Pokemon Crystal
PBF Pokemon. Liczy się zabawa, a nie wygrana :3

Safari Zone - 01.11.2015 - 07.11.2015

Gwen Brown - 2015-11-01, 11:18
Temat postu: 01.11.2015 - 07.11.2015
01.11.2015 - 07.11.2015
Strefa 6

Pokemony w Strefie 6 są zdecydowanie rzadsze, a co za tym idzie, dużo bardziej płochliwe - ich gatunek nigdy nie miał aż tak ogromnej styczności z ludźmi jak pokemony w strefach poprzednich. Wyrwane ze swoich naturalnych środowisk, wulkanów, głębin oceanu i najgęstszych dżungli, zostały przetransportowane tutaj.

Spotkać tutaj można:
Osoby posiadające startera z regionu Kanto:
Pokemony z Johto/Unova z listy rzadziej spotykanych.
Osoby posiadające startera z regionu Johto:
Pokemony z Hoenn/Kanto z listy rzadziej spotykanych.
Osoby posiadające startera z regionu Hoenn:
Pokemony z Johto/Sinnoh z listy rzadziej spotykanych.
Osoby posiadające startera z regionu Sinnoh:
Pokemony z Hoenn/Unova z listy rzadziej spotykanych.
Osoby posiadające startera z regionu Unova:
Pokemony z Kanto/Sinnoh z listy rzadziej spotykanych.
Osoby posiadające startera z regionu Kalos:
Pokemony z Johto/Hoenn z listy rzadziej spotykanych.

Lista pokemonów rzadziej spotykanych

Black Lotus - 2015-11-01, 12:41

Przybyłam tutaj kolejny raz. Po ostatniej wyprawie tutaj byłam bardzo pozytywnie nastawiona i liczyłam na to, że i tym razem uda mi się złapać jakiegoś nowego pokemona. Przeglądałam obie listy, które wywieszone były przed wejściem i interesowały mnie najbardziej stworki z drugiego regionu, niesąsiadującego z Johto.
Gwen Brown - 2015-11-01, 12:46

Black Lotus Nope- masz już złapanego Teddiursę z ostatniej strefy, więc kolejne łowy przysługują ci od Strefy 8. Chyba, że chcesz tak sobie połazić dla zabicia czasu xD
Aurora - 2015-11-01, 15:40

Momoka dreptała sobie wesoło aż pod samo wejście do Safari, gdzie znajdowała się tabliczka ze spisem pokemonów, które mogła spotkać. Kiedy już zapoznała się z listą, weszła na teren 'łowiecki' i rozejrzała się. Miała zapas karmy i jakieś kamienie, toteż o swoje zaopatrzenie nie musiała się martwić. Tak jak nie potrafiła dogadać się z ludźmi, z pokemonami uwielbiała przebywać. Ruszyła przed siebie, dość wolnym krokiem, żeby niczego nie przegapić. Zaglądała w różne zakamarki, patrzyła na gałęzie drzew, praktycznie wszędzie. Oczywiście starała się nie robić tego jakoś inwazyjnie, bo przecież nie chodziło tutaj o spłoszenie stworków, tylko o zdobycie ich zaufania.
Gwen Brown - 2015-11-01, 17:41

Aurora Co powiesz na samiczkę Snubbul na 15lvl?
Aurora - 2015-11-01, 17:49

Snubbul wyglądała ciekawie, acz nie podbiła serduszka naszej Momoki, więc postanowiła jedynie posłać jej uśmiech i podreptać dalej. Nadal, tak samo jak wcześniej, zaglądała w krzaki i rozglądała się wokół siebie. Starała się iść cichutko, żeby nikogo nie spłoszyć, a przy okazji spacerowania wolnym krokiem nie powinna niczego przegapić. Nie miała żadnych konkretnych pokemonów na myśli, bo w sumie nie znała się na tym tak bardzo. Powiedzmy, że była otwarta na propozycje od losu.
Vereesa - 2015-11-01, 18:10

Wchodzę do strefy safari! Ostatnia nie była dla mnie zbyt szczęśliwą, więc może w tej spotka mnie coś lepszego.
Gwen Brown - 2015-11-01, 18:38

Aurora To może... samiec Shinxa na 13lvl?

Vereesa Co powiesz na samca Karrablasta na 8lvl?

Vereesa - 2015-11-01, 18:39

Oj nie, nie wiem co to i brzmi źle. Idę dalej.
Aurora - 2015-11-01, 21:21

Kiedy tylko zobaczyła Shinxa wiedziała, że to pokemon dla niej. Postanowiła lekko podejść, jednakże na tyle, aby nie naruszać jego prywatności. Ukucnęła i uśmiechnęła się delikatnie. Pogrzebała w plecaku, żeby wyjąć karmę i wysypała sobie trochę na dłoń.
- Cześć mały. - powiedziała do stworka, nieco ściszonym tonem, żeby go nie przestraszyć. Nie była pewna jak powinna zacząć rozmowę, ale chyba nikomu nie zaszkodziło się przywitać. Po dłuższej chwili, jeśli pokemon się jej nie przestraszył, wyciągnęła w jego stronę dłoń z karmą lub jeśli bał się podejść, rzuciła mu jeden chrupek. - Chcesz trochę?

Gwen Brown - 2015-11-02, 09:24

Vereesa To może coś co buja skrzydłami? Samiec Ruffleta na 6lvl?

Aurora Lewek na twój widok zareagował dość... hm... pociesznie? Bo niby się zjeżył, niby warknął, ale jakoś tak niemrawo i bez przekonania. A jak podeszłaś do niego z karmą to najpierw pacnął łapką o twoją rękę i rozsypał wszystko, potem z iście kocim zwyczajem podskoczył wielce wystraszony, aby na koniec zacząć skradać się ku tobie, jak do najstraszniejszej istoty na świecie. Tak, to zdecydowanie kotowaty... Ale nie zwiał, można spokojnie kontynuować "bajerowanie" go ;P

Vereesa - 2015-11-02, 17:53

Kolejny pokemon o typie normalnym? To byłby już trzeci.. a przy całej drużynie liczącej trzy pokemony, 75% typów normalnych nie było najlepszym pomysłem. Ze smutkiem idę dalej.
Gwen Brown - 2015-11-02, 17:57

Vereesa To może samica Mareep na 10lvl?
Vereesa - 2015-11-02, 18:08

Hoho! Zaczynają się dobre typy, elektryczny bardzo by mi pasował, gdyby nie to, że boję się kopytnych stworzeń.. stratuje mnie jak mu się nie spodoba i co? Umrę młodo? W wieku zaledwie 153 lat? O nie! Nie ma takiej mowy.
Gwen Brown - 2015-11-02, 18:34

Vereesa Stratowana przez owcę? No bez jaj xD Masz samca Pichu na 11lvl
Vereesa - 2015-11-02, 22:21

Mała żółta myszka? Nie wygląda tak strasznie jak ta bestialska owca, która chciała mnie stratować- na pewno.
-Cześć mały. - zaczęłam z nieprzesadną pewnością siebie w głosie. -Jestem Vereesa, ładnie tu w macie w tej strefie. Lasek, rzeczka.. łączka. Ale jedzonka zbyt wiele to tu nie widziałam, może skusisz się na trochę poke-karmy? - zapytałam wyciągając paczkę z jedzeniem, subtelnie machając nią w powietrzu.

Gwen Brown - 2015-11-03, 19:12

Vereesa Pichu zmierzył cię uważnym spojrzeniem i zastrzygł uszkami. Może i skusiłby się na karmę, ale na razie jakoś nie kwapił się do podejścia.
Vereesa - 2015-11-05, 11:09

-Mówisz, że karmią was tutaj dobrze? Cieszy mnie to. - powiedziałam odkładając puszkę na ziemi. Zrobiłam trzy kroki w prawo, tak by znajdywać się w mniej więcej tej samej odległości do Pichu, jednak oddalić od puszki z karmą i usiadłam na trawie. -Nie przeszkadza Ci, że usiądę tutaj na chwilę z tobą? - zapytałam kojącym głosem i oparłam dłonie o zimną glebę.
-Cisza, spokój.. trawa, drzewa.. prawie jak w Sinnoh. To region z którego pochodzę i po którym podróżuję, byłeś kiedyś tam? Może chciałbyś posłuchać o tym wspaniałym miejscu? O jego kwiecistym mieście, pięknym oceanie, bujnych łąkach i tajemniczych lasach.. ahh sinnoh! Cóż za wspaniały kawałek naszego świata. - udawałam, że mówię sama do siebie, nie ignorowałam jednak równocześnie stworka, bynajmniej! Chciałam pokazać mu, że nie jestem żadnym natarczywym, napalonym dzieciakiem w tej strefie, może miało mi to pomóc..? Sama już nie wiedziałam.

Gwen Brown - 2015-11-05, 13:09

Vereesa Odsunięcie się od karmy było dość dobrym pomysłem. Pichu nieśmiało, bo nieśmiało, ale zbliżył się. W dalszym ciągu jednak nie kwapił się do jedzenia. Spojrzał na ciebie wyczekująco. Chyba chce posłuchać o tym niezwykłej urody regionie.
Vereesa - 2015-11-07, 13:01

-Zaciekawiłam Cię..? - zapytałam kierując wzrok w stronę Pichu. -Widzisz, Sinnoh to wspaniałe miejsce! Są tam piękne jeziora, takie jak Jezioro Waleczności, Ostrości oraz Prawdy, a każde z nich ma swojego legendarnego strażnika, którego spotkać mogą tylko wybrańcy.. podobno to mity, jednak ja wierzę w tę historię. Oprócz jezior, Sinnoh posiada miasto kwiatów - Floaromę, urocza mieścina jest okryta sławą dzięki tylu rodzajom kwiatów, że tylko nieliczni badacze są w stanie określić ich ilość! Podobno z nektaru tych kwiatów otrzymywany jest najsłodszy miód na świecie, tak słodki, że jedna kropla wystarczy by wywołać uśmiech na każdej twarzy. Cały region jest podzielony przez Górę Coronett, ogromne pasmo idące przez sam środek Sinnoh, znajduje się w nim wiele ciekawych jaskiń, ukrytych podziemnych rezerwuarów wody oraz tajemniczych pokemonów. Mamy też jedyne w swoim rodzaju miasto położone wysoko na północy - Snowpoint, miejsce gdzie cały rok pada śnieg, wiesz czym jest śnieg? To biały puch, który spada z nieba, jest w prawdzie zimny, ale niesamowicie aksamitny i puchaty! Zabawa na śniegu to czysta frajda. Jest też wielki ocean.. ahh, Sinnoh! To na prawdę jedno z lepszych miejsc na ziemi, niestety jednak ta strefa zostanie wkrótce zamknięta, muszę się więc pożegnać. Wracam do Sinnoh i mojej podróży, chyba, że miałbyś ochotę wyruszyć ze mną? - wyciągnęłam safari ball przysługujący mi w tej strefie i położyłam go na ziemi, zrobiłam dwa kroki w tył i uśmiechnęłam się. Nie chciałam go do niczego przymuszać, w końcu było mu tu dobrze.
Gwen Brown - 2015-11-07, 13:12

Vereesa Pichu słuchał cię oczarowany, nie wiadomo kiedy sięgając sobie po karmę. Oczka mu dosłownie świeciły na myśl o tych wszystkich wspaniałościach. A kiedy zaproponowałaś mu podróż nie wahał się ani chwili i dał się pochwycić. Gratuluję- czekam na skan, a kolejne polowanie przysługuje ci w 8 Strefie :)
Gwen Brown - 2015-11-08, 09:46

Zamykam

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group