Pokemon Crystal Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

 Ogłoszenie 

Przenieśliśmy się na nową domenę! Zapraszamy na...
www.pokemoncrystal.wxv.pl


Ohayo!
Na forum
Dodatkowe
Współpraca
Witaj przyszły mistrzu!

Marzyłeś kiedyś, by zostać trenerem lub koordynatorem Pokemonów? Wybrać niepowtarzalnego startera z którym wyruszysz w prawdziwą podróż. Móc zdobywać nowe stworki, trenować je, by stały się championami. Na Crystalu zapewniamy takie atrakcje! Najpierw wystarczy założyć kartę postaci, a potem wybrać odpowiedniego mistrza gry, który poprowadzi Ci niezapomnianą przygodę. Dodatkowo oferujemy: Fakemony, pokazy, walki z liderami i innymi userami, konkursy z nagrodami, eventy, zagadki itp. Ale to nie wszystko, bowiem możesz także zdecydować się na granie Pokemonem! Warto wspomnieć, że poznasz tu wielu przyjaciół z różnych stron Polski. Zaproś znajomych i pozwól ponieść się na skrzydłach wyobraźni już dziś!
Poradnik:
jak zacząć grę?

Masz jakieś pytania? Pisz na PW do Daisy7.


Nasze forum...

- Powstało 23 marca 2011r.
- Pierwszą domeną był pun, a drugą aaf.
- Umożliwia posiadanie epickich Fakemonów.
- Umożliwia granie jako człowiek lub Pokemon.
- Gościło ponad 350000 odwiedzających oraz 450 osób zarejestrowanych.
Pomogą Ci

Daisy7 , Gwen Brown , Yuki
GG/Skype: D: --- / ania.daisy7, G: 38162565 / ---, Y: 35451075 / Yukiyorin
Profil: Daisy, Gwen, Yuki
Ranga: admin, junior admin, moderator, gracz


Grasz na forum? Daj coś od siebie i sam poprowadź przygody innym!
Poszukujemy nowych mistrzów gier! Zapraszamy chętnych do zgłaszania się : )

Znalezionych wyników: 7
Pokemon Crystal Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Zemsta Aloes Orkin
MVJZ

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 919

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-06-23, 22:15   Temat: Zemsta Aloes Orkin
Genialnie, mi się podoba. Postać, jako „jedyna ocalała” brzmi strasznie. To wersja osamotnienia postaci, gdzie wszyscy znani ludzie, nagle przestali istnieć. Nie ma – koniec, trzeba przeć do przodu. Zaskoczyło mnie to, tak więc, duży plus dla Ciebie. W razie czego, gdyby coś od mojej strony było nie tak, pisz śmiało. ;)
-----

Niby darowanej kanapce nie zagląda się w między kromki, ale Aloes musiała poświęcić spojrzenie na zorientowanie się w jej zawartości. Kaszlnęła. Czuła, że ma zatkany nos i niewidzialną pętle drapiącą ją szyję. Czuła, jak flegma utrudnia oddychanie, a zmrożone kości bolą, nawet przy najmniejszym ruchu stawów. Ból głowy pozwalał jedynie myśleć o aspirynie i ciepłym łóżku. Skuliła się i przykryła dokładnie, starając się nie zostawić żadnej dziury, przez którą mogłoby uciekać. Spod okrycia wystawiła tylko dłonie i twarz, by mogła zjeść powoli kanapkę.
- Czuję się jak po penetracji czaszki. Możemy się gdzieś zatrzymać, na stacji paliw? Marzę o ciepłej kawie i bułce z parówą w środku.
Nie pytała się o hotel, miała bardzo złe przeczucia, jednocześnie chcąc chwilę odpocząć. Miała nadzieję, że są w miarę bezpieczni, a chwilowy postój nie wpakuje ich w kłopotu. Swojemu wybawcy dała kredyt zaufania, bo czuła, że jest on po jej stronie i po stronie rodziny Ushu.
- Ktoś nas ściga? - spytała się, bo odpowiedź na to pytanie, uważała za istotną.
  Temat: Rejestr Graczy
MVJZ

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 3946

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-06-21, 15:08   Temat: Rejestr Graczy
Link do karty: KP

Imię i nazwisko: Aloes Orkin
Ksywka: ---
Wiek: 20
Starter: Pichu
Towarzysz: Wola MG, w razie czego, mogę ten punkt rozwinąć samodzielnie.
Rywal: Wola MG, w razie czego, mogę ten punkt rozwinąć samodzielnie.
Miejsce rozpoczęcia przygody: Wykreowana rzeczywistość lub Kanto.
Pora roku: Domyślnie lub opcjonalnie zima.
Zawartość torby:
- Pierdoły i inne takie. Może pistolet/rewolwer i nóż bojowy.
Cel przygody:
- Odbudować potęgę Ushu
- Zemścić się na mordercach Zarachiego Ushu i wszystkich odpowiedzialnych za atak na dworek.
(opcjonalnie) Wziąć udział w badaniach nad udoskonaleniem pokemonów
(opcjonalnie)Wziąć udział w badanach nad udoskonaleniem człowieka, by mógł korzystać z ataków pokemonów.
- Przejąć przedsięwzięcie rodziny Ushu.
- Wrócić do rodzinnego kraju i odzyskać to, co należało do rodziny Orkin.
- W rodzinnym kraju odnaleźć młodsza siostrę.
- Obalić tyrana i opcjonalnie zająć jego miejsce, uprzednio stając się kimś wpływowym.
Klimat: Niepewnie, trudno, brutalnie, niewdzięcznie, momentami filmowo mrocznie. Gwałty, morderstwa, broń palna, a na pewno obite twarze trenerów i zmasakrowane pokemony powinny jak najbardziej być. Nie zależy mi na opisywaniu każdej małej czynności wykonywanej przez postać, z wyjątkiem sytuacji związanych istotnie z grą. Rodzina może bawić się w różne machlojki, działać jak mafia lub bawić się w politykę. Zorganizowanie wyprawy, po jakieś cudo czy składnik do eksperymentu też może być. Wątek nawet może się toczyć w posiadłości, gdzie znajduje się rodzina Ushu, która chroni się przed kolejnym najazdem czy nagle w domach dzieje się paranormalna aktywność.
Ulubione pokemony: Trochę z Kanto, Ralts, a reszty nie znam. :D
Znienawidzone pokemony: Pichu, latające typu normalnego i legendy.
  Temat: NVJZ - Galeria sław
MVJZ

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 988

PostForum: Galerie sław   Wysłany: 2015-06-21, 14:27   Temat: NVJZ - Galeria sław
NVJZ


Odznaki:
Wstążki:
  Temat: NVJZ - Bank
MVJZ

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1099

PostForum: Banki   Wysłany: 2015-06-21, 14:25   Temat: NVJZ - Bank
NVJZ


~ Dochody ~

~ Wydatki ~
  Temat: NVJZ - Box
MVJZ

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 943

PostForum: Boxy   Wysłany: 2015-06-21, 14:25   Temat: NVJZ - Box
NVJZ


Pokemony w box'ie:
  Temat: Aloes Orkin
MVJZ

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1279

PostForum: Karty Postaci   Wysłany: 2015-06-21, 13:44   Temat: Aloes Orkin
Imię/imiona: Aloes
Nazwisko: Orkin

Data urodzenia (wiek): 20
Profesja: Trener (najemnik)
Profesja poboczna: Uzdrowiciel
Team: Rodzina Ushu
Towarzysz/towarzyszka: Wola MG, w razie czego, mogę ten punkt rozwinąć samodzielnie.
Rywal/rywalka: Wola MG, w razie czego, mogę ten punkt rozwinąć samodzielnie.
Opis wyglądu:
Białe średnio długie włosy i przyjemnej wielkości piersi, ciężko powiedzieć, co pierwsze wrzuca się facetom w oczy. Na jasnej twarzy, pod śnieżną jaskółczą brwią, mieści duże fiołkowe oko. Drugie oko, a właściwie jego brak, jest skrywany za opaską, a ta z kolei za grzywką. Aloes posiada arystokratyczny, prosty nos. Usta, choć nie kuszą uwodzicielską czerwienią, to ich chłodny róż komponuje się ze spiczastą, niewieścią bródką, jak idealne dzieło spod dłuta mistrza rzeźb.


Opis charakteru:

Nikomu nie ufa i nie wtrąca się w konflikty, które nie leżą w jej interesie. Cały czas ukazuje stonowane emocje. Ogranicza kontakty z ludźmi do skrajnego minimum, nie je niczego w cudzej obecności i przerywa każdą czynność, kiedy zrozumie, że ktoś ją podgląda. Kiedy czuje się zagrożona, a o to bardzo łatwo, nie zawaha się urzeczywistnić swoich niszczycielskich marzeń. Rzadko, ale jednak, na krótko daje upust swojej złości. Najlepiej, by nikt nie widział, jak eksploduje kryształ. Zdecydowanie słucha się chłodnej logiki, a serce stara się zachować równie chłodne, co umysł. Ma jednak w sobie coś z marzycielki, często odpływa w głębokim zamyśleniu. Bardzo niewiele rzeczy ją bawi. Długo przekonuje się do drugiego człowieka. Choć tego nie widać, to bardzo emocjonalnie bierze każdą słowną agresje wymierzoną w jej osobę. Jest bardzo pamiętliwa i mściwa. Nie chwali, nie prosi i nie dziękuje za pomoc, za to zawsze znajdzie moment na uszczypliwą uwagę czy nieprzyjemny komentarz na temat zaistniałej sytuacji. Wszystkie noce spędza tak samo, jak dnie, czyli w samotności. Ze względu na swą oschłość i cyniczność, nie należy do przyjemnych towarzyszy.

Unika wszelkich używek, pikantnych i tłustych potraw, rzadko jada mięso.


Historia:

Historię należy zacząć od wydarzenia, które miało miejsce kilkanaście pokoleń temu. Rodzina Orkin od wielu pokoleń eksperymentowała z pokemonami, poddając je rytuałom i zgłębiając księgi. Ich celem było ulepszenie właściwości bojowych stworków oraz wejście we wyższy stan świadomości, który pozwoliłby ludziom używać zdolności pokemonów. Niedługo małe państewko zostało podbite przez większe. Tyran ściskał żelazną ręką całą wyspę, aż wycisną z niej większość swoich przeciwników. Przez kilka wieków panowania uszła z ludzi ich własna wola, stając się bezwolnym robotnikiem. Jednak nie każdy zgadzał się na obecny stan rzeczy. Aloes miała dwanaście lat, a jej siostra dziewięć, gdy jej dom odwiedziła inkwizycja. Rodziców zabrano, osądzono, a następnie powieszono publicznie za działania przeciwko imperium. Majątek i tytuł został odebrany. Aloes trafiła do placówki na małej wyspie.

Aloes, która po rodzicach odziedziczyła wartości i determinację, pragnęła wolności. W przeciwieństwie do reszty zesłanych, chciała zorganizować ucieczkę wszystkich. Ledwo skończył się trzeci miesiąc, gdy marzenia nie pozwalały zasnąć. Zaczęły się potajemne spotkania w celu obmyślenia planu wielkiej ucieczki. Podczas jednego z takich zebrań wpadli oni i siłą zaczęli tłumić konspirację nieletnich. Nie patyczkowali się, podczas zamieszania Aloes dostała stalową pałką w twarz, co skończyło się oszpeceniem prawej strony twarzy i utratą oka.

Nastała zima. Do tego czasu historii o gwałtach, molestowaniu i samobójstwa zrobiło się sporo. Wszyscy zdecydowanie zbyt szybko przesiąkali złem i obojętnością, a wolność i szansa na normalne życie stała się mitem. Podczas ścinania drzewa na opał, zmęczone dzieciaki odłożyły siekiery i piły na wóz. W pół drogi do oddziału karnego pękło koło. Gdy, przy wozie został jeden mężczyzna, który musiał odganiać wszystkie małolaty od siekier. Jednooka białowłosa zaszła go od tyłu i obuchem uderzyła w potylicę. Puściła siekierę. Pierwszy raz zabiła człowieka. Strach do samej siebie był paraliżujący. Oglądała swe zabarwione krwią dłonie. Nigdy nie przyszło jej do głowy zabicie człowieka.
Dla innych był to klucz do wolności. Wzięły broń w ręce i pobiegły rżnąć oprawców. Aloes stała jeszcze przez chwilę w osłupieniu, do kiedy nie usłyszała głosu koleżanki, która powiedziała:

- Chodź.

Rdzawe słońce wychodziło zza linii horyzontu. Biała stała trzymając siekierę za licho jak laskę. Spoglądała na płonące budynki, przykładając dłoń do czoła. Jeszcze tego dnia na wyspę przybyło wojsko, które zrobiło czystkę. Reszty nie udało się wytropić. Wieść o tym wydarzeniu rozeszła się szybko jak plotka. Każdy słyszał, co chciał i większą bujdę przekazywał dalej. Doszło do niekontrolowanego wyolbrzymienia tego wydarzenia. Czy kogoś to w Kanto obchodziło?

Orkin chciała walczyć o swoje państwo, w imię wartości rodziców i ich samych, w imię zemsty. Czuła niestety, że jej kraj jest zbyt słaby i nie gotowy na powstanie. Wyrocznia pokemon, której przodkowie przepowiadali przyszłość prawowitemu władcy, powiedziała jej, że musi poszukać w sobie ducha smoka, który jest potrzebny do przywrócenia wspaniałomyślnych rządów i obalenia tyrana.

Aloes Orkin wyruszyła do Kanto.

Czternastoletnia dziewczynka trafiła do jednego z większych miast. Drogę do samego miejsca przeszła dzięki napotkaniu na swojej drodze Zarachiego Ushu, który uratował ją przed rozszarpaniem przez dzikie pokemony o agresywnej natury. Szybko znalazła zajęcie w nowym miejscu, a że chciała iść w kierunku sztuki bitewnej, to stała się służącą w rodzinie Ushu.

Minęły dokładnie trzy lata.

Przyszedł czas, że w posiadłości pojawili się groźni ludzie, którzy postanowili zabić tylu członków rodziny, ile się da oraz zabrać pokemony. Głównym ich celem było laboratorium rodziny Ushu, gdzie przeprowadzano potajemne eksperymenty na pokemonach. W wyniku krwawego zamieszania Aloes straciła wszystkie pokemony, lecz udało się ujść z życiem.
Potęga rodziny ucierpiała, lecz jest od nowa budowana, a Aloes przysięgła sobie, że odbuduje ją za wszelką cenę. Ma też zamiar zemścić się za atak na rodzinę Ushu, której jest honorowym członkiem.

Rodzina:
Orkin Melisa i Cyprian – rodzice, nie żyją.
Orkin Olivia – zagubiona, młodsza siostra.
Rodzina Ushu – różni członkowie, których można dowolnie dodawać. Część z nich może traktować postać jak służbę lub jak członka rodziny. Aloes jest honorowym członkiem rodziny od strony Zarachiego, ale nie każdy musi to uwzględniać.

Pokemony:


Pichu
Imię: Kles / Klemenos

Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Pichu (szczęście) -> Pikachu (Thunder Stone) -> Raichu
*Zadowolenie: 70
Ataki: Thunder Shock, Charm, Tail Whip
Charakter i historia:
Pewny siebie, zaabsorbowany nowinkami, żarliwy, pełny optymistycznego podejścia do życia, śmiały, z poczuciem obfitości szczęścia, jakim jest życie pokemona.
Miał niefarta, wpadł w pułapkę na pokemony i znalazła go Aloes, która złapała go do pokeballa, a następnie zaniosła do Pokecenter. Było to dość niedawno.
Umiejętność: Static - Przy kontakcie fizycznym istnieje 10% szans na sparaliżowanie przeciwnika. Dodatkowo, jeśli Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, szansa na napotkanie elektrycznego Pokemona rośnie o 50%.
Trzyma: ---




Box | Konto bankowe

Galeria z trofeami

Zawartość plecaka:
- 5000$
- pokedex
- 5 pokeball
  Temat: Aeszma / Aeshma
MVJZ

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1900

PostForum: Karty Postaci Pokemonów   Wysłany: 2015-06-20, 22:26   Temat: Aeszma / Aeshma


~ PODSTAWOWE INFORMACJE ~

Imię/imiona: Aeshma / Aeszma
Płeć: Samiczka
Gatunek: Ralts
Data urodzenia (wiek): Młoda samica
Towarzysz/towarzyszka: Dla wygody MG. Dowolny pokemon bez ewolucji, który mógł się znaleźć w rękach młodego trenera, do którego nie zdążył się przywiązać. Wypuszczony przez Aeszmę z pokepiłki, nasłuchał się jej opowieści o idealnym miejscu, postanowił/a wyruszyć wraz z Ralts do domu Ushu.

~ SKAN ~


Poziom: 5
Typ: Psycho/Fairy
Ewolucja: Ralts -> 20 lvl Kirlia ->30 lvl Gardevoir
Ataki: Growl
Umiejętność: Trace
Trzyma:

~ OPIS FABULARNY ~

Opis wyglądu:
Jest węższa i wyższa, a wypustki na głowie (czy jak to inaczej się nazywa), wydają się zdecydowanie mniejsze i lekko wyszczerbione. Ich chropowata powierzchnia jest pełna dużych pomarańczowych plam. Zieleń włosów wpada w siny odcień, a jeżeli zaczesze się włosy do góry, to zobaczy się kilka niebieskich kosmyków włosów i to, że stworzonko ma pomarańczowe oczy, a na prawym łuku brwiowym widnieje szpetna blizna. Dodatkową ozdobą są ciemne piegi na bladych policzkach. Rusza się dość szybko. To, czego nie widać gołym okiem, a wychodzi w dokładniejszych badaniach, jest to, że waży troszeczkę mniej i ma chudsze łapki. Dodatkowe różnice w anatomii mogą przyjść z ewolucją.
Opis charakteru:
Zdecydowanie woli zapobiegać niż leczyć, więc długo zastanawia się nad podjęciem decyzji, a po jej dokonaniu nadal nie czuje się pewnie. Dlatego wszelkie problemy stara się załatwić, zanim wykiełkują lub nie dopuść do ich pojawienia się. Wrażliwość ma, więc często zaczyna coś podejrzewać i czarno wróżyć, nim problem realnie zaistnieje. Aeszma jest zdolna dużo wybaczyć i zaakceptować cudzy sposób postępowania. Unika konfrontacji, a jak zostaje do niej zmuszona, to stara się przy tym zniechęcić oponenta do kolejnego starcia. Nie boi się podchodzić do ludzi, ale nie pcha się do ich towarzystwa na siłę.
Jako pokemon, który od wyklucia miał przypisanego człowieka z rodziny Ushu, która specjalizowała się w walkach trenerskich 2 na 2, bez problemu adaptuje się do nowego trenera i nie stwarza mu problemów, o ile jest w miarę dobry, pozwala jej często chodzić wolno i najważniejsze, nie przekręca jej imienia. Dając jej wolną rękę w pojedynkach, jest w stanie obrazić się na trenera. Sytuacja wygląda inaczej, kiedy trener jest niezdolny do wydawania poleceń i trzeba go bronić. Oprócz tego, że walczy sama, jest w stanie dyrygować drugim pokemonem, ale tylko wtedy, kiedy wymaga tego sytuacja.
Czasami, kiedy czuje się bardzo bezpiecznie w towarzystwie ludzi lub ma tymczasowego trenera, zaczyna się jej nudzić. Popychana zachciankami, młodością i nudą, a z drugiej strony powstrzymywana wewnętrznym stylem bycia, daje się ponieść pokusą i przyprawić innym problematycznych sytuacji.
Predyspozycje bojowe odziedziczyła po ojcu, który łączył w sobie szybkość i siłę ataków specjalnych, co z odpowiednim treningiem, pozwoli stać się jej w przyszłości mistrzynią pojedynków, która będzie w stanie wykańczać przeciwników na jedno uderzenie. Idąc w te ślady, staje się wybredna i wymusza od trenera, by kształcił ją w tym kierunku.
Historia:
Widziała cale krwawe zamieszanie. Kiedy było po, nie widziała nikogo żywego, których mogłaby nazwać rodziną. Zabrano j do całkowicie obcego i nieprzyjemnego miejsca, gdzie zmuszano ją do walki, a pamięta to jako znęcanie się. Dalej, została zamknięta w pokekulce na dłuższy czas, aż jakimś cudem trafiła do młodego trenera, który musiał ją od kogoś kupić czy dostać. Po jednej walce u boku trenera postanowiła odejść. Nocą wyszła z pokepiłki uwalniając innego pokemona, wraz z którym utopiła w rzece swoje byłe więzienie i wyruszyła w poszukiwaniu domu.
Rodzina:
Rodzina Ushu – wszyscy ludzie i ich pokemony.
Zarachi Ushu – Trener jej ojca. Martwy.
Kyrio (Starszy dojrzały Machamp) – jeden z dwóch najsilniejszych pokemonów w rodzinie Ushu i starter samego Zarachiego. Dla Aeszmy jest czymś w rodzaju wujka. Został on porwany.
Myri (dojrzała Shiny Gardevoir) – matka Aeszmy. Zanim trafiła do rodziny Ushu należała do innego trenera, który nie nadał jej imienia. Od tego momentu nie była pokemonem trenowanym do walki. Martwa.
Haydo (Starszy dojrzały Gardevoir) – Pozbawiony prawej ręki, ale żyjący i jeden z dwóch najsilniejszych pokemonów w rodzinie Ushu, który brał czynny udział w walkach swojego pierwszego i jedynego trenera, jakim był Zarachi. Obecnie nie bierze udziału w walkach trenerskich.
Jak inne pokemony należące do rodziny Ushu miał dużo swobody. Miłość swojego życia poznał, kiedy on i jego trener wrócili z podróży i zatrzymali się w rodzinnym mieście. Zarachi widząc serduszka w oczach swojego pokemona, wykupił drugiego Gardevoir z rąk trenera, by miłość, jak to się okazało, wzajemna, miała szanse na przetrwanie. Nie trzeba było zmuszania do rozmnażania, wystarczyło dożo swobody i mało stresu, by niedługo pojawiło się jajeczko.
W rodzinnym mieście została założona sala, co sprawiło, że Zarachi i jego pokemony osiadły na stałe. Regulamin sali zabraniał na okrutne walki.
Rodzina była bogata i należała do miejskiej śmietanki. Finalizowała też badania nad medykamentami, które poprawiałyby zdolności bojowe pokemonów. Z tego powodu rodzina narobiła sobie problemów z organizacjami, które chciały przejąć wyniki badań lub zniszczyć cały projekt. Z tego powodu rodzinna posiadłość została zaatakowana.
Organizacja wpadła, by strzelać do ludzi i wyłapywać pokemony, które bez poleceń właścicieli nie wiedziały, co robić.
Kiedy rozpoczęło się zamieszanie, Zarachi wypuścił wszystkie swoje pokemony, by wspierać ewakuację do laboratorium, które posiadało tajne przejście. Haydo przy okazji zaprowadził tam swoją samiczkę (kobietę życia :D) i potomka, jakim była Aeszha.
Zarachi, pewny swych pokemonów i zdolności, ulokował się ze swoimi pokemonami tak, by osłaniać drogę ucieczki.
Walka pokemonów była długa i trudna, ale team Zarachiego dawała sobie świetnie radę, aż w momencie największej przewagi, jeden z napastników wyciągnął pistolet i strzelił w kierunku Ushu. Folt instynktownie zasłonił swojego renera, jednak pocisk przeleciał przez nerw w skrzydle i serce trenera.
- Zabić! – tak brzmiał rozkaz jednego z intruzów.
Ludzie wzięli do ręki karabiny i zaczęli strzelać. Schowane Aeshma i Myri piszczały ze strachu, kiedy pociski, jako pierwszych rozerwały Yeanach i Folta, którzy znaleźli się najbliżej. Wściekły Xorgi wbił się w górę. Warazi zasłonił Haydo, który sparaliżowany strachem patrzył na zrozpaczonego Kyrio przy martwym trenerze. Xorgi runął martwy na ziemię, a Warazi nie wyszedł ze swojego pancerza. Siedmiosekundowy ostrzał si€skończył. Więc przeciwnicy zaczęli przeładowywać broń.
Haydo warkną do Kyrio, wydając rozkaz do ataku, ten się zerwał i zaszarżował na pierwszego człowieka, uderzeniem pięści pozbawiając głowy. Haydo kolejnemu usmażył mózg.
Kiedy przejście wypełniała krew i truchła, a wśród ludzi nie było żywego człowieka, lecy zaraz pojawił się kolejny, który wysłał swojego Nidokinga do walki.
Nie był to zwykły Nidoking. O nim Aeszma będzie pamiętać na zawsze. Wielki, niewiarygodnie przepakowany i okuty w płyty, które składały się na dodatkową zbroję. Ciągną ze sobą wielki miecz. W oczach mieszkała nienawiść, a całe monstrum przyprawiało o dreszcze.
- Ruszaj!
Nidoking zerwał się do ataku, a ostrze miecza rozrywało głęboko boczną ścianę. Natychmiast Kyrio ruszył mu naprzeciw. Osłabienie walką dało o sobie znać, Nidoking wbiegł na niego, przewrócił i przebiegł po nim, aż ten splunął krwią. Szarża trwała nadal. Haydo ułożył dłonie w trójkątny celownik, przez który puścił Hypnosis. Hybił. Nidoking machnięciem ręki wbił go w ścianę. Dalej, na drodze została tylko Myri z Aeszą na rękach. Monstrum podskoczyło, wyciągając miecz wysoko. Cięcie z góry na dół, ostrze wbiło się twardą posadzkę.
Po chwili odcięta ręka Gardevoir upadła na ziemię. To Haydo, w ostatniej chwili teleportował się i był na tyle szybki, by odepchnąć żonę i dziecko, ale na tyle wolny, by ocalić rękę.
Nidoking złapał go za gardło i rzucił jak szmatą. Jednak pojawił się Kyrio, który nie pozwolił mu się rozbić i umrzeć. Haydo zemdlał. Kiedy się ockną na ostrym dyżurze w Poke Center. Kiedy doszedł wystarczająco do siebie, uciekł z rodziny, by odnaleźć jedyne swoje dziecko i zaginionych towarzyszy.

~ CIEKAWOSTKI ~

- W kontaktach z innymi pokemonami syczy „aesss-aesss”, a ludziom przedstawia się jako Aeszma, choć z trudem wypowiada swoje imię, to irytuje ją nazywanie jej w inny sposób.
- Zna kilka onomatopei, które pomagają jej wyrażać emocje. Dodatkowo potrafi wymawiać nazwy innych pokemonów oraz niektóre ksywki.
- Stworzenie na ogół ciche i spokojne, ale kiedy się złości krzyczy, a głowa robi się cała czerwona.
- Z OT wynika, że jej właścicielem i to pierwszym, jest rodzina Ushu, lecz bez konkretnego członka.
- Jest mańkutem jak jej rodzice.
- Boi się grzmotów, wybuchów, wystrzałów z karabinu :D, petard, Nidokingów i im podobnych, stalowych pokemonów o ostrych kształtach, wielgachnych noży, rozlanej czerwieni, która może wyglądać jak spora kałuża krwi. Strach jest na tyle silny, że uniemożliwia to jakakolwiek walkę. Wewnętrzny przymus znalezienia bezpiecznej przestrzeni sprawia, że Aeszma staje groźna dla siebie i swojego trenera (o ile go ma)
- Potrafi wychodzić i wchodzić do pokepiłek oraz uwalniać z nich inne pokemony.
- Jako ewolucje:, jako pokemon posiadający już właściciela, potrafi odbijać rzucane pokeballe dłonią.

- 6 Pokemonów Zarachiego Ushu które podczas ataku zostały:
-- Kyrio (Male Machamp)- porwany
-- Haydo (Male Gardevoir) – pozbawiony prawej ręki
-- Yenach(Female Vileplume)- ubity
-- Warazi(Male Blastoise)- porwany
-- Folt(Male Butterfree)- ubity
-- Xorgi (Male Aerodactyl) - ubity
- ???
- ???

~ EKWIPUNEK ~

- 2x Lum Berry
- 15x Tamato Berry
- 2l wody mineralnej
 
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama

Daisy7 (administrator)
ania.daisy7

Gwen Brown (administrator)
38162565

Yuki (grafik)
35451075
Yukiyorin

Did (grafik)
44021735
Otaku helper
www.OtakuHelper.pl - Nie buforuj! Pobieraj!

WAW Pokemon

Yousei

SNM
SnM

PokeSerwis

Hentai Island

Dragon Ball Alternate World
Dragon Ball Alternate World

Tin Tower

Darkest Night

Czarodzieje

Mystic Falls
Mystic Falls

Wishmaker

Undertale

Digimon Quartz

Poke Tail

Jadore Dior

Spesogenesis

Horizon

Seven Kingdoms

Bangarang

Dysharmonia

Arcadias

Deireadh

SPQR

Dzikie Psy

Uru'bean

Lords of Brevort

Death City

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Zombie is coming

FT Path Magician

Wolvex

Phantasmagoria

Ninja Clan Wars

Wilki 94

Mortis

Wishtown

Valoran
Valoran

Fairy Tail New Generation

Antyris

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

The Avengers

Virus

Riverdale High School

Marudersi

Bottled Stars

Death City

Draco Dormiens

Ninja Gaiden
Ninja Gaiden PBF

Epoka Nordlingów

Pokemon Eternal

Era Bleacha

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Yuki & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.