosach z dwoma dłuższymi kosmykami przy uszach oraz najwyraźniej najmłodszy z całej grupy zielonowłosy chłopak też nie wyglądali na radosnych z powodu tej sytuacji, jednak w przeciwieństwie do swego towarzysza powstrzymywali się do okazywania ewentualnych wrogich emocji, a także trzymali się trochę na uboczu.
- Nic mnie to nie obchodzi, idiotko! - czerwonowłosy natychmiast wybuchnął, zaciskając ręce w pięści. - Cholera jasna, rozbój w biały dzień! Natychmiast wyskakuj z moich rzeczy! I nie myśl sobie nawet, że obejdzie się bez policji!
Jednocześnie słysząc te słowa, miałaś dziwną potrzebę spojrzenia na ostatniego z panów, który najwyraźniej był tu najstarszy i nie należał do gromadki uczniów, ponieważ był ubrany w zwykłe jeansy, białą koszulę, na którą narzuconą miał czarną kamizelkę oraz czarny kapelusz na głowie. Blady jak cholera i z prostymi lawendowymi włosami, jednak najbardziej dziwny był jego wyraz twarzy - wpatrywał się bowiem w ciebie z totalnym zaskoczeniem na twarzy, a dolną wargę wręcz przygryzał. Jakby... czegoś się domyślał?
_________________

"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
  :
     
Rafikowy 


Starter: Riolu
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 87
Wysłany: 2015-09-03, 20:23   

No niestety trójka młodzieży nie była zbytnio skora do dyplomatycznej rozmowy , chociaż jednemu z nich trudno się dziwić. Chociaż patrząc na zachowanie tej grupki , mam do czynienia z typową bandą gnębiącą biednych uczniów lub dziewczyny które im się podobają, bo nie potrafią inaczej swoich emocji okazywać, lub mają kompleksy. W takim razie nie będę żałowała niezbędnej dla mnie kradzieży. Lecz sytuacje trzeba rozwiązać. Z tymi durniami nie ma co rozmawiać. Najrozsądniej będzie delikatnie grupkę spławić i porozmawiać z ich opiekunem sam na sam. Co prawda wyglądał jakby coś o mnie wiedział, ale wojsko raczej nie wynajmuje pedagogów którzy poszukują eksperymentów ich badań. Na początku im odpowiem.
- Po pierwsze nie sądzę że twoi rodzice będą zachwyceni gdy dowiedzą się od twojego opiekuna że wyzywasz osobę której nawet nie znasz i przeklinasz. Po drugie pozwól mi porozmawiać z twoim opiekunem i dać mi się przebrać, to zajmie jakieś 10-15 min .
 
     
Snazzy 
Senpai notice me!


Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27
Dołączyła: 23 Cze 2014
Posty: 2228
Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2015-09-03, 21:48   

- Co mają moi rodzice do tego, cholera?! To ty jesteś złodziejką! - wykrzyknął chłopak z afro, po czym już się miał rzucić na ciebie, jednak został powstrzymany zarówno przez jasnowłosego rówieśnika, jak i przez najstarszego chłopaka, którego nazwałaś dla własnych potrzeb ich "opiekunem". Co dziwne, dokładnie w tym samym momencie zauważyłaś dziwny błysk w oczach tego ostatniego oraz wyczułaś, jakby...
...jakby ktoś siedział w twojej głowie. Zdecydowanie nie był to towarzyszący ci zazwyczaj cicho głosik, ale zdecydowanie coś obcego, chociaż musiałaś przyznać, że nie było nachalne i raczej w świadomości ci nie grzebało. Zresztą tak samo nagle jak się pojawiło, zniknęło.
- Flint, pogadamy potem, chociaż nie wiem, ile razy mam ci tłumaczyć, byś nie psuł całego PR, nad którym inni wypruwają sobie żyły - posiadacz długich włosów miał całkiem przyjemny głos, chociaż trochę chłodny i obojętny. Czerwonowłosy, czyli zapewne wspomniany Flint burknął coś po cichu, jednak cofnął się posłusznie. - Volkner, Aaron, zabierzecie go tam, gdzie zwykle? Dojdę za godzinkę lub dwie.
Cała trójka pośpiesznie się zgodziła, dlatego lawendowowłosy złapał cię za rękę i pociągnął, przedzierając się przez tłum gapiów, którzy zdążyli się już zebrać wokół was. Odezwał się dopiero, gdy znaleźliście się już poza plażą, zmierzając na południe miasta.
- Dobrze, Alexandro, plan jest taki, że idziemy do Centrum, ja załatwiam swoje sprawy przy ladzie, a ty idziesz do toalety się przebrać. Potem do bankomatu, a na koniec idziemy ci znaleźć jakiś tani rejsik do innego regionu - oznajmił nadal tak samo zlodowaciałym głosem, jak wcześniej, nawet na ciebie nie spoglądając. - Nie próbuj nawet uciekać, bo to nie ma sensu. I nie, nie wydam cię rządowi. Wbrew pozorom... rząd za bardzo się rządzi i muszę przyznać, że sam mam go dość. Hm... masz jakieś pomysły, gdzie chciałabyś się najbardziej udać?
_________________

"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
  :
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama

Daisy7 (administrator)
ania.daisy7

Gwen Brown (administrator)
38162565

Yuki (grafik)
35451075
Yukiyorin

Did (grafik)
44021735
Otaku helper
www.OtakuHelper.pl - Nie buforuj! Pobieraj!

WAW Pokemon

Yousei

SNM
SnM

PokeSerwis

Hentai Island

Dragon Ball Alternate World
Dragon Ball Alternate World

Tin Tower

Darkest Night

Czarodzieje

Mystic Falls
Mystic Falls

Wishmaker

Undertale

Digimon Quartz

Poke Tail

Jadore Dior

Spesogenesis

Horizon

Seven Kingdoms

Bangarang

Dysharmonia

Arcadias

Deireadh

SPQR

Dzikie Psy

Uru'bean

Lords of Brevort

Death City

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Zombie is coming

FT Path Magician

Wolvex

Phantasmagoria

Ninja Clan Wars

Wilki 94

Mortis

Wishtown

Valoran
Valoran

Fairy Tail New Generation

Antyris

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

The Avengers

Virus

Riverdale High School

Marudersi

Bottled Stars

Death City

Draco Dormiens

Ninja Gaiden
Ninja Gaiden PBF

Epoka Nordlingów

Pokemon Eternal

Era Bleacha

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Yuki & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.