- Bardzo dostojne imię. Na pewno jej się spodoba. - Edward odpowiedział ci, drapiąc się lekko po policzku.
- Śliczne! -Yoko uśmiechnęła się do ciebie. - Możemy ruszać. - dodała razem z Edwardem.
Nie tracąc czasu całą trójką ruszyliście w kierunku sali Celadon, byś mogła zmierzyć się w niej o odznakę. Droga do niej minęła wam w spokoju i ciszy, pomijając kilka dzieciaków, które bawiły się na leśnej ścieżce. Dokładnie o osiemnastej stanęliście przed drzwiami do nich, a raczej przed kobietą, która zajmuje się zapisywanie trenerów na walki. O dziwo lider ma dziś wolny termin za dwadzieścia minut. Przyjmujesz go czy czekasz do jutra?
Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 1181
Wysłany: 2016-01-18, 17:38
Walka z Eriką pewnie nie będzie zbyt łatwa, ale mogłam zaryzykować walkę dzisiaj. -Chciałabym zawalczyć z liderką dzisiaj.- Zdecydowałam. Zerknęłam na Yoko i Edwarda. Być może Gyarados będzie mogła się tutaj wykazać, tym bardziej, że Erika używała trawiastych pokemonów. Czekałam na odpowiedź kobiety. Byłam ciekawa jak potoczy się walka z liderką. Sabrina wydawała się łatwa, ale była dla mnie miłym zaskoczeniem ze swoją silną ćmą. Może i Erika ma jakiegoś asa w rękawie,ale o tym przekonam się na własnej skórze.
Kobieta gestem dłoni zaprosiła was do środka, gdzie rozdzieliłaś się ze swoimi towarzyszami, którzy udali się na widownię. Zaś ty skierowałaś się na arenę, znajdującą się piętro niżesz od wcześniej wspomnianych trybunów. Składa się ona z dwóch części, wielkiej łąki na środku oraz skał na jej brzegach.
- Witaj młoda trenerko! Jestem Erika, mistrzyni trawiastych pokemonów! Witaj na mojej arenie! Mam nadzieję, że jesteś gotowa do walki? - Erika uśmiechnęła się do ciebie. - Vileplume będzie moim pierwszym pokemonem. - dodała, wypuszczając na arenę trujący kwiat.
Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 1181
Wysłany: 2016-01-20, 17:09
Stanęłam po drugiej stronie areny na przeciwko liderki. -Dzień dobry. Nazywam się Fay Black.- Przedstawiłam się tylko i wypuściłam z kulki Mega Charizard. -Miki, idź. Zacznij od wzniesienia się w powietrze po za zasięg ataków Vileplume i zwiększ swój atak oraz szybkość przy pomocy Dragon Dance. Następnie wyślij w jego stronę gorąca falę przy pomocy Heat Wave. Zacznij lecieć w jego stronę cały czas atakując go Flamethrower, a gdy będziesz przy nim uderz go Dragon Claw raz z jednej i raz z drugiej łapy. Odleć od niego i uwięź go w wirze Fire Spin. Rzuć się w stronę Vileplume, by zaatakować go Flare Blitz, a następnie wyląduj tuż za nim, by użyć na nim Blast Burn.- Wydałam polecenia smoczycy.
Zaraz po wzniesieniu się do góry i użyciu Dragon Dance przez Charizarda, Vileplume posłał w jego stronę chmurę sennego proszku, której drobinki przedostały się do nosa wielkiego smoka, tym samym powalając go na ziemię. Dzięki takiemu obrotowi wydarzeń, kwiatek rozpoczął swój roślinny taniec, generując jeszcze więcej proszków. Na szczęście ten trujący spudłował, ale na nieszczęście ten paraliżujący trafił uśpionego Mikiego, nakładając na niego jeszcze jeden status. Na koniec, przed wybudzeniem się ze snu Charizarda, użył Grassy Terrain, tworząc lecznicą strefę, której nie zamierza opuścić.
Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 1181
Wysłany: 2016-01-28, 17:07
-Miki, spróbuj wznieść się w powietrze i jeśli przeciwnik znowu będzie próbował użyć proszkowych ataków zacznij machać skrzydłami, by użyć Air Slash i wywiać proszki w stronę Vileplume. Jemu samemu nic to nie zrobi, ale przynajmniej będziesz mieć wolne pole. Wypluj w jego stronę Flamethower. Spróbuj także podpalić tym atakiem trawę wokół Vileplume. Spróbuj zadymić arenę przy pomocy Smokescreen, a następnie celuj w stronę roślinnego pokemona Flamethrower. Unieś się w powietrze tak, by być tuż nad przeciwnikiem i nagle rzuć się na niego z Blare Blitz. Wyląduj po tym za jego plecami i użyj Blast Burn.- Poleciłam swojej Mega Charizard.
Mimo, że Miki został sparaliżowany, zdołał wzbić się w górę i posłać w stronę Vileplume podmuch wiatru, który zmiótł go dosłownie z łąki, co było zalążkiem gwoździa do trumny. Czemu? Chwilę po tym, twój smok zionął w biedaka ogniem, co ostatecznie go dobiło, a tym samym przechyliło szalę zwycięstwa na twoją stronę.
- Dobra robota, Vileplume! Nic się nie stało, że przegrałeś! - Erika uśmiechnęła się do swojego stworka, chowając go do pokeballa. - Pora na ciebie Tangelo! Daj z siebie wszystko! - dodała, posyłając na arenę drugiego pokemona!
Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 1181
Wysłany: 2016-02-03, 10:59
-Dobra robota, Miki. Teraz odpocznij. - Schowałam Mega Charizard do pokeballa i wypuściłam błyszczącą Ninetales. -Athena, zacznij od użycia na sofie Safeguard, by ochronić się przed zmianami statusu i potem poślij w stronę Tangeli Confuse Ray, by ją oszołomić, a następnie podpal ją przy pomocy błędnych ogników z Will-O-Wisp. Zaatakuj ją Flamethrower. Uwięź przeciwnika w wirze ognia z Fire Spin i przy pomocy Quick Attack przeskocz za jego plecy, by posłać w jego stronę Fire Blast. Odsuń się od niego i spróbuj używając Flamethrower otoczyć go pierścieniem płonącej trawy, a następnie spalić go przy pomocy Inferno.- Poleciłam lisicy.
Dodaj 1lvl Mikiemu, bo później zapomnę xd / zmieniłem troszkę walkę, bo i tak ją wygrałaś ;=; i dodaj 1lvl Ninetales
___________________
Razem z pojawieniem się Ninetales, arenę mocno rozświetliły promienie słońca, a wszystko dzięki umiejętności ów srebrzystej lisicy. Niestety również przez to nie zaczęła ona walki, bowiem Tangela skąpana w blasku słońca, została znacznie przyspieszona. Na szczęście jej Ancient Power zabrał twojemu pokemonowi zaledwie 230HP. Przez większość tur oba stworki zachowywały się dość defensywnie, ale gdy Nine przeszła do ofensywy, rozłożyła trawiastego przeciwnika w kilka sekund, a tym samym dała ci drugie zwycięstwo w walce z liderem. Jeszcze jedno i wygrasz.
- Świetna walka! Czas na mojego ostatniego pokemona! - Erika uśmiechnęła się do ciebie, wypuczając na arenę victreebela.
Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 1181
Wysłany: 2016-02-07, 10:49
Wycofałam Ninetales do pokeballa i wypuściłam Metagrossa. -Hannibal, zacznij od nagłego ataku przy pomocy Bullet Punch. Odskocz i złap go przy pomocy Psychic, by następnie cisnąć nim o ziemię. Od razu po tym zwiększ swoja szybkość przy pomocy Agillity. Doskocz do niego i przywal mu Zen Headbutt, znowu złap go przy pomocy Psychic i przytrzymaj go by uderzyć Meteor Mash. Rzuć nim o ziemię i znowu uderz Zen Headbutt. Gdyby próbował atakować przy pomocy jakiegoś ataku i udałoby mu się cię złapać użyć Metal Claw, by go poranić i odepchnij go od siebie przy pomocy uderzenia Zen Heatbutt.- Wydałam polecenia Metagrossowi.
Dodaj mu 1lvl, jeśli możesz
_____________________________
Walka Metagrossa z Victreebelem była, jak zabawa w kotka i myszkę. Mimo, że roślinnemu pokemonowi udawało się czasami uciec od przerażającej siły metalowego czołgu, to i tak w końcu przegrał. Dosłownie zmiażdżony pod jego łapami, wrócił w czerwonym promieniu do swojej kulki, w której zacznie odzyskiwać po woli swoje, dawne siły. Zaś ty wygrałaś walkę i możesz świętować.
- Wspaniała walka, panienko Fay! Może i nie miałam wielkich szans, ale świetnie się bawiłam! Proszę oto nagrody dla panienki i oczywiście odznaka. - Erika uśmiechnęła się do ciebie. - Swoją drogą... to ilu odznak brakuje panience do wzięcia udziału w lidze? - spytała się ciebie.
Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 1181
Wysłany: 2016-02-13, 18:49
Pochwaliłam Metagrossa i schowałam go do kulki. -Dziękuję za walkę.- Odpowiedziałam i odebrałam nagrody za wygraną walkę z liderem. -Brakuję mi jeszcze dwóch odznak. Odznaki Duszy z Funschii oraz Odznaki Ziemi z Vermilion.- Dodałam. [b]-Chociaż nie wiem czy zdążę jeszcze na zapisy do ligi. Mam w planach podróż za kilka dni.-[b] Wyjaśniłam i zerknęłam na Yoko oraz Edwarda. Chciałam zdobyć wszystkie odznaki w jak najbardziej szybkim czasie, ale w sumie to nawet nie pomyślałam o tym, ze mając ich 8 mam prawo do udziału w lidze. Potarłam policzek. No i obiecałam Edwardowi, że zawalczę i pokonam Elitarna Czwórkę oraz mistrza. Z resztą czym ja się martwię. Będzie co będzie i tyle.
- Zapisy do ligi będą dopiero za dwa tygodnie, więc jeśli nie planujesz długiej podróży, to powinnaś zdążyć zdobyć brakujące odznaki i zapisać się. Miałabym komu kibicować, bo widzę w tobie niesamowity potencjał. - Erika uśmiechnęła się do ciebie. - Wybacz mi kochanie, ale muszę już wracać do swoich obowiązków! Powodzenia w drodze! - dodała, po czym znikła za drzwiami, owiniętymi bluszczem, którego swoją drogą pełno w tej sali.
- Świetnie walczyłaś! Gratulacje! - Edward uśmiechnął się do ciebie, mocno cię przytulając!
- Zgadzam się! Dałaś niezły popis! W sumie, to o czym rozmawiałaś z Eriką? Trochę ci z nią zeszło. O ile możesz nam o tym powiedzieć. - Yoko spytała się ciebie.
Starter: Sceptile Gekko
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 31 Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 1181
Wysłany: 2016-02-20, 10:16
-Dzięki.- Mruknęłam na słowa Edwarda. -O lidze.- Odpowiedziałam na pytanie Yoko. -Erika spytała się mnie ile odznak mi brakuję oraz o to czy będę brała udział w lidze. Zapisy do ligi będą za dwa tygodnie.- Dodałam. Potarłam policzek. Ruszyłam w stronę wyjścia. -To teraz możemy polecieć do Funschii lub jeśli chcecie możemy zerknąć do tutejszego kasyna. O ile mace ochotę na trochę hazardu.- zaproponowałam i sprawdziłam która jest godzina. Zostały mi jeszcze dwie odznaki do zdobycia. Potem zobaczymy co będzie dalej.
- Od kiedy zrobiła się z ciebie taka hazardzistka? - Edward zaśmiał się. - Dla mnie możemy iść do tego kasyna i trochę się rozerwać. Później zawieziemy Fay na ostatnie walki, następnie załatwimy cel naszego zadania, a na koniec Fay weźmie udział w lidzie, co ty na to Yoko? - dodał, drapiąc się po policzku.
- Jestem za! Należy się jej to! - Yoko odpowiedziała Edwardowi, po czym chwyciła cię za rękę.
Całą trójką udaliście się do kasyna, o którym głośno w całym mieście, a także poza jego granicami. W końcu to jedno z niewielu kasyn z tymże regionie, więc nic dziwnego. Kiedy przekroczyliście jego próg, spotkała was nie byle jaka niespodzianka. Właśnie organizowana jest w nim loteria, w której każdy los to nagroda, a jej oblicze zależy od szczęście losującego.
- O! Bierzemy w niej udział? - Edward i Yoko spytali się ciebie o to samo, w tym samym momencie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.