[Gwen Brown]

Znajdujesz się przed salą pokemonów kopytnych- dość sporego kompleksu wszelkiej maści stajni i innych sporych, aczkolwiek płaskich budynków. Niestety wejście zagradza ci dziadeczek przywodzący na myśl szalonego pijaczka z po pegereoskiej wsi- miał zarzuconą na siebie poniszczoną kufajkę, czapkę typu "papasza" i oczywiście porządnie ubłocone gumofilce. Dziadek najwyraźniej był odźwiernym, bo machnąwszy ci przed oczami jakimś kijaszkiem wychrypiał:
- Dzie lezie?! Hasło musi zgadnąć
Zaraz też zaczął przeszukiwać kieszenie i podał ci jakąś wymiętoloną karteczkę. Tam równym i nawet przyjemnym dla oka charakterem pisma masz wyjaśnione co i jak:

"Witaj! Od razu uprzejmie przepraszam za pana Wiesia. Bywa dość upierdliwy, ale jest cholernie skuteczny jeśli chodzi o powierzone mu zadanie. Chcesz wyzwać mnie na pojedynek? W porządku, ale najpierw zagadka. Na poniższym obrazku znajduje się pewien gatunek sowy. Dość charakterystycznej sowy. Twoim zadaniem jest podać jaki to gatunek. Poradzisz sobie!

[REKLAMA]

[Did]

Puchacz Śnieżny albo po prostu jakiś gatunek Puchacza ;=; ale Puchacz śnieżny jest bardzo podobny lel

[Gwen Brown]

Pan Wiesio zmieszany zaczął grzebać po kieszeniach, wyraźnie czegoś szukając. Wyjął w międzyczasie całą masę rozmaitych klamotów. W końcu trafił na to czego szukał- inną zmiętoloną kartkę. Zmarszczył brwi, zmrużył oczy i...
- Dobrze. Może iść- bąknął przepuszczając cię.
Nagle jednak chwycił cię za ramię.
- Łoj, bo żem zapomniał. Jeszcze te flaszeczki weźmie- powiedział wciskając ci dwa Super Potiony.

W końcu trafiasz na pole bitwy. Nie jest jakieś szczególnie wydumane- ot zwykłe trawiaste podłoże, płaskie, pozbawione jakichś ozdobników. Gdzie nie gdzie leżą pojedyncze płaskie głazy, wystające nad trawą na jakieś 20-30cm. Jest ich w sumie 6- po jednym w okolicach narożników i dwa na środku. Jedynym problemem jest nisko położony dach- zawieszony był tylko na jakieś 4-5m nad ziemią. Większe pokemony raczej nie pobujają sobie w powietrzu- zwyczajnie może im być za ciasno.

Niebawem na arenie pojawiła się sama liderka.
- Witaj, jestem Gwen. Niespecjalnie mam ochotę na jakieś pogaduszki, więc przejdźmy do rzeczy. Zebstrika, pokaż się!- powiedziała wypuszczając swoja elektryczną zebrę.

[Did]

- Do dzieła Gengar! - powiedziałam, wypuszczając Mega Gengara na arenę (2 post w boxie). - Zacznij od użycia Taunt, by zablokować jej możliwość sparaliżowania ciebie oraz lewitacji, bowiem może znać Magnet Rise. Następnie wycofaj się za kamień i zacznij ładować Hidden Power (Ground). Gdy będzie już gotowy, przemieść się za nią i poślij kulkę w jej stronę. Powtórz jeszcze raz Hidden Power (Ground). Na sam koniec poślij w jej kierunku Shadow Ball! Pamiętaj o unikach i daj z siebie wszystko! - powiedziałam.

[Gwen Brown]

- Zeb, na początek użyj Discharge, bo podejrzewam, że rywal i tak nas ubiegnie w działaniu. Następnie wycofaj się z bezpośredniego otoczenia Gengara, niech będzie między wami jakiś dystans. Następnie użyj dwukrotnie Thunderbolta Staraj się atakować równocześnie z rywalem- jest jakieś minimum szansy, że ataki się zderzą. Aczkolwiek uważaj- nie pozwól się trafić i w razie czego rób uniki. Na sam koniec powtórka z rozrywki, czyli Discharge

I tak przegram xD

[Keisuke]

Rozpoczyna się pojedynek pomiędzy May, a Gwen. Pierwszy atakuje Gengar, który używa Taunt to dosyć denerwujący ruch, na szczęście liderka nie daje się zwieść i atakuje za pomocą Discharge. Wyładowania elektryczne uderzyły Mega Gengar i zabrały (209 HP), a co gorsza wywołały paraliż u ducha! W związku z tym jego szybkość momentalnie spadła, więc ponownie zebra atakuje, lecz tym razem z Thunderbolt. Oponent liderki ponownie oberwał tracąc (227 HP). Niestety paraliż dał o sobie znać i nie pozwolił na użycie Hidden Power, najwidoczniej Zebstrika prowadzi w tej bitwie i ponownie uderza przy pomocy Thunderbolt ponownie odbierając upiorowi (227 HP). Podopieczny May znowu używa Hidden Power i tym razem ruch się udaje i zabiera (526 HP). Ostatnim ruchem ze strony rumaka jest Discharge wyładowania elektryczne uderzają krytycznie Gengar odbierając (313 HP). Kończącym ruchem ze strony Mega Gengar był Shadow Ball, który trafił i zabrał (374 HP). Och i Taunt minął

Pokemony:

Gwen Brown

Zebstrika:

HP: 516/1416
Atk: 164
Def: 82
SP Atk: 142
SP Def: 82
Speed: 364

Did

Mega Gengar: <- Paraliż

HP: 320/1296
Atk: 126
Def: 95
SP Atk: 241
SP Def: 106
Speed: 394

Kolejka:

Gwen Brown(Taktyka) -> Did(Taktyka) -> Sędzia

[Gwen Brown]

- Bardzo ładnie, Zeb. A teraz zaczniemy od Magnet Rise, coby ten upiór nie rąbał w ciebie atakami ziemnymi. Następnie musisz być przygotowana na kontratak, lub kolejny Taunt. Co by to nie było odpowiedz Wild Charge. Następnie użyj Thunderbolt, a na sam koniec jeszcze raz Wild Charge. Może nie będzie tak tragicznie.

[Did]

- Tym razem zacznij od użycia Full Restore, który przywróci ci siły. Następnie zaatakuj zebrę z Shadow Ball, a później poślij w jej stronę Slugde Bomb! Na zakończenie ponownie użyj Shadow Ball! Pamiętaj o unikaj i daj z siebie wszystko! Jestem pewna, że w tej rundzie zwyciężysz i posuniemy się o krok do przodu w walce! - powiedziałam, poprawiając lekko włosy.

[Keisuke]

Na początku Gengar regeneruje się przy użyciu Full Restore, natomiast Zebstrika używa Magnet Rise, aby uniezależnić się od ziemnych ruchów. Nie przeszkadza to jednak Gengarowi, aby zaatakować przy użyciu Shadow Ball, który trafił zabierając (374 HP) oraz zmniejszając SP Def o jeden stopień. Nie przeszkadza to jednak zebrze, aby ostatkiem sił uderzyć przy użyciu Wild Charge, który trafił i odebrał (286 HP), a w obrażeniach zwrotnych otrzymał (95 HP). Niestety Mega Gengar zaatakował za pomocą Sludge Bomb, który odebrał resztkę HP zebrze.

Pokemony:

Gwen Brown

Zebstrika: - 10% SP Def

HP: 0/1416
Atk: 164
Def: 82
SP Atk: 142
SP Def: 82
Speed: 364

Did

Mega Gengar:

HP: 1010/1296
Atk: 126
Def: 95
SP Atk: 241
SP Def: 106
Speed: 394

Kolejka:

Gwen Brown(Wybór Poka) -> Did(Taktyka) -> Gwen Brown(Taktyka) -> Sędzia

[Gwen Brown]

Odwołałam Zebstrikę.
- Girafarig, pokaż się

[Did]

- Dobra robota Gengar, a teraz sobie odpocznij! - uśmiechnęłam się do pokemona, odsyłając go do pokeballa. - Czas na ciebie Yanmega! Wybacz, że musisz przyjąć na siebie pierwszy cios, ale to nasza taktyka! Od razu po tym zaatakuj z Bug Buzz! Następnie z Silver Wind! Na zakończenie jeszcze raz poślij w kierunku żyrafki Bug Buzz! Daj z siebie wszystko i pamiętaj o unikach! Wierzę w ciebie! - powiedziałam po wypuszczeniu ważki.

[Gwen Brown]

- Rozpocznij od Thunderbolt. Z tego co pamiętam Yanmegi są podatne na ataki elektryczne. Postaraj się dobrze wycelować. Następnie Light Screen ku ochronie od ataków specjalnych. Teraz idziemy w ofensywę- Thunderbolt oraz Confuzion Co będzie to będzie, postaraj się i daj z siebie wszystko!

[Keisuke]

Czas na starcie kolejnych tytanów. Wyzywająca Mei zmienia swojego pokemona na Yanmege, który już na start obrywa Thunderbolt tracąc (332 HP). Następnie pora na kontratak ze strony owada polegający na użyciu Bug Buzz, który nie dość, że trafił to jeszcze zmniejszył SP Def o 10%, a co do obrażeń to wyniosły one (677 HP)...bardzo mało ;-; . W każdym razie koń postawił przed sobą ścianę, którą był Light Screen. Nie przeszkadza to jednak w uderzeniu z Silver Wind, który trafił i odebrał (313 HP). Podopieczny liderki z kolei używa Thunderbolt, lecz ten...NIE TRAFIŁ! Niestety brzyczący atak, którym jest Bug Buzz trafił i odebrał (372 HP). Kuń z kolei atakuje za pomocą Confusion, który trafił i odebrał (189 HP).

Light Screen: 1/5

Pokemony:

Gwen Brown

Girafarig: - 10% SP Def

HP: 14/1376
Atk: 142
Def: 84
SP Atk: 153
SP Def: 84
Speed: 295

Did

Yanmega

HP: 983/1504
Atk: 138
Def: 99
SP Atk: 182
SP Def: 77
Speed: 317

Kolejka:

Gwen(Taktyka) -> Did(Taktyka) -> Sędzia

[Gwen Brown]

/Nie mogłeś już wyzerować życia tej żyrafce? Co ja tu nawojuję xD

- Gira, spróbuj jeszcze raz użyć Thunderbolta. Może akurat trafi. Uważaj na kontrataki i próbuj robić uniki. Hm, może spróbuj jeszcze raz z Confusion? Chociaż kogo ja oszukuję, to już jest praktycznie koniec.
Nawet nie chciało mi się rozpisywać taktyki na cztery ataki. Zamiast tego zaczęłam gmerać w kieszeni, rozważając jakiego to następnego kopytnego posłać "na rzeź"... Bo przecież żyrafka padnie.

[Did]

- Świetna robota Yanmega! Poślij w jego kierunku jeszcze raz Silver Wind, a następnie Bug Buzz! Niech poczuje twoją siłę! Mimo, że jesteś ważką, to umiesz dokopać! Jesteś niesamowita! Po Bug Buzz (to nie atak), ponownie wykonaj Silver Wind, a na sam koniec uderz w niego z drugie Bug Buzz! - powiedziałam do mojego pokemona, lekko poprawiając włosy.
Może i mamy tą rundę w kieszeni, ale to dopiero początek całej potyczki.