Starter: Shinx
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 28 Dołączyła: 30 Mar 2015 Posty: 58
Wysłany: 2015-05-26, 08:01 Gra Kogoś
//Tak samo, jak u Dextera. Będą póki co krótkie. Posty znaczy się.
Środek lasu. Dziewczyna leżąca na plecach z ramionami rozrzuconymi na boki i zamkniętymi oczami. Usta miała zamknięte, ale ściekała po nich strużka krwi, już zakrzepnięta, a jednak będąca świadectwem krzywdy, która się dziewczynie wydarzyła. Kiedy się wreszcie obudziła, z początku nie pamiętała zupełnie nic, ale szybko przypominała sobie informacje. Miała dziewiętnaście lat, na imię... cholera, jak ona miała na imię? Mniejsza o to. Kay, Nicolas, Doktorek i ona mieli tu przyjść w jakimś celu, ale... cholera jasna, dlaczego? Ach tak, jakiś znajomy ojca Nicolasa miał im coś do pokazania, ale... no i w tym momencie się tutaj obudziła. Tylko dlaczego nie pamięta swojego imienia? I gdzie są jej towarzysze, pokemony i w ogóle, JEJ IMIĘ?
_________________
It's a drag on a boat
And we're lost at sea
Trying to find me
Some peace of mind,
We, We'll lose it all
To fall is connected to try.
::
REKLAMA Multi Kyuubi
Starter: Shinx
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 160
Uniosłam się na rękach i dotknęłam palcem wargi. Trochę szczypała, czyżbym w coś przywaliła? I co się tu w ogóle stało? Jak przez mgłę pamiętałam, że przylecieliśmy do Johto... Scyther miał spięcie z Sandslashem... Czy to możliwe, że to oni coś odwalili? Wcale by mnie to nie zdziwiło, Doktorek zapowiedział, że jeśli ta przegięta dwójka zacznie ze sobą walczyć, to możliwe, że z okolicy zostanie pył. Scyther... i Sandslash... Moment, a cała reszta? Panicznie obmacałam się w poszukiwaniu pokeballi, mając nadzieję, że wszystko jest na swoim miejscu.
- Dupa. - mruknęłam do siebie, podnosząc się z ziemi ostrożnie. Rozejrzałam się dookoła w poszukiwaniu czegokolwiek, co mogłoby choć trochę podpowiedzieć mi, gdzie jestem. Albo kim jestem. Powinien mi pomóc w tym mój pokedex, ale nie wyglądało na to, żebym miała go odnaleźć w najbliższym czasie.
- HALOOO! - zawołałam głośno, mając nadzieję na to, że ktoś mnie usłyszy. Nie miałam nawet pewności, w którym kierunku powinnam ruszyć, żeby się stąd wydostać.
/Swoją drogą, z poprzednim MG miałam układ, że pokemony noszę przy sobie jak w mandze - dopóki nie wetknę ich do boxu fabularnie, to mam je przy sobie, ale w walkach mogę użyć i tak maksymalnie sześciu. Czy to mogłoby nadal obowiązywać? :D/
Starter: Shinx
Profesja: trener
Profesja poboczna: uzdrowiciel Karta Postaci: przejdź Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 28 Dołączyła: 30 Mar 2015 Posty: 58
Wysłany: 2015-05-28, 10:04
//Ale jak było w mandze D: ? Nie miałam nigdy w ręku pokemonowej mangi. Mogłabyś mi przybliżyć :D? I które pokemony masz przy sobie a które nie? Te, co są w boksie podpisane "W przygodzie"?
- Tutaj jesteś! Dziewczyno, nie wiesz nawet, jak nas nastraszyłaś! Kay! Tato! Ona tu jest? - w tym momencie ukazał jej się naprawdę porządnie przestraszony Nickolas w podartych spodniach (musiał się już zdążyć przewrócić) i z potarganymi włosami, w które wplątane miał patyki i liście. Widać było, że naprawdę bardzo mu ulżyło. Podszedł bliżej i pomógł pozbierać dziewczynie porozrzucane wszędzie dookoła pokeballe. Musiały wypaść z torby, która rozerwała się przy dnie. To nie najlepsza wiadomość, ale były też lepsze. Na przykład taka, że w odległości może dwóch metrów na ziemi leżał pokedex. Cały i zdrowy. Kiedy dziewczyna wzięła go do ręki, podał jej informację, że ma na imię:... (tu możesz sama sobie wybrać, nie chcę ci narzucać, bo ci się nie spodoba czy coś. Miała być Charlie, jak chcesz, to zostaw, jak chcesz to zmień).
- Możesz mi wytłumaczyć, po co właziłaś na drzewo? Na to wygląda, że tak zrobiłaś. W ogóle, jak ci się udało na nie wejść? Niewiele gałęzi do wysokości dwóch metrów. Któryś pokemon ci pomógł?
_________________
It's a drag on a boat
And we're lost at sea
Trying to find me
Some peace of mind,
We, We'll lose it all
/Praktycznie nie odłożyłam żadnego pokemona do boxu. xD W mandze jest właśnie tak, że dopóki nie oddam czegoś do boxu, to mam to przy sobie, ale w oficjalnych walkach można używać max 6 pokemonów. Pokemony, które mam oznaczone jako "poza przygodą" po prostu nie były do niej fabularnie wprowadzone, ale dla ułatwienia mogę tą część po prostu przesunąć :D Ustaliliśmy tak żeby nie bawić się w nieustanne przeklejanie skanów z boxu do KP i z powrotem. A i ten, przepraszam za zwłokę z odpisem, nie było mnie w domu ostatnie parę dni ^^/
- Drzewo...? - zdziwiłam się i podniosłam głowę do góry. Po jaką cholerę ja tam mogłam włazić? - Nie mam pojęcia, Nicolas. Możesz mi przybliżyć, co się tutaj w ogóle stało? Niespecjalnie pamiętam... - już miałam dodać, że nawet jak mam na imię, ale na szczęście przyuważyłam pokedex. Charlie? Możliwe. Jeśli tak się do mnie zwrócą, to znaczy, że to moje imię, prawda?
- Chyba nikt mi nie pomagał... Raczej by mnie tak nie zostawił, nie? - przejrzałam pokeballe, żeby sprawdzić, czy nikogo nie brakuje. Przegrzebałam torbę w poszukiwaniu pokeballa Furreta. Ten mały cwaniaczek był dobry w pokazywaniu wszystkiego językiem pokemono-migowym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.