Pokemon Crystal Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

 Ogłoszenie 

Przenieśliśmy się na nową domenę! Zapraszamy na...
www.pokemoncrystal.wxv.pl


Ohayo!
Na forum
Dodatkowe
Współpraca
Witaj przyszły mistrzu!

Marzyłeś kiedyś, by zostać trenerem lub koordynatorem Pokemonów? Wybrać niepowtarzalnego startera z którym wyruszysz w prawdziwą podróż. Móc zdobywać nowe stworki, trenować je, by stały się championami. Na Crystalu zapewniamy takie atrakcje! Najpierw wystarczy założyć kartę postaci, a potem wybrać odpowiedniego mistrza gry, który poprowadzi Ci niezapomnianą przygodę. Dodatkowo oferujemy: Fakemony, pokazy, walki z liderami i innymi userami, konkursy z nagrodami, eventy, zagadki itp. Ale to nie wszystko, bowiem możesz także zdecydować się na granie Pokemonem! Warto wspomnieć, że poznasz tu wielu przyjaciół z różnych stron Polski. Zaproś znajomych i pozwól ponieść się na skrzydłach wyobraźni już dziś!
Poradnik:
jak zacząć grę?

Masz jakieś pytania? Pisz na PW do Daisy7.


Nasze forum...

- Powstało 23 marca 2011r.
- Pierwszą domeną był pun, a drugą aaf.
- Umożliwia posiadanie epickich Fakemonów.
- Umożliwia granie jako człowiek lub Pokemon.
- Gościło ponad 350000 odwiedzających oraz 450 osób zarejestrowanych.
Pomogą Ci

Daisy7 , Gwen Brown , Yuki
GG/Skype: D: --- / ania.daisy7, G: 38162565 / ---, Y: 35451075 / Yukiyorin
Profil: Daisy, Gwen, Yuki
Ranga: admin, junior admin, moderator, gracz


Grasz na forum? Daj coś od siebie i sam poprowadź przygody innym!
Poszukujemy nowych mistrzów gier! Zapraszamy chętnych do zgłaszania się : )

Znalezionych wyników: 187
Pokemon Crystal Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Come, little children, come with me...
Charming.

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1057

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-06-30, 08:57   Temat: Come, little children, come with me...
Postawiłem krok, opuszczając swą grotę, i syknąłem, gdy promienie słoneczne dotkliwie poparzyły moją skórę. Rozejrzałem się po terenie, by ocenić, którędy mógłbym dojść do strumyka, nie narażając się na bezpośrednie przebywanie na słońcu. Siłą woli nachyliłem koronę drzewa tak, by zrobić więcej cienia, i z wahaniem postawiłem nogę na ubitej ziemi.
Kroczyłem lekko, ciesząc się tą ciszą.. Zastanawiam się czasami, dlaczego inne Pokemony opuściłuy ten las.
Nagle do moich uszu dotarł wysoki dźwięk, którego nie można było pomylić z niczym innym. Na twarz wpłynął mi lekki uśmiech.
Przyspieszyłem nieco kroku, nurkując w krzewach, by dotrzeć szybciej do źródła. Taka okazja nie mogła mnie ominąć..
  Temat: I have cookies!
Charming.

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 1381

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-06-12, 23:28   Temat: I have cookies!
Pucysia wezwała Czarma po paczkeu, więc jest na te dwie minuty. I kradnie niebieską.
  Temat: Nieobecności
Charming.

Odpowiedzi: 182
Wyświetleń: 66100

PostForum: Nieobecności   Wysłany: 2015-06-09, 21:04   Temat: Nieobecności
Meh. Zgłaszam nieobecność conajmniej do końca roku szkolnego. Max. 1 lipiec. Problemy ze.. wszystkim. >_< Sorreh, Chmur & Lu.
  Temat: It's the risk that I'm taking
Charming.

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 2806

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-05-24, 21:58   Temat: It's the risk that I'm taking
POKJEMON

Link do KP: Pod avem.
Imię, ew. pseudonim: Kehtô
Gatunek: Drowzee
Początkowy region i miasto: Kanto, Lavender
Pora roku: Aktualna
Cele postaci:
•Ochrona dzieci przed dorośnieciem;
•Zabicie swego przyszłego trenera
•Ratunek swego przyszłego trenera od śmierci z własnych rąk. *gadaliśmy już o tym XD*
Towarzysz: Nupe.
Rywal: Nupe.
Typ gry: Horror/Creepypast/Fantastic/+18
Dlaczego we wszystkich tematach jest tak różowo?: By nie szczedzic naszych biednych oczków.
Prośby/uwagi: Ty już tam wszystko wiesz. D:
  Temat: Nuzlocke
Charming.

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 11215

PostForum: Gry Pokemon   Wysłany: 2015-05-23, 13:59   Temat: Nuzlocke
Hue, szybko się Czarma z tego tematu nie wywali.~

PSYCHO-MONOTYPE CHALLENGE, START!

Tak, zacząłem Monotype w Pkmn. X, a typem jaki został wylosowany jest Psychic.

Obawiałem się tego wyzwania wiedząc, jaki wpływ ma typ poków Violi na psychiczne, ale koniec końców podjąłem się go. Tutaj gorąco chciałbym podziękować mej kochanej Pucce, która poratowała mnie jajami psycholków na start.

Zacząłem moją grę z teamem:

•Fennekin - Salem, Male, Blaze, Impish;
•Gothita - Sue, Female, Competetive, Lonely;
•Munna - Dream, Male, Synchronize, Bold;
•Spoink - Chrumcia, Female, Own Tempo, Jolly;
•Elgyem - Zhenon, Male, Analytic, Modest;
•Natu - Rai, Male, Early Bird, Jolly.

Aktualnie:
•Braixen - lv. 19;
•Gothita - lv. 20;
•Munna - lv. 12;
•Inkay *za Chrumcię* - Morgause, Female, Contrary, Naughty, lv. 14;
•Elgyem - lv. 13;
•Natu - lv. 10, 2 życia.

Wbrew pozorom z Violą poszło łatwo, dzięki Sue i Salemowi. Postanowiłem, że nie będę korzystał z Exp. Share, a także, że moje Pokemony mają 3 życia. Gdy faintną trzeci raz, już się ich nie leczy.
Teraz czekam przed Grantem i zastanawiam się jak wybrnąć z tego lidera. Tym razem na mej drodze staje combo Tyrunta - Strong Jaw + Bite. Jednak ze względu, że wszystkie poki mają moje OT, mogę je expić bez limitu lvlowego. Najpewniej natrę na lidera po ewolucji jeszcze co najmniej dwóch mych podopiecznych.

BOCHOMAZEŁ CZARMOWSKIEGO TEAMU BY JA~
  Temat: Cause I'm all flash like a thousand suns
Charming.

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 1825

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-05-23, 13:10   Temat: Cause I'm all flash like a thousand suns
Przepraszam! ;-; Będę miał to na uwadze. >.<

W końcu udało mi się trafić w najczulszy punkt pokemona - ostrze mojej broni zagłębiło się w jego pięści jak w masło. Już-już miałam wydać z siebie okrzyk radości, kiedy..
Ostrze rozerwało się na dwie części! Jedna utkwiła głęboko w tkance mięśniowej Hitmonchana, druga została w mym ręku. Nie na długo.
Rozwścieczony stwór zaczął wymierzać we mnie agresywne ciosy, a ja nie moglam zrobić nic innego, niż tylko unikać. Raz. Dwa. Trzy. Za kolejnym razem zrobiłam ten błąd, że spojrzałam na mego pokemona. Momentalnie poczułam w szczęce chrzęst i promieniujący ból. Rzuciło mną na podłogę, a marna rękojesc sztyletu, ma jedyna prowizoryczna broń poszybowała w nieznanym mi kierunku. Splunęłam krwią.
Próbując dźwignąć się na nogi zauważyłam, że obok mnie wije się Akane, sycząc groźnie. Po szybkim oględzinach stwierdziłam, że mamy duże szanse na to, by uciec. Wstając chwiejnie usłyszałam obelgę trybuta, a potem słowa, które dotarły do mnie za późno. Swift. W akcie desperacji popełniłam albo śmiertelny błąd, albo coś, co uratowało mi życie.
- Akane, nie pozwól mu na to! WRAP! - Wrzasnęłam i w przypływie furii rzuciłam się na małolata.
Raz kozie śmierć, się powiada.
  Temat: Nieobecności
Charming.

Odpowiedzi: 182
Wyświetleń: 66100

PostForum: Nieobecności   Wysłany: 2015-05-21, 10:23   Temat: Nieobecności
Spalic w dwa dni lapka i telefon to tylko Czarm potrafi, wiec w akcie desoeracji pisze to z DSa. Nie bedzie mnie przez nieokreslony czas, ale mysle, ze niedluzej niz tydzien. Bayoo.~
  Temat: Nuzlocke
Charming.

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 11215

PostForum: Gry Pokemon   Wysłany: 2015-05-21, 10:15   Temat: Nuzlocke
Hej, Tete, a to nie jest tak, ze w Nuzlocke mozna sie leczyc tylko i wylacznie w Poke Center? ;_; Czy moze tylko mi sie cos powalilo? XD
.........................

Wracajac do mnie - przegralem przed liderem. Wykonczyl mnie.. Tourist Trainer, gdy chcialem podexpic team. Koniec koncow skonczylem gre z teamem - Braixen, Floette, Vaporeon i Drifloon. Brzytwa i Zombek padli wczesniej.

Czy sie poddalem? Nie. Reset i nastepna gra. Tym razem rozgromilem Granta Quilladinem i zolta Floette, niestety, Quill umarl w starciu z Tyruntem. Wyruszylem dalej, a przed wylotem z miasta zatrzymala mnie Korrina, domagajac sie walki. Jej dwa Lucario, vs Litleo, Fletchinder, Floette i Furfrou. To jasne, ze nie mialem szans. Tak oto skonczyla sie moja druga podroz. I teraz sie zastanawiam co dalej. Nuzlocke, czy moze jakas wariacja w stylu Wedlocke, Monotype...

Moze mi nie uwierzycie, ale w ciagu dwoch dni spalilem telefon i laptopa, wiec pisze do was z... DSa. ;-------; Operowanie tym rysikiem doprowadza do szaluuuuu...
  Temat: Nuzlocke
Charming.

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 11215

PostForum: Gry Pokemon   Wysłany: 2015-05-20, 10:38   Temat: Nuzlocke
Może od tamtej chwili nie zaszedłem zbyt daleko, ale trochę się zdarzyło.

Od miejsca, gdzie pokonałem tego Panchama, nie zaszedłem daleko, jak wyzwał mnie do walki jeden z mych NPC-friendów. Oczywiście się zgodziłem, a fakt, że miał Corphisha oznaczał, ze do walki wziąłem Panią Gołomp.
Co okazało sie tragicznym pomysłem.
Po serii Swords Dance'ów i jednym Vice Gripie została z połową HP, więc się nie martwiłem. Corp miał właśnie zdechnąć, gdy.. poleciał mu critical. Tak oto pożegnaliśmy się z Panią Gołomp na zawsze.
Potem był dość długi i nudny epizod ze śpiącym Snorlaxem i Parfum Palace. Po drodze Zombek ewoluował, a do mojego teamu dołączyła nowa duszyczka - Honedge imieniem Brzytwa.


Brzytwa jest z natury skromna, i tak samo jak mój Orbit lubi dużo odpoczywać. Jej aktualny poziom to 15, a pospolitą umiejętnościa - No Guard.

Po zdobyciu Poke Flute i pokonaniu Snorlaxa wkroczyłem na następny Route, na którym hasały same Volbeaty i Illumise'y. Chciałem jednego do teamu, bo te wszystkie ataki mylące i statusowe mogły być bardzo przydatne do osłabienia lidera.
Jakież było moje zaskoczenie, gdy przede mną wyrósł Smeargle! Był dość uparty, poszło na niego aż 5 Luxury Balli. Nadałem mu imię DaVinci.


Niewiele się dowiedziałem o moim Smeargle'ym poza tym, że miał 15. poziom, jako Sketch znał Flame Charge, a jego umiejętnością było Technician.

Może spytacie, dlaczegonie wiedziałem nic więcej o swym nowym towarzyszu? Ponieważ długo sobie nie pożył.
Po hordzie trainerów, jakie musiałem pokonać, by dostać się do Ambrette moje poki były na wykończeniu, więc postanowiłem złapać jeszcze jednego towarzysza - była nim samiczka Drifloona. Idąc w stronę miasta i PokeCenter musiałem uważać na trawę, by nikt już nie odszedł.. i wtedy z zarośli wyskoczył Drifloon, a ja nie miałem co zrobić innego, niż wystawić DaVinciego. Dodatkowo padał deszcz, co osłabiało jego Ognistą Szarżę. Koniec końców zabiłem go, ale.. miał Aftermach. Smeargle więc długo u mnie nie pobył.


Moja Morgana jest ekscentrykiem o silnej woli. Aktualny poziom to 16., a jej umką jest Aftermach, by nawet w chwili śmierci wytoczyć jak najwięcej krwi.

Po dojściu do miasta skamielin wyruszyłem - na Rhyhornie - w stronę Glittering Cave. Kusiło mnie, by złapać spotkanego Helioptile'a, jednak w starciu z Grantem byłby bezużyteczny. W drodze obłowiłem sie kamieniami ewolucyjnymi, które mogły się potem przydać i zaparkowałem przed wspomnianą jaskinią. Liczę na dobrą Mawile, a jak nie, to może Kangaskhan? Czas pokaże.

Aktualny team:
(23lv.)
(18lv.) (przyd. ataki na lidera - Water Gun)
(15lv.)
(17lv.) (przyd. ataki na lidera - Razor Leaf/Vine Whip)
(16lv.)
  Temat: Nuzlocke
Charming.

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 11215

PostForum: Gry Pokemon   Wysłany: 2015-05-20, 01:47   Temat: Nuzlocke
Przygotowania do podbicia Sali Santalune zajęły mi bardzo wiele czasu, ponieważ nie chciałem, by jakikolwiek z mych podopiecznych poległ w czasie tego ważnego wyzwania. Do mojej dotychczasowej drużyny dorzuciłem więc Pidgeya, którego typ Flying jest bardzo przydatny przy poke-robalach. Samiczka ta otrzymała szlachetne imię Pani Gołomp.


Pani Gołomp posiada łagodny charakter, jednak niekiedy jej zachowanie jest porywcze i głupie. Posiada lv. 16 i Keen Eye, któremu nie straszne zmiany accuracy.~

Kiedy uznałem, iż Fennekin jest jak na tą chwilę dobrze wytrenowany, wziąłem się za naszego kochanego Hollowa. Dla odmiany, zamiast dręczyć 4-lvlowe Pidgeye, chciałem czegoś więcej - otóż wyruszyłem na Route 22, by zbić trochę więcej z Pokemonów. Kompletnie wyleciało mi z głowy, że przejścia do dziczy blokuje trenerka.
Czy biedny Hollow mógł się spodziewać, iż po pięcioturowej serii obniżania mu obrony, Psyduck nagle wystrzeli w niego jednym, prostym atakiem, który go zdejmie? Wątpię. Tak oto przelała się pierwsza krew.
Puste miejsce po Scatterbugu nie było jednak długo chłodne - zaraz po jego stracie w moje łapki (dokładniej w Premier Balla) wpadł ładny Bidoof, którego ochrzciłem mianem Zombka.


Zombek posiada Delikatny charakter oraz wytrzymałe ciało. Na chwilę obecną jego poziom wynosi 12., a dublującą umiejętnością jest Simple.~

Przy trenowaniu Zombka i Pani Gołomp byłem już ostrożniejszy - takim sposobem Pidgey nauczył się Gustu i Quick Attacku, zostając oficjalnie gotowym do walki z Violą. Szczerze, Bidoofa nie zamierzałem angażować do tej bitwy, więc pozostało dopieszczenie Fennekina. Jeden poziom, by nauczył się Flame Charge - i jedziemy z koksem.
Kontrując Surskita liderki na pierwszy ogień poszła Pani Gołomp, wykańczając go w dwóch turach. Surskit ten jednak zdążył wykonać atak, który mi uknął, a potem miał swe konsekwencje. Był nim Water Sport. Niby niegroźny, często ignorowany atak, jednak w przypadku, kiedy moją kontrą na Vivillona był Fennekin z Flame Chargiem - pojawił się problem. Fenek cudem przeżył serię Infestationów motylka, jednak koniec konców to do niego należała wygrana. Przyjmując na siebie doświadczenie z tej ważnej walki udało mu się wbić poziom 16 - ewoluować. Od tej pory mój Orbit jest dumnym Braixenem.
Wychodząc z Sali Santalune zostałem zaczepiony przez siostrę Violi, która podarowała mi Exp. Share. Czy zamierzałem z niego rezygnować? A nigdy w życiu! Po co sobie utrudniac życie? xD
Route przed Lumiose. Tutaj postanowiłem wpierw pozbyć sie trenerów, a potem poszukać czwartego towarzysza - jak postanowiłem tak i uczyniłem. Wybiłem wszystkich, levelując moje Pokemony i wchodzac w trawę - modląc się, by przypadkiem losowi nie chciało by sie podrzucić mi Samca Combee. Na szczęście tak się nie stało. Odetchnąłem z ulgą, kiedy wyskoczyła przede mną Pomarańczowa Flabebe! Była trochę uparta, bo została dopiero w drugim Pokeballu. Nadałem jej imię - Aurai.


Moja Aurai z natury jest Delikatna, tak samo jak Zombek. Uwielbia relaks, a jej aktualny poziom to 9. Pospolitą dla jej gatunku umiejętność, jaką posiada jest Flower Veil.

Przed wejściem do Lumiose zauważyłem, że jeden trainer nie został pokonany, więc, by dotrzymac słowa danego samemu sobie - wyzwałem go, co okazało się w przyszłosci koszmarnym błędem. Posiadał Pichu i Pikachu. Niby nic, gdyby nie miały abki Static. Pani Gołomp i Orbit zostali sparaliżowani, a ja bez dostępu do Poke Center.
Wszedłem do miasta, gdzie we wlocie NPC podarował mi TM Return - postanowiłem podarować go Bidoofowi ze względu na dość słabe ruchy, jakie na razie zna.
Gadki-szmatki z friendami, i ląduje w Laboratorium Sycamore'a. I znowu skleroza nie boli - zapomniałem, że będę musiał walczyć z trzema starterami Kanto. Powodzenia dla mnie ze sparaliżowanymi najsilniejszymi w drużynie, a reszta za słaba. Ale co proadzić.. zaczęła się bitwa.
Postawiłem na łut szczęścia i do Bulbazaura wyzwałem sparaliżowanego Pidgeya. Pociągnął, jednak było blisko. Gdy pojawił się Squirtle, miałem poważny problem, ponieważ żaden z moich poków nie był przygotowany na ten typ. Ostatecznie 3/4 hapsów zebrał Zombek, a resztę - cudem - Braixen. Z Charmanderem poszło stosunkowo łatwo dzięki Bidoofowi i jego Returnie. Nie wiem co by się stało, gdybym nie dał mu tego TMa.~
I znowu - jakaś kawiarnia, spotkanie z rudyn i czempionką. Mojemu Pidgeyowi brakowało tylko 30exp. do - jak wtedy myślałem - ewolucji, więc na lajcie wyszedłem na Route 5, zabiłem przypadkowego Panchama *tak, dopiero potem ogarnąłem, że mogłem go złapać, a teraz już przepadło*, czekam.. czekam.. i uświadomiłem sobie, że Pidgey nie ewoluuje na 16 poziomie. Pozdro dla mnie.~
Aktualnie zastygłem w miejscu pokonania Panchama, i zastanawiam się jak przeżyć drugiego lidera - Garant ze swymi skamielinami kontra moje, nieefektywne typowo stworki. Postanowiłem szczególnie uważać na Flabebe, i skupic się na jej treningu, ponieważ jako-tako posiada te trawiaste ruchy, mogące uratować sytuację. Wiem, że minie jeszcze dużo czasu, nim zaglądne do tej sali.
A na razie...
Przygoda trwa!
  Temat: Nuzlocke
Charming.

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 11215

PostForum: Gry Pokemon   Wysłany: 2015-05-19, 19:37   Temat: Nuzlocke
Czarm jako-tako w Pokemonowych lockach jest już dość doświadczony, jako, ze ma za sobą parę takich, ale nigdy w zwykłego Nuzlocka nie grał, więc trzeba zacząć.

~Rozgrywka: Pokemon X, Nintendo 2DS ($$WAG, $$WAG)~

Po zresetowaniu gry przyciskami Up + X + B pojawiło się nudne intro, którego oczywiście na początku przewinąć się nie da. Jak ja tego nienawidzę. ;-; Pomijając już ten denny monolog Sycamore'a, przytargał lusterka, z których wybrałem moją postać - boy, boy, boy~
Oczywiście są 3 outfity boy, boy, boya, a Czarm, będąc oryginalnym, porwał blondasa o niebieskich ajsach, nadając mu iście królewskie imię - Jason.
I znów - denny kawałek z przyjaciółmi, listem, matką, Fletchlingiem dziobiącym w łeb, dobra. Siadamy na stoliczku i zaczyna się wrzawa, jakie by tu przezwisko Dżejowi dać. A jako, że propozycje mych "przyjaciół" były debilne, sam sobie ustaliłem, iż jego ksywka będzie - uwaga, uwaga..! - J. Tak po prostu.
Pokemon! W końcu~ Startera wybrałem dodając wszystkie liczby ID Jasona i robiąc wyliczankę; padło na Fennekina, któremu nadałem jakże piękne imię - Orbit.


Mój Orbit, jak można domyslić się po osobie, jest płci męskiej. Ma pospolitą, jak dla swego gatunku umiejętność Pożaru, 9lv, jest Zrelaksowany i lubi dużo odpoczywać.

Pokonałem Shaunę i jej *gupiego* Chespina, a potem trenera z Zigazgoonem, wbijając Orbitowi poziom i wkroczyłem do Santalune Forest.

Nie pobyłem tam długo, nim znalazłem nowego towarzysza - okazał się nim Scatterbug!


Charakterem Hollow jest odważny i nienawidzi przegrywać. Posiada umkę Compound Eyes, Lv.2.

Jak wiadomo - przejście przez Santalune Forest bez spotkania większej ilości stworków nie jest częstym zjawiskiem, więc wybiłem parę, wbijając po parę poziomów każdemu i wkroczyłem do Santalune.
  Temat: Cause I'm all flash like a thousand suns
Charming.

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 1825

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-05-15, 23:10   Temat: Cause I'm all flash like a thousand suns
Nie będzie ci przeszkadzało, jeśli w odróżnieniu od KP będę pisał w 1 os.? Bo chyba ten styl bardziej do mnie przemawia. XD

.
.


Miarowy szum silnika pociągu i niekończące się migające drzewa za oknem zaczęły doprowadzać mnie do szału. Przed pierwszymi eliminacjami lubiłam ciszę, spokój, jednak dzięki naszym kochanym Igrzyskom byłam nastawiona na atak w każdej chwili. A co się tu działo? A nic. Po prostu.
Chodzenie w kółko w końcu przyprawiło mnie o lekki zawrót głowy, więc postanowiłam dokładniej przyglądnąć się mojemu małemu mieszkaniu. Proste, pomalowane na jasny pomarańcz ściany, które nie zdobiło nic. Jednoosobowe, drewniane łóżko, toaleta za oddzielnymi drzwiami, a także drzwi, mające wejście dość szerokie na podawanie posiłków. Czy "mieszkanie" to dobry termin dla tego miejsca?
Momentalnie wróciły wspomnienia, kiedy to leżałam na rozkładanym fotelu przed domem opalając się. Rówieśnicy nazywali mnie "Snow women", ponieważ nie ważne, ile siedziałabym na słońcu, moja skóra wytrwale pozostawała w jasnym odcieniu śniegu.
Na myśl o rodzinnym mieście w moim oku zakręciła się łza. Parę razy nawet przeleciało mi przez myśl, by najzwyczajniej w świecie wybić okno i wyskoczyć z maszyny. Maszyny, która pędziła ponad pięćset kilometrów na godzinę, jak sobie później uświadomiłam. Wyobrażałam sobie miny ludzi przed telewizorami, którzy wyśmiewaliby się ze mnie: "Pamiętasz tą, co nie dotrwała nawet o Kanto, bo roztrzaskała się o ziemię?", "Tak, ona była dobra." - i różne inne wersje.
Usiadłam gwałtownie na łóżku. Można by nawet powiedzieć, że skoczyłam na nie całym swym ciężarem. Czy jeśli rozwalę łóżko, przyjdą tu, by je naprawić, a ja wtedy zwieję?
Szybko i ta opcja została utopiona w morzu innych. Równie dobrze co ich obchodzi na czym śpię? Pewnie niejeden już tego próbował, i kończyło się na tym, że spali na twardej podłodze, nie mając potem szans w Igrzyskach przez bolące plecy. Takie usterki jak łóżka, czy zdemolowane pokoje najpewniej naprawiali już po opuszczeniu pociągu przez Trybutów.
Zacisnęłam mocno pięści w akcie niemocy. Nienawidziłam być w takiej sytuacji. Przycisnęłam głowę do poduszki, a z mojego gardła wydobył się niekontrolowany warkot, który następnie zmienił się we wrzask furii. Kątem oka widziałam, jak równie zniechęcona Akane wystawia łeb spod łóżka nie wiedząc, co się dzieje.
Puk. Puk. Puk.
Ten trzytonowy dźwięk całkowicie postawił mnie na nogi. Moje niebieskie oczy mimowolnie powędrowały w stronę okna. Jasne, błękitne niebo poprzecinane pierzastymi chmurami. Następnie spojrzałam powoli na otwór do wsadzania dań. Ani drgnął. Może tym razem coś większego, co nie zmieści się przez ten marny otworek na listy? Jakiś deser. Babeczki jagodowe.. Praliny..
Ochoczo podbiegłam do drzwi lekko je uchylając. To, co potem się stało przyprawiło mnie o lekki block mózgowy.
Po pierwsze..
Od kiedy, do cholery te drzwi są otwarte?!
Drugi powód był juz trochę bardziej trzeźwiący. Otóż to nie był żaden wesoły pan rozdający babeczki.
Do mego pokoju wskoczył jakiś dwunastoletni dzieciak. Po szybkim zlustrowaniu, mój wzrok przykuł uwagę wielki, kuchenny nóż, oraz jego towarzysz - Hitmonchan gotowy do walki.
Odruchowo odskoczyłam, co prawdopodobnie uratowało mi życie - nastolatek bowiem bez żadnego ostrzeżenia zamachnął się swoją bronią, prześlizgując milimetry od mojej skóry. Bluzka, którą aktualnie na sobie miałam była teraz przecięta prawie na pół. No pięknie.
Wskoczyłam na łóżko, gwałtownie przeszukując jego boki - gdzieś napewno wcisnęłam mój sztylet. Tylko.. gdzie? Nie czekając dłużej, widząc, że moja wężyca jest gotowa do ataku, zaczęłam wydawać polecenia;
- Akane, spróbuj go jakoś zająć! Uważaj jednak na siebie, nie chcę, żebyś straciła ogon. - W tej samej chwili moja ręka natrafiła na trzon dobrze znanej broni, którą od razu wyszarpałam i rzuciłam się na Pokemona. Może i byłam przeczulona na punkcie śmierci ludzkiej, jednak do Pokemonów miałam nastawienie neutralne. Były zwierzyną, to tyle.
Pchnęłam w boksera, usiłując pozbawić go jego największego atutu - pięści. Mimo, że Seviper była dość giętka i trudno byłoby trafić ją taką rękawicą, gdyby się to udało nie byłoby ciekawie. Hitmonchany mają ogromną siłę w rękach.
Spróbowałam wykonać kilka następnych cięć w stronę pokemona walczącego, zatoczyłam łuk i przeturlałam pod jego nogami, by po chwili siłą impetu pchnąć chłopaka na przeciwległą ścianę.
Postanowiłam jedno: zabijanie tylko w konieczności.
  Temat: Blank Space
Charming.

Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 5080

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-05-15, 08:13   Temat: Blank Space
Chmur, sorreh, że tak już, ale okazało się, nie będzie mnie kilka dni. >.< Przeczytaj jak juz otworzysz rekru i uporządkujesz wszystko.

.
.
.


Link do karty postaci:
Klick.
Wątek romantyczny:
Nie za dużo, ale tak.
Orientacja:
Hetero.
Towarzysze:
Nie.
Rywale:
Tak. Cała dwudziestka na arenie. XD
Dream Team:
Mam już Mismagiusa, Froslass i Sevipera. Nie potrzebuję nikogo innego.~
My Living Nightmare:
Wszystkie inne.
Miasto startowe:
Kanto, Lavender.
Pora roku:
Początek lata.
Marzenia i cele:
☆Wygranie całej serii Igrzysk;
★ Spokojny powrót do domu;
☆Ali o tym nie wie, ale ona chce mieć faceta. XD Więc to jej kolejny cel.~
Prośby do mnie:
Więc tak:
• Może zdziwiło cię, że nie chcę więcej poków, ale prowadzę locke, który polega na tym, że mogę mieć max. 3 stworki + jak jakiś umrze, nie mogę mieć kolejnych. *w końcu z samym starterem/jednym pokiem też można grać*
• Wielu MG mi mówiło, że te sześcioregionowe Igrzyska szybko miną. Jeśli też tak uważasz, jestem całkowicie otwarty na jakieś nowe cele. XD
  Temat: Lonely Hearts Club
Charming.

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 6052

PostForum: Archiwum   Wysłany: 2015-05-14, 16:16   Temat: Lonely Hearts Club
Moja Karta Postaci
Imię, ksywka: Kehtô
Wiek: 34.
Wygląd: Tu.
Charakter:Tu.
Miejsce startowe: Lavender, Kanto.
Krótkie streszczenie historii: Tu.
Towarzysz: -
Opis rywala: -
Pora roku: Lato
Rodzina: -
Cel podróży: Głównie zabijanie dzieci. Ale mógłbys coś dorzucić.
Typ przygody: Horror\Fantasy\Horror\Creepypast\Więcej horroru
Wątki miłosne | Wątki +18: Nie | Tak.
  Temat: Gall robi giveaway w KP
Charming.

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 6469

PostForum: Stragany   Wysłany: 2015-05-14, 15:32   Temat: Gall robi giveaway w KP
Poprosz Szajni Proszek.
 
Strona 1 z 13
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama

Daisy7 (administrator)
ania.daisy7

Gwen Brown (administrator)
38162565

Yuki (grafik)
35451075
Yukiyorin

Did (grafik)
44021735
Otaku helper
www.OtakuHelper.pl - Nie buforuj! Pobieraj!

WAW Pokemon

Yousei

SNM
SnM

PokeSerwis

Hentai Island

Dragon Ball Alternate World
Dragon Ball Alternate World

Tin Tower

Darkest Night

Czarodzieje

Mystic Falls
Mystic Falls

Wishmaker

Undertale

Digimon Quartz

Poke Tail

Jadore Dior

Spesogenesis

Horizon

Seven Kingdoms

Bangarang

Dysharmonia

Arcadias

Deireadh

SPQR

Dzikie Psy

Uru'bean

Lords of Brevort

Death City

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Zombie is coming

FT Path Magician

Wolvex

Phantasmagoria

Ninja Clan Wars

Wilki 94

Mortis

Wishtown

Valoran
Valoran

Fairy Tail New Generation

Antyris

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

The Avengers

Virus

Riverdale High School

Marudersi

Bottled Stars

Death City

Draco Dormiens

Ninja Gaiden
Ninja Gaiden PBF

Epoka Nordlingów

Pokemon Eternal

Era Bleacha

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Yuki & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.