Pokemon Crystal Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

 Ogłoszenie 

Przenieśliśmy się na nową domenę! Zapraszamy na...
www.pokemoncrystal.wxv.pl


Ohayo!
Na forum
Dodatkowe
Współpraca
Witaj przyszły mistrzu!

Marzyłeś kiedyś, by zostać trenerem lub koordynatorem Pokemonów? Wybrać niepowtarzalnego startera z którym wyruszysz w prawdziwą podróż. Móc zdobywać nowe stworki, trenować je, by stały się championami. Na Crystalu zapewniamy takie atrakcje! Najpierw wystarczy założyć kartę postaci, a potem wybrać odpowiedniego mistrza gry, który poprowadzi Ci niezapomnianą przygodę. Dodatkowo oferujemy: Fakemony, pokazy, walki z liderami i innymi userami, konkursy z nagrodami, eventy, zagadki itp. Ale to nie wszystko, bowiem możesz także zdecydować się na granie Pokemonem! Warto wspomnieć, że poznasz tu wielu przyjaciół z różnych stron Polski. Zaproś znajomych i pozwól ponieść się na skrzydłach wyobraźni już dziś!
Poradnik:
jak zacząć grę?

Masz jakieś pytania? Pisz na PW do Daisy7.


Nasze forum...

- Powstało 23 marca 2011r.
- Pierwszą domeną był pun, a drugą aaf.
- Umożliwia posiadanie epickich Fakemonów.
- Umożliwia granie jako człowiek lub Pokemon.
- Gościło ponad 350000 odwiedzających oraz 450 osób zarejestrowanych.
Pomogą Ci

Daisy7 , Gwen Brown , Yuki
GG/Skype: D: --- / ania.daisy7, G: 38162565 / ---, Y: 35451075 / Yukiyorin
Profil: Daisy, Gwen, Yuki
Ranga: admin, junior admin, moderator, gracz


Grasz na forum? Daj coś od siebie i sam poprowadź przygody innym!
Poszukujemy nowych mistrzów gier! Zapraszamy chętnych do zgłaszania się : )


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Daisy7
2015-03-21, 11:49
Przygoda Fabiano & Recade
Autor Wiadomość
Tete 
Tejrikoteto // Triti


Starter: Furfrou
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 183
Wysłany: 2014-12-04, 23:53   Przygoda Fabiano & Recade



Przez okno widać było panoramę wyspy. Szczyt ośnieżonej góry przebijał się przez chmury. Białe puchate cumulusy przypominały białe plamy na obrazie. Pod nimi dało się dostrzec zieleń ogromnych lasów, oraz światła ciągnące się wzdłuż dróg. Miasta jaśniały w półmroku wieczoru.
-Proszę zapiąć pasy, lądujemy - oświadczyła stewardessa przez system nagłaśniający.

Gdy tylko opuściliście halę odbioru bagaży zaczepiła was niska kompletna kobieta. Ciemne włosy miała upięte w kok, ale parę krótszych kosmyków wystawało z niego opadając jej na czoło. Do twarzy zdawała się mieć przyklejony uśmiech. Nawet kiedy mówiła nie przestawała się szczerzyć. Dla odmiany jej oczy były kompletnie obojętne.
-Jestem z biura Trofago. Czy szukają panowie hotelu na najbliższą noc? Czy też może potrzebny wam jest transport. Nasze biuro jest w stanie w wszystkim pomóc. Dysponujemy sporą ilością zaplanowanych wycieczek. Będą panowie mogli się z nią zapoznać. Tylko w tym tygodniu specjalne zniżki!
_________________
 
     
REKLAMA 
Miedzianobrody władca flaszki

Starter: Furfrou
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 45
Wysłany: 2014-12-06, 02:09   

 
     
Fabiano Le Cru 
Miedzianobrody władca flaszki


Starter: Oddish
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca
Karta Postaci: przejdź
Wiek: 30
Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 45
Wysłany: 2014-12-06, 02:09   

Kłamstwem byłoby stwierdzenie że nasz naczelny bohater podziwiał widoki. Właściwie widok za oknem, tego specjalnego człowieka interesowal nie bardziej niż Karuta, potencjalnego Kowalskiego. Więc co też ta osobistość robiła przez całą podróż? W zasadzie... zupełnie nic. Pewnie wiele osób wielogodzinna podróż spędzona na bezczynności mogła by znudzić, uśpić lub ojej, wprowadzić w jakiś stan nerwicowy! Tym się jednak Fabiano różnił od normalnego zjadacza chleba że dla niego było to nic szczególnego. Nerwica była zbyt absorbująca, na sen było zdecydowanie zbyt głośno a nudzenie się wymagało jakotakiego zaangażowania w cokolwiek, a Fabiano nie zwykł się angażować nawet w pielęgnowanie ogródka. Niemniej w końcu koła samolotu uderzyły o asfalt zwiastując że upierdliwe życie nie dobiegło jeszcze końca na jakiejś nadmiarę wystającej sośnie, a co za tym idzie Fabiano musiał się z nim poużerać jeszcze trochę. To było... meh.

Wielki, no może nie do końca bo się garbił, grabaż... no może nie do końca, ale w każdym razie człowiek wyglądający jak grabaż, wysiadł z samolotu tylko po to by natychmiast otworzyć parasolkę. Wyglądał teraz prawie jak statystczna "Ciocia" na czele orszaku pogrzebowego. Z tą tylko różnicą że Fabiano nie posiadał na twarzy Kurzajki i był o jakieś 100kg za chudy. Współpasażerowie wysiadający na tym samym padole łez co nas nadmiarę wesoły człowieczek, niespecjalnie go interesowali. W normalnych warunkach w tej chwili Fabiano udał by się w swoją drogę, zapominając o lotnisku, współpasażerach czy innych upierdliwościach losu. Niestety. Warunki były dalekie od normalnych co za tym idzie reakcja De Cru także była dalece odmienna od normalnej. Miast udać się w spokoju w miejsce pozbawione dużej ilości upierdliwych rzeczy, był zmuszon pozostać na swoim miejscu o około 3 sekundy więcej. Dokładnie tyle bowiem zajęło mu zderzenie się z rzeczywistością jaką była niewątpliwia próba wyłudzenia od niego pieniędzy w celu innym niż Donuty. Zapewne by się zdenerwował lub conajmniej cmoknął z niezadowolenia ale w zasadzie doszedł do wniosku że byłby to niekonieczny okaz zainteresowania rzeczą w sumie mało absorbującą, dlatego też postanowił po prostu minąć nieoczekiwaną przeszkodą terenową w postaci Samicy Homo Sapiens. Niestety! Los po raz kolejny pokrzyżował jego plany, bowiem padło jedno z tych slów które w ogóle zasługiwały na jego reakcję. Fakt faktem że wciąż obojętną ale jednak - zniżka. Zniżka oznaczała zaoszczędzenie pieniędzy, a zaoszczędzenie pieniędzy oznaczało więcej pieniędzy dla Fabiano co oznaczało Donuty. Powoli raz jeszcze zmusił się do spojrzenia na kobietę... meh.

-Zniżkaaa?-Przeciągnął ostatnią literę, unosząc nawet brwi, ciągle jednak wyglądał tym tak zainteresowany jak T-rex sałatką warzywną.-Możesz zagwarantować ceny niższe niż znajdę w innych hotelach? A jeśli tak to w jaki sposób są oni w stanie opłacić twoje usługi skoro na klientach zarobią mniej niż inni?-To nie tak że chciał ją pogrążyć. Z doświadczenia wiedział że im mniejszy hotel - tym tańszy. A na pewno każdy chciał zaoszczędzić pieniądze. KAŻDY.-Właściwie czy takie zaczepianie ludzi jest legalne? Nie powinno.-Zauważył obojętnie. Pewnie dałby jeszcze wskazówkę pozostałym co do istnienia tzw. Biur informacji turystycznej... ale po co? W sumie to czy ona w ogóle pracowała dla hotelu? A z resztą, kogo to obchodzi? Na pewno nie jego... co to on właściwie miał tutaj zrobić? Podrapał się po policzku i rozejrzał po Hali, dokąd skierować swe kroki najpierw... Poprawił poły marynarki, sprawdził czy aby na pewno parasol jest otwarty po czym niespiesznie i bez zbędnej werwy skierował się ku wyjściu z lotniska.

//Nie wiem czy to nie podpada pod lanie wody i w ogóle. Daj znać jak coś to ograniczę rozlazłość postów(w sumie pewnie i tak z czasem ograniczę//
_________________
Link do KP
Siergiej
 
 
     
Recade


Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 10
Wysłany: 2014-12-07, 01:14   

Chłopak siedział w samolocie mając na uszach słuchawki. Na pewno nie był on zwyczajnym pasażerem, bo strasznie "bujał" się na swoim krześle wymachując rękami na prawo i lewo podrygując w ruch muzyki z swojego MP 3. Od czasu do czasu był słuchać jak podśpiewuje sobie - Never gonna give you up - gdy nagle ktoś go szturchnął, by zapiął pasy, co zrobił niemalże od razu. Nic jednak nie powstrzymało go przed podśpiewywaniem sobie radośnie jak to przystało jak na prawdziwego melomana. Oczywiście cały czas miał słuchawki na uszach dlatego też nie słuchał jak ktoś do niego mówił żeby uważał jak chodzi i takie tam. Iście tanecznym krokiem szedł do wyjścia.

Niczym istny zadowolony z życia człowiek zrobił pierwszy krok w kierunku ziemi - Mały krok dla człowiek, ale wielki dla ludzkości - mruknął do siebie po cichu z uśmiechem na ustach. Jedynie podrapał się po karku i poszedł w końcu odebrać swój bagaż. W końcu nie będzie łaził bez swoich rzeczy, prawda? W końcu jak będzie bez rzeczy to będzie chodził w brudnych, a chodzenie w brudnych oznacza smród... tak, smrodu będzie się raczej ciężko pozbyć. Myślał cały czas o niebieskich migdałach i różnych pierdółkach typu: a co mnie tutaj spotka? A co jeśli zostanę napadnięty? A co jeśli znajdę fajnego pokemona, a nie będę miał pokeballa? Niestety on nie jest zbyt rozgarniętym człowiekiem, więc no, wiadomo.

Gdy już szedł ze swoim plecakiem w kształcie pandy, tak, pandy oraz walizką w bordowym kolorze zaczepiła go jakaś kobieta no i jakiegoś innego starego ramola z parasolem. Chociaż on chyba nie był za bardzo nią zainteresowany, w przeciwieństwie do młodego chłopaka.
- Ja akurat szukam - zgłosił się wyciągając rączką do góry - Chociaż jeszcze przydałby mi się jakiś sklep, zgłodniałem, wie pani gdzie znajdę? - spytał w sumie jakby nie bardzo interesowały go wycieczki. Chociaż właściwie fajnie byłoby pozwiedzać, ale jednak to nie dla niego, nie będzie się szlajał z jakimś biurem.
- Ma pani jakąś ulotkę co do tego hotelu? Ewentualnie jakieś wskazówki jak tam dojść? Transport odpuszczę, wolę na piechotę - uśmiechnął się ciepło. Poprawił swój kapelusz i rozglądnął się po bokach patrząc na wszystkich ludzi dookoła. Spoglądnął kątem oka na faceta z parasolem.
- Jakiś burak... - stwierdził krótko.
_________________
Karta Postaci
Box | Konto bankowe
Galeria z trofeami
 
     
Tete 
Tejrikoteto // Triti


Starter: Furfrou
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista
Karta Postaci: przejdź
Dołączyła: 24 Cze 2014
Posty: 183
Wysłany: 2015-02-09, 02:09   

Po reakcji pierwszego z zagadanych ludzi kobieta nieco się skrzywiła, lecz tylko na chwilę. Dusza zagorzałego handlowca nie pozwoliła jej na prezentowanie klientowi smutnej, albo złej, minki.
-Nareszcie jakiś rozsądny człowiek -ucieszyła się składając ręce. Wyciągnęła z torby, która do tej pory spokojnie opierała się o jej nogę, parę broszur reklamowych. Otworzyła parę z nich demonstrując zdjęcia hoteli. Przez dłuższy czas opisywała rożne pakiety, jakie oferowało jej biuro.
-...na terenie hoteli jest bardzo spokojnie, nie wpuszcza się tam żadnych dzieci z ich pokemonami. To miasto to prawdziwa oaza! W związku z zakazem turystycznym, panującym tu, wszyscy trenerzy, oraz ich irytujący podopieczni, zmuszeni są do wyruszenia w stronę miasta Ginna, lub Tarask.

Przed wyjściem z lotniska było tłoczno. Ludzie ciągnący walizki na kółkach mijali się z tymi, którzy wpakowali bagaż na wózki. Taksówkarze pomagali wkładać rzeczy do bagażników swoich samochodów, albo nieco znudzeni siedzieli za kierownicą czekając na klienta. Kawałek dalej, na wysepce, znajdował się przystanek autobusowy. Pod wiatą sterczeli ludzie, niemal wszyscy mający na sobie przesadnie letnie ubrania.
Pomiędzy koszem na śmieci, a zużytą wagą bagażową, ustawiono mapę. Na tej samej planszy, tylko nieco w prawo od końca planu, poprzypinano ogłoszenia. "Pokoje Tanio!" "...w każdy piątek promocja!" "Surfing dla początkujących!" Tylko jedno z nich mogło przyciągnąć oczy trenera. "Pokaz Pokemonów Roślinnych w Ginna!"
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama

Daisy7 (administrator)
ania.daisy7

Gwen Brown (administrator)
38162565

Yuki (grafik)
35451075
Yukiyorin

Did (grafik)
44021735
Otaku helper
www.OtakuHelper.pl - Nie buforuj! Pobieraj!

WAW Pokemon

Yousei

SNM
SnM

PokeSerwis

Hentai Island

Dragon Ball Alternate World
Dragon Ball Alternate World

Tin Tower

Darkest Night

Czarodzieje

Mystic Falls
Mystic Falls

Wishmaker

Undertale

Digimon Quartz

Poke Tail

Jadore Dior

Spesogenesis

Horizon

Seven Kingdoms

Bangarang

Dysharmonia

Arcadias

Deireadh

SPQR

Dzikie Psy

Uru'bean

Lords of Brevort

Death City

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Zombie is coming

FT Path Magician

Wolvex

Phantasmagoria

Ninja Clan Wars

Wilki 94

Mortis

Wishtown

Valoran
Valoran

Fairy Tail New Generation

Antyris

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

The Avengers

Virus

Riverdale High School

Marudersi

Bottled Stars

Death City

Draco Dormiens

Ninja Gaiden
Ninja Gaiden PBF

Epoka Nordlingów

Pokemon Eternal

Era Bleacha

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Yuki & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.