[Księciu]

Czy zmieniłaś awatara, czy mi się tylko wydaje?
Idę dalej. :3

[REKLAMA]

[Gwen Brown]

Księciu Kto bogatemu zabroni? xD Proszę ciebie... Samiec Klefki na 12lvl

[Księciu]

Bogatszy moja droga, bogatszy.
Omijam klucze i hasam dalej.
W stronę błękitnego nieba.

[Gwen Brown]

Księciu A po niebie krąży orzeł... Wróć! Farfetch'd, samiec na 13lvl

[Księciu]

Haaasam dalej.
Farfetch'ty latają? :D

[Gwen Brown]

Księciu Wydaje mi się, że tak. Dobrze, wróćmy do hasania... Księciu hasał i hasał... I hasał i hasał... I hasał i hasał... Długo sobie hasał... W sumie całą strefę przehasał... I oto jest! Samiec Pikachu na 10lvl

[Księciu]

Dziękuję Ci Gwendalo.

Podchodzę z pewną dozą nieśmiałości do myszy.
- Dzień dobry. Piękny dzień dziś mamy, prawda? - zagaduję, będąc blisko samca, uśmiechając się. Staram się być spokojny, czekam na jego reakcje, które podpowiedzą mi jak do niego się zabrać.

[Gwen Brown]

Księciu Ty to mi jeszcze nie dziękuj xD A Pikacz jak nie skoczy, jak nie fiknie. Normalnie jak karateka jakiś! Balansując na jednej z tylnych łapek, przyjął iście bojową pozę, jakby spodziewał się z twej strony ataku. A może to było wyzwanie? Ciort go wie... Ale nie uciekł przynajmniej.

[Erendel]

Włażę sobie na safari, w sumie szukając czegokolwiek fajnego.

[Gwen Brown]

Erendel Co powiesz na samiczkę Murkrowa na 6lvl?

[Erendel]

Nope, już mam jego jajko. Idę sobie dalej.

[Gwen Brown]

Erendel A to może samiec Panchama na 8lvl?

[Erendel]

Takiego Pokemona to by się przydało oswoić. Tylko jak się do tego zabrać.... Podchodzę powoli do pandy, starając się nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów.
- Witaj mały...

[Gwen Brown]

Erendel Misiek zmierzył cię uważnym spojrzeniem. Na razie ciężko było wywnioskować czy się ciebie obawia, czy też nie wyczuwa z twej strony zagrożenia. Totalny luz. Stał sobie tylko i patrzył, najpewniej czekając na jakiś konkretniejszy ruch.

[Erendel]

No, to trzeba spróbować inaczej.
-Mały... chciałbyś stać się silniejszy? chciałbyś polepszyć swe umiejętności w walce? Każdy Pokemon jest jak nieoszlifowany diament, który z odpowiednim treningiem może zabłysnąć. Jednak to wymaga wiele pracy i wysiłku. Byłbyś na tyle odważny, by temu podołać?