Orange - 2016-03-03, 17:51 Temat postu: Niespodzianki wprost z pomarańczowego słońca. 
Tutaj będę pisał moje ogłoszenia, wydarzenia/eventy, plany wszelkiego rodzaju. Aktualne wydarzenia: Orange - 2016-03-22, 21:25 No, to rozpoczynamy mój pierwszy event! Będzie to przypominać strefę Safarii, tylko, że jedynym pokemonem do złapania będzie... Exeggcute! Oczywiście żartuję. Będzie to zwykłe "Polowanie na jajka". Przy zgłoszeniu podajecie trzy pokemony w kolejności, które chcielibyście zdobyć najbardziej. Jeśli są jakieś pytania, to proszę je zadawać. James Toru - 2016-03-22, 21:48 Yhym... aha czyli tak zgłaszam się i chcę takie jajka: Jajko Eevee (shiny albo nie to już zależy od ciebie) Jajko Mincino(mam już Shiny stone) Jajko Yamaska :> Vereesa - 2016-03-22, 22:22 Zgłaszam sie na event. Co do pokemonów, niech będą: Gothita, Seviper, Piplup Orange - 2016-03-24, 17:31 Dobrze zatem zaczynamy!
Zatem zasady: - Możecie szukać jajek, podbierać je innym, lub wyzwać trenera na bitwę o jajka. - Jeśli zostaniesz przyłapany/-a na kradzieży jajek, tracisz dwa razy więcej niż zabrałeś! - Bitwa o jajka: wyzywasz innego trenera na bitwę Pokemonów, a ten który wygra, zabiera połowę jajek drugiego. (Dopuszcza się bitwy 2 vs 2.) - W ekwipunku, który dostaniecie, macie: wszystko, co będzie Wam potrzebne by dotrzeć do ciężko dostępnych miejsc (Nie znaczy to, że możecie uznać, iż będzie tam auto lub samolot!), jedzenie (gdyż będą to poszukiwania wielodniowe) oraz GPS by dowiedzieć się gdzie jesteście. - Podczas poszukiwań możecie znaleźć dodatkowe udogodnienia, jak np. pendrive umożliwiający zainstalowanie na GPS-ie oprogramowania, dzięki któremu będziecie wiedzieli, gdzie są inni gracze, wskazówki gdzie może znajdować się jedno lub więcej jajek itp. - Jeśli chcecie użyć GPS-a, mówicie mi o tym, a ja opisuję co widzice. - Możecie współpracować, albo przeszkadzać sobie nawzajem. - Prócz Was będą także gracze NPC! - Dla pewności: Szukacie pisanek, nie jajek pokemonów. - Nagrody zostaną przedstawione po zakończeniu eventu. - Kolejność pisania postów: wy (dowolnie, kto pierwszy), a potem ja. Znalazła się was tutaj szóstka. Przywitał Was organizator konkursu: Witajcie! Chyba wszyscy dobrze wiecie po co tu jesteście, więc nie będę przeciągał. Podczas konkursu mogą Was spotkać różne zmiany, o których będę Was informował poprzez wasze GPS z wbudowanymi krótkofalówkami, macie do użytku 6 kanałów, moje informacje będą nadawane na wszystkich. Wy możecie używać ich od komunikacji między sobą. Macie też do dyspozycji po trójce z posiadanych przez Was pokemonów. Sami wybieracie, które z nich będą Wam towarzyszyć. Jeszcze jedno, za oszustwo jak np. użycie ponad 3 pokemonów, grozi dyskwalifikacja! To już wszystko, powodzenia! James Toru - 2016-03-26, 22:33 To było całkiem zabawne, szukanie małych pisanek a potem dostaniemy jakieś nagrody. Wiedząc że pozwolą nam wybrać tylko trzy pokemony wybrałem Poochyenę, Hawluchę oraz Blitzle. Każdy z nich szybki więc przeczeszą większy teren. Wysłuchałem słów organizatora i odebrałem wszystkie rzeczy które nam ofiarował. Popatrzylem na dziewczynę bo przeważnie lepiej pracuje mi się w grupie, dzisiaj jednak uznałem że będę działać tylko z moimi pokemonami. Ruszyłem w busz i wypuściłrm pokemony z ich pokeballi. Szybko wytłumaczyłem o co chodzi i wydałem instrukcje - Hawlucha Ty wzbij się w powietrze i poleć szukać pisanek z góry na wschodzie i południu, Poochyena pójdziesz ze mną okej ? A Ty Prima szukaj na zachodzie i północy. Spotkamy się tutaj za godzinę a jak któreś z was coś znajdzie niech zaraz do mnie przyjdzie Ruszyłem wraz z poke psem przed siebie i przeczesywałem okolicę. Włączyłem GPS i zapytałem się krótkofalówki - Można prosić jakąś podpowiedź gdzie szukać? Obrałem za cel Las który znajdował się jakieś 300 metrów od niedużych gór na które miałem też zamiar się wspiąć. Skoro będziemy szukac parę dni to byłem dobrze przygotowany. Vereesa - 2016-03-26, 23:20 Rozejrzałam się po zawodnikach, na razie sojusz chyba nie wchodzi w grę, patrząc na ich nastawienie, trudno. Staram się jednak dać jakiemuś chłopakowi znak, że jestem na kanale 1 krótkofalówki. Jest nas szóstka, więc we dwójkę pracowałoby się nam najlepiej, nie odzywam się jednak do nikogo bezpośrednio, by nie wyjść na desperatkę. Moja taktyka była prosta, wybrać się nad jezioro i tam zacząć poszukiwania. Wyciągnęłam GPS dołączony do podstawowego ekwipunku i używając go, pokierowałam się właśnie nad nie. Ustawiłam krótkofalówkę na kanał nr 1, jedyne co zrobiłam to przywitałam się ze wszystkimi klasycznym '-Cześć wszystkim! Z tej strony Creda, życzę wam dobrej zabawy i zdrowej rywalizacji, powodzenia!' - to było wszystko co miałam im do powiedzenia. Czekałam również na odzew od chłopaka, któremu chciałam dać znak na starcie wydarzenia, nie miałam zamiaru robić pierwszego ruchu w tym sojuszu. Czas rozpocząć rywalizację. Gdy tylko dotarłam nad jezioro, wypuściłam Arona. -Aron, do mnie! Odganiaj swoim Mud-Slapem wszystkie wrogie pokemony, które napotkasz. Rozglądaj się za pisankami, bo im więcej ich znajdziemy tym lepiej dla nas! - wydałam polecenia i od razu zaczęłam przeglądać krzaki, zarośla i trawy. Szukałam nad brzegiem jeziora, pod drzewami, wszędzie gdzie tylko mogłam. W ręce miałam Krótkofalówkę, czekając na jakieś słowa od organizatora. Mogąc użyć tylko trzech pokemonów, na pierwszy ogień wybrałam Arona, reszta pozostanie zagadką do momentu, aż ich wypuszczę. Orange - 2016-03-27, 22:07 //Właśnie, zapomniałem wspomnieć dla pewności. Długość odpisów jak zwykle - co najmniej 5 linijek. Najpierw udało się Credzie. Znalazła jedną niebieską pisankę. Natomiast nie wiadomo, czy James miał mniej, czy więcej szczęścia, bo znalazł on wskazówki do znalezienia dwóch jajek! Niestety, krótkofalówka za to nie znała żadnych miejsc przebywania kolejnych pisanek. Na razie... Nagle wszyscy usłyszeliście kolejną informację na temat gry: "Halo? Bzzz... W warunkach pogodowych... drastycznie zmiany... bzzz... na całym terenie... różne schronienia... słaby zasięg na dużą odległość... Powodzenia!" Potem sygnał się urwał. Z tego co wywnioskowaliście, miały nastąpić niesprzyjające warunki pogodowe, więc na całym terenie powstały nowe schronienia i kryjówki. Obu Wam się poszczęściło. Znaleźliście kryjówki, które same w sobie wręcz mówiły co nadchodzi. U Credy była to lodowa jaskinia, zaś u Jamesa widać było szałas, który otoczony był tropikalnym lasem deszczowym. Teraz macie do wyboru: ukryć się przed gradem i deszczem, albo kontynuować poszukiwania. // Mam jeszcze dwie wiadomości: 1. Każdemu, kto znajdzie wskazówkę, wysyłam wiadomość z podpowiedziami, by druga osoba ich nie znała, bo te jajka i tak mogą zostać znalezione przez innych graczy. 2. Jeśli chcecie, w eventach możecie uznawać, że się już znacie. To ustalacie już między sobą. Korespondencje przez krótkofalówkę także możecie prowadzić przez PW, czy co tam chcecie, a mnie mówić co najwyżej wasze ustalenia, na przykład, że zamierzacie gdzieś wspólnie pójść. Wspominam o tym, bo zgaduję, że chłopak, o którym mówiła Vereesa w swoim odpisie, to najpewniej James, choć mogę się mylić. Vereesa - 2016-03-28, 11:08 Chodziło mi o jednego z NPC. -- Schowałam niebieską pisankę do torby, teraz mogę walczyć o nie z trenerami, a to bardzo dobra wiadomość. Spojrzałam na krótkofalówkę, która zaczęła wariować i westchnęłam. -Aron, musimy to przeczekać.. jednak w jaskini też mogą znajdować się pisanki! Mam nadzieję, że tu nie zamarzniemy, jeśli będzie bardzo zimno przyzwę Cyndaquila, na razie jednak wolę nie angażować w to drugiego pokemona, nie wiadomo co jeszcze nas spotka w tej podróży - licząc na skinienie głową od arona, schowałam się wraz z pokemonem w Lodowej Grocie, po chwili dotarło do mnie jednak, że samą dobrą wolą jajek nie znajdę, musiało być tu ciemno, wyciągnęłam więc latarkę i ruszyłam wgłąb jaskini, prosząc arona, o zaznaczanie drogi na ścianie jaskini co jakieś dziesięć metrów - używał w tym celu ruchu Shock Wave, którym robił niewielkie znaki w lodzie. Stan Pisanek: 1 niebieska James Toru - 2016-03-31, 22:54 Zmiana pogody? Eh to chyba lepiej skorzystać z kryjówki tak więc wybieram przeczekanie urwanie chmury w szałasie. Zawołałem moje pokemony i zawróciłem je do pokeballi (oprócz Poochyeny aby mieć towarzystwo) aby niepotrzebnie mokły. W szałasie przeczytałem wskazówki. Cóż, nie jestem fanem zagadek bo ukryte anegdoty i odpowiedzi w nich nigdy nie rzucały mi się w oczy. Chociaż teraz być może wiedziałem gdzie szukać, na razie jedna należało przeczekać okropną pogodę. Na bank postanowiłem już że będę szukać sam z moimi pokemonami. O tak jakoś dla odmiany Orange - 2016-04-09, 20:42 Cóż, jako że prowadzę teraz w zasadzie tylko jedną przygodę, James Toru dostajesz 1 Rare Candy oraz dowolnego Pokemona (lub jajko, jeśli chcesz) z wybranym przedmiotem ewolucyjnym, oprócz Mega Stone. Sam je sobie wybierasz. Przepraszam za kłopoty. James Toru - 2016-04-10, 09:19 To poproszę pokemona Eevee oraz Fire Stone. A ten Eevee na jakim poziomie? :3 Orange - 2016-04-10, 12:06 Tutaj daję skan:
Eevee 
Imię: 
Poziom: 20 Typ:
Ewolucja: Eevee (Fire Stone) -> Flareon (Water Stone) -> Vaporeon (Thunderstone) -> Jolteon (Moss Rock) -> Leafeon (Ice Rock) -> Glaceon (100 pkt. szczęścia + 1 Lvl. w dzień) -> Espeon (100 pkt. szczęścia + 1 Lvl. w nocy) -> Umbreon (100 pkt. szczęścia znając ruch typu Fairy) Sylveon Ataki: Helping Hand, Growl, Tackle, Tail Whip, Sand Attack, Baby-Doll Eyes, Swift, Quick Attack, Bite, Refresh Charakter i historia: Prezent za udział w evencie wielkanocnym. Eevee pracowała jako ktoś w rodzaju listonosza, a ostatnimi czasy zajmowała się pisankami, ale pomimo tego, zawsze była zadowolona. Zwłaszcza ucieszyła się, słysząc, że ma nowego trenera. Eevee jest w pełni mu lojalna, ale nie zawsze go jednak słucha. Bardzo lubi się bawić, ale potrafi pojąć powagę sytuacji. Umiejętność: Adaptability - STAB wzrasta z 1.5x do 2x. Trzyma:
|
