Starter: Mudkip
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 30 Gru 2014 Posty: 666 Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-01-12, 20:26
Widzisz, jakie mam szczęście Gwen ^^
Ale jeśli chodzi o jaszczurkę...
- No cóż, czyli to nie wypaliło. Hmm... - zacząłem się zastanawiać nad dalszymi próbami pochwycenia stworka.
Wtedy Charmander warknął na mnie. Dane mi było ujrzeć szereg jego śnieżnobiałych kłów.
- Nie dobrze, jeśli zrobię coś nie tak, to mnie zaatakuje. - mojej głowie pojawiła mi się niezbyt korzystna wizja.
Jeśli nie poszło z nim polubownie, to muszę pokazać mu, że nie dam się łatwo. Chwytam leżący na ziemi kamień. Mierząc nim do Charmandera, grążę mu, że jeśli się nie uspokoi, to dostanie. Po cichu przekładam również jeden z otrzymanych wcześniej SafariBalli do kieszeni kurtki, aby w razie czego, mieć do kuli szybki dostęp.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2015-01-14, 18:09
Shapeshifter To może... Samiec Gibla na 7lvl?
Mhrok Maluch chyba niewiele sobie robił z twoich gróźb, bo znowu warknął, ale wyraźnie głośniej i jakby z większym zaangażowaniem. Widziałeś, że z głębi jego rozdziawionej mordki wydobywał się delikatny, pomarańczowy poblask. Oj, chyba zamierza cię potraktować Emberem, gad mały...
Starter: Gengar
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 30 Dołączył: 30 Wrz 2014 Posty: 971 Skąd: Kraków
Starter: Mudkip
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 30 Gru 2014 Posty: 666 Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-01-14, 19:41
- Oj, mam kłopoty. - pomyślałem, zaważywszy małe płomyczki w głębi gardła Charmandera.
Te malutkie podwaliny ognia mogły, po przekształceniu się w pełno kształtny cios, nieźle mnie pokiereszować. Ember sam w sobie może nie jest silny, ale w stosunku do człowiek każdy atak, nawet ten najsłabszy, może zagrażać jemu bezpieczeństwu. Musiałem coś na szybko wymyślić, inaczej może być źle.
- Myśl, myśl, myśl... - powtarzałem sobie.
Po chwili wpadłem na pomysł. Może nie był on najlepszy, ale zawsze to coś. Wyjąłem skrywany w kieszeni SafariBall i rzuciłem w niego w jaszczura.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2015-01-14, 19:44
Mhrok Kulka pacnęła o Charmandera, ale długo to on w niej nie pobył. Zaraz "wyskoczył" a Safariball potoczył się pod twoje stopy. Charmander był delikatnie mówiąc rozeźlony. Zaraz też rzucił się na ciebie. Na szczęście nie z ogniem, ale z pazurami. Skoro już masz go brać po złości, sugerowałabym go chociaż zmęczyć ;P
Starter: Gengar
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 30 Dołączył: 30 Wrz 2014 Posty: 971 Skąd: Kraków
Starter: Gengar
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 30 Dołączył: 30 Wrz 2014 Posty: 971 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-14, 20:50
- Dzień dobry Panie Lisie. Co u Pana słychać? - podchodzę doń, wypowiadając się cicho, nie dając po sobie entuzjazmu i adrenaliny płynącej w żyłach. Podchodzę bardzo powoli, coby Lis zdążył na mnie zwrócić uwagę i wypracować jakieś zdanie o mnie.
- Jestem Percy i szukam kompanów z którymi przemierzyłbym świat. Podoba Ci się tutaj? - Zagaduje go, podchodząc nieco bliżej i kucam, coby nie przestraszyć go swoją osobą. - Mam ze sobą chrupki - bardzo smaczne - i pokekulę, którą postawię tu. Jak się poznamy i będziesz chciał ze mną wyruszyć, po prostu klikniesz ją noskiem i w niej zostaniesz. - Dodaję jeszcze, biorąc jedną taką chrupkę do ust, coby pokazać liskowi, ze nie są trujące.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2015-01-15, 13:41
Shapeshifter Eevee wydawał się znudzony. Ożywił się trochę dopiero kiedy wpakowałeś sobie do ust kawałek karmy. Chyba nie sądził, że ludzie będą próbować to jeść. Tak czy inaczej na razie nie ruszył się z miejsca.
Starter: Mudkip
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 30 Gru 2014 Posty: 666 Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-01-15, 18:44
Żeby nie stracić zainteresowania Charmandera, chciałem go jeszcze wkurzyć, ale gdy tylko rzucił się na mnie z pazurkami, uświadomiłem sobie, że chyba jest już na mnie odpowiedni wkurzony. Nie tyle co rzucam się do ucieczki, ale biegnę, aby go zmęczyć.
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2015-01-16, 16:07
Mhrok Charmander zaraz puścił się za tobą biegiem. Gnaliście tak obaj na złamanie karku aż nagle... potknąłeś się i wyrżnąłeś o glebę. Tymczasem Chamander z lekką zadyszką, ale dotarł bez przeszkód. Aktualnie stał nad tobą z zamiarem wykorzystania swych pazurków. Kombinuj coś!
Starter: Gengar
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 30 Dołączył: 30 Wrz 2014 Posty: 971 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-16, 16:13
- Nudzę Cię? A może chcesz się jakoś zabawić? Albo pokażesz mi tutejszą okolicę? Naah, jestem głupi. - siadam naburmuszony koło Lisa, kukając na niego; może na litość mnie weźmie? :D
Starter: Dragonair
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703 Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2015-01-16, 16:18
Shapeshifter No chyba nie. Siedział dalej taki jaki był. Wydawało się, ze nawet próbował cię zignorować. Może postaraj się bardziej. Poopowiadaj mu o sobie albo co. Zawsze możesz próbować załatwić go po złości...
Starter: Gengar
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 30 Dołączył: 30 Wrz 2014 Posty: 971 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-16, 17:15
- Nigdy nie myślałeś o opuszczeniu tego miejsca? Przemierzeniu mórz, lądów i przestrzeni powietrznej w poszukiwaniu przygody życia? Ja, wraz z moimi kompanami właśnie doświadczamy takich cudów. Niezwykłe przygody, mnóstwo nowych miejsc, ludzi i pokemonów, pokazy i walki z liderami! Ła, to wszystko w zasięgu twojej łapki. - mówię entuzjastycznie. Grzebię przy pasku pokeballi i wypuszczam Blissey.
- To jest Lykka, moja ukochana Blissey, która przeżyła ze mną wiele radosnych chwil. Opowiedz mu coś, Maleńka. - Dodaję, przytulając różowego pokemona i wyczekując odpowiedzi od Liska. - Możesz wiele zyskać i niewiele stracić. Nowi znajomi, nowe lokacje przez które przebędziemy, no chyba mi nie odmówisz! - Dopowiadam, kukając nań.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.