Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27 Dołączyła: 23 Cze 2014 Posty: 2228 Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2015-12-30, 18:19
Tasogare, lewitując tuż nad posadzką przyglądała się pozostałej szóstce, by w końcu westchnąć.
- Decyzja rzeczywiście jest ciężka, jednak uważam, że na pewno do ostatniego powinna iść osoba, która nie tylko zdoła przegonić przeciwnika, ale i przekona Candy co do naszych pokojowych zamiarów... więc może jakaś wróżka albo Saber - przyznała poprzednikom, zaciskając dłonie w pięści. Ona także przegrała, jednak nie zamierzała się tak szybko poddawać, lecz po prostu przy następnej okazji pokazać wrogowi, kto tu rządzi. - Wiem tyle, że na pewno odpadam z opuszczonym hotelem oraz tunelami. Nie widać tam gwiazd, więc byłabym raczej do niczego, zupełnie jak na tym placu... ale nie mam też pojęcia, jakiego przeciwnika wystawią... /tak mi się nie podoba forma roleplayingowa, ale trudno, jak się dostosować, to dostosować/
_________________
"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
:
REKLAMA
Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2015-12-30, 18:46
-Mogę sie spodziewać, ze ten cały od piorunów będzie chciał rewanżu więc pewnie będzie na odcinku z wodą, ale mogę sie mylić.Powiedziałam. -Wilkołak dobrze widzi w ciemnościach więc moze być w tunelach. Czarna mara tez tam pasuje. Mamy kilka podejrzeń i warto by było byśmy byli gotowi na wszystko.
Skinęłam głową.
- Postaram dać z siebie wszystko. Pamiętajcie, że liczy się przede wszystkim jak najszybsze dotarcie do dziewczynki, reszta jest nieważna. Unikamy walki, liczymy się prędkość. Jasne? - oznajmiłam. Nie mogliśmy pozwolić na łzy kolejnego dziecka. Nie tym razem. Popatrzyłam na wszystkich. - Macie jeszcze jakieś przypuszczenia apropo rozmieszczenia naszych wrogów?
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-30, 23:21
Przyglądałam się liście, którą przedstawił jeden z członków naszej drużyny. Według niej miałabym brać udział w odcinku, gdzie przeważającą część stanowi natura. Wróżka potrafiąca sterować lianami i korzeniami oraz rzucać kulami ognia.
- Mi jak najbardziej to pasuje. - odparłam z wielkim entuzjazmem.
- Wygraliśmy! - skaczę z radości, wyrzucając w powietrze masę confetti. - Juhu! - latam po sali, ciesząc się i dzwoniąc skrzydełkami. - Night twoja walka z kosiarzem była NIE-SA-MO-WI-TA! W ogóle wszyscy świetnie się spisali! Gruby powinien być z nas dumny! - trochę się uspokajając, przysiadłam na oparciu swojego krzesła głośno wzdychając. Auć, nadal byłam lekko obolała, po tych spotkaniach z wysokim napięciem, dzięki temu chłopakowi z hotelu. Aić.
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2016-01-03, 15:04
-Taaaa. Zawaliłam moje zadanie-warknęłam. Byłam po prostu wściekła, że mojej przeciwniczce udało sie wygrać. Zła posłałam w ściane kulke wody, która zrobiła lekkie wgłębienie. - Przynajmniej wam sie udało. Lekki uśmieszek
- Kosiarz, czuje że jeszcze się z nim spotkam - Odparłem siadając na naprawionym krześle - Dobra, ale nie cieszmy się zbytnio. Kosiarz był jednym z ich najmocniejszych wojowników. Podobnie jak Wilkołak. Czuje że w następnym starciu bedą chcieli mnie wyłączyć. Ich tajna broń czyli kosa Azraela niestety nie jak nie zadziała z moją zabaweczką - odparłem rzucając ostrzem pod dzwoneczka by mogła się przyjrzeć i pobawić - Dodatkowo podejrzewam że wilkołak nie wytrzyma długo naporu lasera na swojej szyi tudzież innej części ciała. Musimy teraz się przygotować i dobrać zespoły na kolejne spotkanie. Czyli kto z kim da radę walczyć w razie czego.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2016-01-03, 19:37
- Są nowe wytyczne. - odparłam do towarzyszy, po czym przedstawiłam im szczegóły kolejnej naszej misji. - Będzie dosyć ciekawie, dwie wrogie drużyny będą wkładać sobie kłody pod nogi, aby się wzajemnie wykończyć. - krótko opisałam to, co nas czeka. - Trzeba dobrze rozplanować, kto co robi, żeby potem nie wyszło, że połowa drużyna zapragnie atakować jedną osobę. Jakieś pomysły? - spytałam, po czym rozglądam się po swoich towarzyszach w oczekiwaniu na pierwszą propozycję.
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2016-01-03, 20:54
-Nie będzie łątwo jednak stawiałabym atak na pokmeony. Jesli uda nam sie je odciąć od zaprzęgu bądź zdezorientować to po nich. Stracą swoją siłę i nie będą mogli lecieć dalej. Jednak możliwe jest, że oni tez skupią się na naszych stanlerach więc musimy je jednoczesnie bronić. Jesli chodzi o mnie to na pewno zaatakuje ich pokemony. Uwięże ich głowy w bańkach wodnych czy coś.
- Dobra, posłuchajcie mnie, mam dokładny plan jakby to zrobić - podleciałam w górę i zaświeciłam skrzydłami by wszyscy się na mnie skupili. - Skupmy się najpierw na defensywie i to powinniśmy zrealizować jako pierwsze. Mira mają ogień i błyskawicę. Chciałabym żeby stworzyła wdoną osłonę, która odgrodzi nas od tamtych i będzie neutralizować zarówno ogień jak i pioruny. Ktoś będzie musiał spłoszyć, najlepiej by zrobiła to Lightpop i po prostu oślepiła je aż stracą orientację. My w żadnym razie nie możemy pozwolić by ktokolwiek z nich choćby dotkną naszych sań. I jeśli uda wam się skutecznie odwrócić ich uwagę, będę mogła spokojnie pofrunąć do środka i zrobić tam mały misz-masz, który bez problemów zakończy żywot ich sań - oznajmiłam, jednocześnie oglądając ze wszystkich stron zabawkę Sabera. - Ma ktoś jeszcze jakieś propozycję? Pamiętajcie, ze nadrzędna zadanie to ochronienie wszystkich prezentów i dostarczenie ich na czas - stwierdziłam. - Nie wierzę, ze gruby dał się tak załatwić tuż przed Gwiazdką - dodałam już ciszej, bo nadal byłam wściekła za ten wyskok na łyżwach. A mówiłam mu by nie próbował tego potrójnego piruetu.
Starter: Bagon
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Wiek: 26 Dołączył: 24 Cze 2014 Posty: 435
Wysłany: 2016-01-05, 16:34
Steve tylko słuchał, lecz nagle doszło do niego co może zrobić z nową misją.
- Mogę spowodować, by pęd powietrza stopował ich rydwan, lecz ważne jest, by któreś zaatakowało łączenie pokemonów z pojazdem, gdyż tak to nic złym nie pomoże. Do tego musimy pamiętać, że ogień tym smokom wiele nie zdziała. - chłopak uniósł się wysoko i obserwował wszystkich dalej.
_________________
"Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi... Bo nie jesteś sam!"
Starter: Charmander
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 03 Lis 2015 Posty: 196
Wysłany: 2016-01-05, 19:32
-Fakt... ktoś mus odłączyć pokemony od zaprzęgu. Wtedy źli odpadną od razu. A co do tarczy to się nie martwcie. Dam radę... Pokemony też zakryć nie? Zapytałam dzwoneczka i spojrzałam po każdym ze członków drużyny. -Dzwoneczek może ty? Jesteś mała więc dała byś radę łatwo tam się dostać, a przy okazji odczepić ich. Chyba, ze ktoś inny ma pomysł jak to zrobić.
Starter: Pancham
Profesja: koordynator
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 27 Dołączyła: 23 Cze 2014 Posty: 2228 Skąd: Stettin an der Oder
Wysłany: 2016-01-06, 10:45
Tasogare podjęła rozmowę dopiero po dłuższym czasie, dokładniej rozmyślając nad tym, co powinna zrobić.
- Nie jestem pewna - przyznała w końcu - ale wydaje mi się, że powinnam użyć tutaj Zaćmienia. Nie wiem tylko, czy lepiej użyć je na naszych przeciwnikach, których powinno raczej objąć w całości biorąc pod uwagę rozmiary rydwanu, czy lepiej na smokach...
_________________
"Ta myśl sprawiła, że chciałam się stąd ulotnić jeszcze prędzej. I najlepiej zastosować Domestos do mózgu" ~ Alliana, "Przygoda Alliany"
wizja dwóch bishowych braci do poke KP
- Dwie osoby w naszej drużynie są niewielkich rozmiarów i mam wrażenie, że to dałoby nam przewagę - wskazałam ręką na Yui. - Możesz się zmieniać prawda? - spytałam. - Może lepiej byłoby gdybym ja weszła do wnętrza, znam się na budowie ich mogłabym wiele napsocić - uśmiechnęłam się. - Ma ktoś jeszcze lepsze sugestie? W każdym razie ja na pewno nie zajmę się którymś z przeciwników, a musimy unieszkodliwić wszystkich.Jakieś sugestie kto z kim walczy? mamy mało czasu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.