Czy jestem na tyle zdesperowana by wylądować nad brzegiem jeziora, w lesie, w samym środku zimy. Tak, jestem. Naciągnęłam czapkę na głowę, dygocząc z zimna. Wielkie dzięki, Matko Naturo, ja też Cię kocham! Pociągnęłam nosem. Obok mnie Zorua szalała w śniegu, cały czas podbijając w górę zlepioną breję (śniegeim tego nazwać nie można) po czym uderzała w nią, obsypując mnie, siebie i okoliczne krzaczki. Oczywiście wszelkie prośby by przestała spełzły na niczym. Uniosłam głowę, ręką zasłaniając oczy. Słońce raziło po oczach z mocą bomby nuklearnej, ale ciepła nie dawało za grosz. Paradoks życia, normalnie.
- Królestwo za Charizarda - mruknęłam. Śniego-breja była w stanie niezwykłej przyczepliwości, więc całe moje buty i rejon do połowy łydek był przemoczony. Kichnęłam. No super, jeszcze przeziębienia dostane albo gorzej. Spojrzałam na chichoczącą Zoruę. Co z nią nie tak, niezniszczalna była? Rzuciłam okiem na jezioro. Na szczęście lód stopniał i nie musiałam się fatygować na robienie przerębli. Jednak spławik spoczywał nieruchomo na wodzie, poruszając się jedynie w takt fal. Kurcze, co jest z tymi rybami nie tak? Pewnie z zimna poumierały. Pochuchałam w dłonie. To będzie dłuuugi dzień.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.