|
Pokemon Crystal PBF Pokemon. Liczy się zabawa, a nie wygrana :3 |
|
Safari Zone - 12.04.2015 - 18.04.2015
Gwen Brown - 2015-04-12, 09:43 Temat postu: 12.04.2015 - 18.04.2015
12.04.2015 - 18.04.2015
Strefa 2
Stworki w tym regionie nie są aż tak ufne jak w Strefie 1. Ich rodzice zazwyczaj zostali wyrwani ze swojego naturalnego środowiska w innym regionie i przetransportowani tutaj, o co zapewne mają żal. Na szczęście dobra opieka sprawiła, że pokemony są przyjazne.
W tej Strefie znajdziesz:
Osoby ze Starterem z Kanto:
Pokemony z Johto z listy często spotykanych.
Osoby ze Starerem z Johto:
Pokemony z Hoenn z listy często spotykanych.
Osoby ze Starterem z Hoenn:
Pokemony z Sinnoh z listy często spotykanych.
Osoby ze Starterem z Sinnoh:
Pokemony z Unova z listy często spotykanych.
Osoby ze Starterem z Unova:
Pokemony z Kanto z listy często spotykanych.
Osoby ze Starterem z Kalos:
Pokemony z Hoenn/Kanto z listy często spotykanych.
Lista pokemonów często spotykanych.
Boy Who Lived - 2015-04-12, 10:00
Pojawiam się w strefie w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego stworka.
Gwen Brown - 2015-04-12, 10:10
Boy Who Lived Co powiesz na samca Lillipupa na 8lvl?
Boy Who Lived - 2015-04-12, 13:15
To dziwne, ale to właśnie o tego pokemona mi chodziło! Zerkam na zwierzaka i uśmiecham się delikatnie.
- Cześć. - mówię tylko, nie podchodząc jeszcze.
Gwen Brown - 2015-04-12, 13:22
Boy Who Lived Się wstrzeliłam xD W każdym razie piesek posłał ci zaciekawione spojrzenie. Na razie także nie ruszył się z miejsca- po prostu sobie siedział i patrzył. Chociaż, jak się tak uważnie przyjrzeć, wydawało się, że jego ogonek nieśmiało merdał, ukryty w trawie.
Boy Who Lived - 2015-04-12, 13:46
Uroczy piesek, przechodzi mi przez myśl. Wyjmuję trochę karmy z torby, wyciągam ją w jego stronę. - Zawsze chciałem mieć psa - mówię po krótkim namyśle. - Chciałbyś być moim psem, Lillipup?
Gwen Brown - 2015-04-12, 14:09
Boy Who Lived Piesek powęszył, wyraźnie zainteresowany karmą. Jednak dalej się nie ruszył. widać nieśmiały był. Może go jakoś do siebie zachęcisz?
Boy Who Lived - 2015-04-12, 18:16
Rzeczywiście, powinienem się bardziej postarać, jeśli naprawdę chcę go do siebie przekonać.
- Mam na imię Alek, mam siedemnaście lat i mam już dwa pokemony. - mówię, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, nigdy nie potrafiłem się innym sprzedawać. - Moje pokemony nigdy nie wchodzą do żadnych pokeballi, są moimi przyjaciółmi. Chciałbyś mieć przyjaciela?
Gwen Brown - 2015-04-12, 20:21
Boy Who Lived Piesek słuchał cię uważnie. Kiedy zadałeś mu pytanie z początku nie zrobił nic. Potem jednak szczeknął krótko i zaczął mocniej merdać ogonkiem.
Księciu - 2015-04-13, 10:26
Wchodzę na strefę, poprawiając kamizelkę i czapkę. Według rozpiski, którą dostałem przy wejściu powinienem rozglądać się za istotkami z Sinnoh. Oglądając ów listę dochodzę do wniosku, że mam tutaj kilku swoich faworytów jak między innymi Shellos. Od zawsze mam słabość do ślimaczków, więc nie tracąc więcej czasu udaję się w pobliże akwenu i rozglądam się za stworkiem - i mam nadzieję, że będzie to Wschodnia odmiana tego gatunku. Uwielbiam niebieski.
Boy Who Lived - 2015-04-13, 11:12
Postępy są, to pewne, aczkolwiek dość powolne. Nie to, że nie jestem cierpliwy, tylko... och, no dobrze, może to oto chodzi. Niepewność zaczyna mnie drażnić. Powoli wyjmuję nieco karmy z torby. Może trafił mi się żarłok i skuszę go na karmę? Wyciągam smakołyki w jego stronę.
- Milutki jesteś. Lubisz jeść, co? - pytam spokojnie, kucając przy szczeniaku.
Gwen Brown - 2015-04-13, 16:15
Księciu Kręcąc się przy tutejszym stawiku, udało ci się wypatrzyć samiczkę Finneona na 15lvl
Boy Who Lived Teraz, kiedy Lillipup troszkę cie poznał, chętniej podszedł i nawet skusił się na karmę. Nie bał się już, ale i tak od czasu do czasu ukradkiem na ciebie zerkał.
Boy Who Lived - 2015-04-13, 16:40
- No, dalej. Podejdź bliżej, ja nie gryzę. - mówię, poza tym się nie poruszając. Trzymam karmę na wyciągniętej ręce, która zaczęła mi już cierpnąć. Upragniony pokemon jest już tak blisko, a ja wciąż nie mogę go dosięgnąć. Pozostaje jakby głuchy na moje słowa, może nie chce słuchać, widząc jedzenie? Cóż, w każdym razie staram się uzbroić w cierpliwość.
Księciu - 2015-04-13, 18:10
Nie, dziękuję za Finneona. Może innym razem. No dalej Shellos, wiem, że gdzieś tu jesteś! :)
Gwen Brown - 2015-04-13, 20:07
Boy Who Lived No przecież podszedł xD W każdym razie piesek stał tuż na wyciągnięcie ręki i wcinał karmę aż miło.
Księciu Shellos, Shellos pokaż rogi... Ale nie! Ślimak jak raz się schował i nie wychylał. Nagle dostrzegasz jakieś poruszenie w przybrzeżnych krzakach. Czy to on? Nie, to tylko samczyk Bidoof'a na 9lvl
Księciu - 2015-04-18, 11:52
O nie, zagapiłem się i zapomniałem ominąć Bidoofa, na którego się zapatrzyłem. Dalej mknę w poszukiwaniu Shellosa. Przyśpieszam nieco kroku, bowiem wiem, że mogę nie zdążyć.
Gwen Brown - 2015-04-18, 12:31
Księciu Lepiej późno niż wcale, prawda? Tymczasem na horyzoncie pojawił się Shellos. Niebieski, samczyk, na 14lvl. No to działaj :)
Księciu - 2015-04-18, 12:40
Chwytam za gitarę i gram spokojną, balladową piosenkę, kierując się ku Shellosowi. Gdy będę blisko, w bezpiecznej dlań odległości przestaję grać.
- Cześć. Jestem Iggy, masz może ochotę coś zjeść? - Pytam grzecznie, z kieszeni kamizelki wyjmując karmę pokemon. Kładę ją w odległości pomiędzy nami tak, by mógł sobie podejść i skosztować co dobrego dla niego mam.
Gwen Brown - 2015-04-18, 12:46
Księciu Ale ślimaczek nie był zainteresowany karmą. Przypatrywał ci się zaciekawiony. Chyba spodobał mu się ten numer na gitarze.
Księciu - 2015-04-18, 12:50
Chwytam za gitarę ponownie i gram balladę. Tym razem do swojego utworu dodaję delikatny śpiew. Uśmiecham się do Shellosa w przerwie między wersami piosenki. Chyba będę miał swojego fana.
Gwen Brown - 2015-04-18, 13:06
Księciu żebyś wiedział że tak. Shellos co słuchał to słuchał, ale w końcu zupełnie odpłynął. Zamknąwszy oczęta, kiwał się w rytm granej piosenki. Kiedy skończyłeś był wyraźnie smutny z tego powodu. Zbliżył się i swym zachowaniem na swój sposób prosił cię o kolejną piosenkę. Ot ciekawostka, nie?
Księciu - 2015-04-18, 13:11
- A jak zagram Ci jeszcze jedną piosenkę.. wyruszysz ze mną w świat? Będziesz mógł mnie słuchać ile tylko będziesz chciał. - Mówiąc to wyciągam kulę z kieszeni i kładę ją na trawie obok. Zaczynam grać drugi utwór, również w balladowych rytmach, kołysząc się do rytmu podobnie jak Shellos. Podśpiewuję tutaj również, tym razem nieco głośniej.
Gwen Brown - 2015-04-18, 14:03
Księciu Teraz Shellos jakby nieco zszedł z tonu. Bo propozycja ciekawa, ale... poza tym, że znał twoje imię i wiedział, że zacnie grasz, to nie wiedział o tobie nic. No, trochę słabo tak przystać z marszu na propozycję kogoś obcego, no nie? Może troszkę mu poopowiadaj o sobie, to się łatwiej zgodzi.
Księciu - 2015-04-18, 20:37
- Jestem Iggy, mam ponad dwadzieścia lat,
jestem z Litteroot i wyruszam w świat.
W świat pełen tajemnic i przygód,
gdzie chcę wyzbyć się wygód,
podróżować z moimi przyjaciółmi też chcę!
Z nieśmiałą Ralts, i potulnym Lynem.
Pragnę zwiedzić wzdłuż i wszerz tę krainę,
ale czuję, że czegoś mi brak,
jak Cię spotkałem, to poczułem - tak!
To Ty jesteś brakującym ogniwem,
który będzie drużyny spoiwem!
Dla Ciebie właśnie na gitarze gram,
co jeszcze zrobić mam,
żebyś.. wyruszył ze mną w świa~t? - śpiewam lekko, grając przy tym na gitarze do rytmu.
Gwen Brown - 2015-04-18, 20:58
Księciu Ślimaczek przyglądał ci się roziskrzonymi oczętami. Nie dość, ze kolejna piosenka, to jeszcze o tobie. Taka zapoznawcza. W każdym razie Shellos wydawał się usatysfakcjonowany uzyskanymi informacjami. Powoli podpełzł ku wyjętemu wcześniej Safariballowi i pozwolił się pochwycić. Gratuluję i zapraszam na kolejne polowanie, ale dopiero od 5 strefy wzwyż :)
Gwen Brown - 2015-04-19, 08:54
Zamykam
|
|